wisniewski1111

Fossil Arkitekt.

Dzisiaj Fossil Arkitekt.

Dziękuję. A auto napędza 4.4l benz. Tutaj tylko benzyna i to bez lpg. Jakby ktoś chciał się trochę ponabijać to tylko z diesla. Pozdrawiam.

Maleństwo.

Też miałem kiedyś taką ławę popękaną, ale wywaliłem na śmietnik. Taki szajs!

Dzisiaj takie maleństwo Pozdrawiam klubowiczów.

Dzisiaj taki czasopokazywacz.

Weź to pogoń, bo małe to jakieś! Ledwo widać na nadgarstku! Poważnie!

Jaszczurze jedenasty uważam, że ludzie kupują podróbki z braku kasy, bo nie widzę innego sensownego wytłumaczenia. No chyba, że ktoś ich oszuka. Bardzo bogaty kupi breitlinga za 50tyś. A średnia klasa może jedynie pomarzyć i dlatego podróby się nadal sprzedają. Ale jest to tylko moje zdanie i masz prawo się z nim nie zgadzać. Zdania co do za wysokich cen zegarków nie zmienię. Pozdrawiam.

Naprawdę działał chyba z parę długich lat. Wiadomo, że koperta i bransoleta wytarła się po dwóch latach, ale mechanizm był jak na podróbę perfekcyjny. Były to czasy kiedy nie miałem kasy na oryginalny zegarek tego typu, a jakieś casio i inne za 150zł. mi się nie podobały. Oddałem go zegarmistrzowi na części. Do końca działał. Szkoda, że oryginały tej firmy są tak drogie i nadal mnie nie stać. Dlatego wcale się nie dziwię ludziom, że kupują podróby, bo producenci naprawdę przesadzają z cenami.

Miałem takiego jak na drugim zdjęciu. Fajny był. Podobał mi się ten brajbling.

Model 22134 Blue on gold. Ogromny i bardzo ciężki. Ale lubię takie. Już próbowałem, ale na lewym jakoś mi nie leży. Zegarek ma około 70mm. A nadgarstek mam odpowiedni. Mogą się naśmiewać niektórzy, ale ja takie lubię. Pozdrawiam. Trafiłeś.

Invicta Sea Hunter 3.