Powoli i nieśmiało, aczkolwiek w sposób coraz bardziej nieunikniony, przymierzam się do zakupu pierwszego zegarka z koroną. Przyjęty przeze mnie plan zakłada zakup OP 36 mm, najchętniej z niebieską tarczą, chociaż tu nie wyrobiłem jeszcze mocnego stanowiska. Jestem po przymiarce w Kruku, która wypadła następująco: Przyjęty budżet to 17k. W związku z powyższym, chciałbym zapytać o słuszność moich pierwotnych założeń, ewentualnie poprosić o wskazanie referencji alternatywnych na które powinienem zwrócić uwagę, a względnie o informacje, czy nie odpuścić sobie Rolexów w tym budżecie i dozbierać na DJ/Suba/kupić kolejną Omegę. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, pozdrawiam