Ja piórem pisałem przez większość swojej edukacji (zacząłem chyba w 5-tej klasie). Inna sprawa, że jak się ręcznie nie pisze, to potem się charakter pisma psuje. Ale też zauważyłem, że wystarczyło wziąć pióro do ręki i od razu wyglądało to lepiej niż pisanie długopisem. Na razie mam Kaweco Skyline Sport, te co pokazałem do zabawy i jedzie do mnie jeszcze Sheaffer Imperial z lat 70'. Na razie starczy, ale pewnie zbiorek się rozbuduje.