To wszystko straszne, aż oczy i zęby bolą. Lecz również to znak naszych czasów, ludzie chcą za wszelką cenę czymś zabłysnąć, pokazać znane logo... cóż, kiedy klasy i obycia nie staje, sięgają po te okrutne fejki i trwają w świętym przekonaniu, że oto złapali Pana Boga za nogi i łutem swego szczęścia znaleźli okazję życia. Wszystkiego można się nauczyć, wystarczy tylko chcieć. Takie mnie naszły refleksje po spotkaniach kadry menedżerskiej. Popatrzyłem, co tam ludzie noszą na rękach. No cóż, takie czasy mamy, smutne lecz niestety prawdziwe. Świetną robotę wykonujecie, demaskując wszystkie te ordynarne fałszerstwa. Pozdrawiam serdecznie!