Podzielam zdanie Kota w 100% i podpisuje sie pod nim obiema rękoma. Jestem fanem G od wielu lat, żadna inna marka mnie nie kręci. Rozumiem upodobania innych osób, ale moim zdaniem w tym zakresie cen MRG oferuje najwięcej, włącznie z prezencją. A to, że kwarc to dla mnie zaleta.. dokładny i nie trzeba przy nim chodzić. Podkreślam, patrzę z punktu widzenia fana G, nie fana innych marek, mechaników czy automatów. Indywidualne oceny są zawsze mocno subiektywne. A kasa i tak częściowo leżała bezużytecznie w mojej skrzynce starych dobroci, poniekąd kupowanie ich to też swego rodzaju oszczędzanie, bo nie przepiłem tych pieniędzy, tylko materialnie przybrały na chwilę inną formę niż papier czy cyferki na koncie. Jestem mega zadowolony, tak jak napisał Kocur, to już zegar na lata. E: dodam jeszcze, że nie jest to mój jedyny zegar do użytku codziennego, ale generalnie wolę mieć ich mniej, a konkretne. Jakoś wtedy bardziej mnie każdy z nich cieszy.