Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paman

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez paman

  1. Trochę OT ale obawiam się wrzucać to info gdzie indziej więc wrzucam w Glycine. Wszak to właśnie tu z całego forum najwięcej z nas wie co to dobra okazja zegarka na MD. A zatem... PIEKŁO ZAMARZŁO, A. Lange & Söhne Lange 1 pojawił się na MD. za jedyne 20500$ wzwyż, zależnie od opcji. Roczna gwarancja MD gratis EDIT: Za 16k wzwyż jest też Saxonia i inne. Szybko bo już się jeden sprzedał...
  2. Ja mam 2 zegary z MD i za każdym razem przyszły szybciej niż napisano w ofercie. Wysyłają DHLem ale z Frankfurtu do odbiorcy idzie to już zwykłym listem poleconym i przynosi to listonosz. Jak zatrzymają wysyłkę na cle (a szansa jest jakieś 90%) to wtedy czas wydłuża się o 1-2 tyg.
  3. Faktycznie nie ma. Co więcej to chyba jedyny model w obecnej korekcji ze starym logo. Oby to nie była tylko kwestia czasu, bo ja lubię to stare....
  4. SST12 na znanym serwisie z USA. Na zdjęciach jeszcze ze starym logo. 580$
  5. Są są... chodzi o te kontury loga widoczne na przykład na zaznaczonym fragmencie.
  6. Jak rozpoznać balans z glucyduru? mam 2 glycinki, combat 7 i chrono i w sumie zastanawialem sie nad materialami z czego zrobiony balansy a z czego wachniki. Za to z tego co widzę, to ten z allegro ma shock protektora już novodiac a nie incabloc.
  7. Pieczątka na karcie gwarancyjnej taka jaka mają zegarki z Massdropa, choć na MD ostatnio takowego zegarka nie było, więc pewnie kupił okazyjnie w innym sklepie w USA (typu jomashop lub podobny). Po wpisaniu modelu do google "GLYCINE 3906.19AT.LB33" wyszukuje dokładnie ten model. Moim zdaniem oryginał, kupiony okazyjnie w USA. Choć 2100 to niewygórowana cena bo KMU, ale automaty na massdropie były po 400 dolarów, a ten manualny werk w sumie fajniejszy (to chyba bazuje na unitasie?). Weź pod uwagę, że ta "międzynarodowa gwarancja producenta" w Polsce nie jest honorowana, nawet jeśli polski dystrybutor będzie wyszczególniony w książeczce widocznej na zdjęciu.
  8. Spadł mi combat 7 ostatnio. Przy ściąganiu z ręki wysunął się i spadł na stolik (jakieś 40cm lotu), i potem ze stolika na podłogę (kolejne 40cm). O dziwo tak jak śpieszył 8 sekund na dobę, tak po upadku mu się poprawiło, bo już 3 dzień sprawdzam i śpieszy jakieś 1-2s na dobę. Zastanawiam się, tylko czy upadek nie zrobił większych spustoszeń... wizualnie żadnych śladów, szkła całe, brak rys na kopercie.
  9. Chyba mają 5 TIRów tych Combat Sub-ów w USA, bo znowu pojawiły się na MD. I to taniej o 20$ niż ostatnio. Jak dostałem mejla że się pojawił i wszedłem na stronę to juz 37 było kupionych.
  10. F104 i Airmany 44 i 46 na znienawidzonym i pogardzanym serwisie z USA za odpowiednio 350 i 600 dolarów.
  11. Mazda też spoko. Byłem w fabryce w Hiroszimie, też się zakochałem :-) PS. Zastanwwialiście się, czemu tak dużo zdjęć zegarków ludzie wrzucają zza koła kierownicy?
  12. No właśnie. Zatem nadal jest unikalna i niszowa, tylko poprzez promocje trochę bardziej dostępna.
  13. ... ale z drugiej strony, kupili jednak ci, co chcieli kupić, albo przynajmniej co chicieli mieć porządny zegarek i raczej nie ma tu bardzo przypadkowych nabywców. Weźcie pod uwagę, że ostatnio parę Glicynek pojawiło się w korzystnych cenach na pewnym znanym polskim serwisie aukcyjnym (to te sprowadzone z MD) i wcale nie schodzą jak ciepłe bułki. Wiele osób, które nie zna marki jak ma do wyboru np Tissota w cenie katalogowej (nic Tissotowi nie ujmując) albo Glicyne, wybiera ta pierwszą opcję.
  14. Po pierwsze, nie wyrokowałbym tak z góry. Sprawa może mieć drugie i trzecie dno. Jeśli dla importera serwis jest kosztem, to wiadomo, że chce go minimalizować i ograniczyć serwisowanie tylko do zegarków, które sam sprzedaje bo do tego obliguje go prawo. Jeśli serwis byłby dochodowym biznesem, czyli za każdy naprawiony z MD zegarek polski importer wystawia producentowi fakturę i ten płaci, wtedy pewnie sprawa wyglądała by inaczej. Ale tego nie wiemy i się nie dowiemy. A po drugie, z tego co wiem, polski importer jest naszym współforumowiczem, ot tylko chciałem o tym wspomnieć.
  15. Co racja to racja."Na szczęście" ceny na MD idą w górę. Chrono podrożało o 200 dolarów między kolejnymi dropami i każdy umie kalkulować. Doliczy opłaty i już tak różowo to nie wyglada.
  16. Mam 2 Glycinki, właśnie z MD. Prawda jest taka, że gdyby nie oferty na MD to bym ich nie miał. Szczególnie drugiego, chrono, bo nie wydałbym 7k za zegarek. Ot całą filozofia. To decyzja producenta, że puszcza te zegarki w USA po takich cenach i nic tego nie zmieni. Co innego, gdyby spadły z TIRa i ktoś by nimi handlował pokątnie na allegro albo ebay. Wtedy moglibyśmy się wściekać, że ktoś psuje rynek. Trochę nie rozumiem polskiego importera, że nie nie honoruje międzynarodowej gwarancji (mimo tego, że w karcie gwarancyjnej jest wymieniony jako jeden z przedstawicieli którzy gwarancję honorują), choć pewnie decyzja ta uwarunkowana jest wieloma czynnikami, o których nie wiemy i się nie dowiemy. Jako ciekawostkę wspomnę rozmowę z pracownikiem punktu zegarmistrzowskiego przy jednym ze znanych krakowskich sklepów z zegarkami. A więc Glycine, wszystko pięknie, ETA 2824, nie, nie regulujemy zegarka kiedy spieszy 8s na dobę... Wszystko pięknie i ładnie do czasu aż padło, zdanie, że zegarek z USA. Pan się wzburzył, wyzwał nie tylko mnie ale i wszystkich cwaniaków którzy kupują w USA od najgorszych tych, którzy psują rynek. Zatem powtórzę, to nie ja psuję rynek, tylko producent. Jak Omega obniży ceny w USA, albo Tudor, też kupię.
  17. Może się nie znam, nie miałem nigdy moonphase, ale czy ta komplikacja nie oznacza przypadkiem fazy księżyca w cyklu 28 dniowym? Czyli jak masz same gwiazki, to oznaczają one nów, i księżyc cały pojawi się za 14 dni (pełnia)? Tak rozumiem ten bajer...
  18. Tego samego mam. Troche mnie denerwuje że łapie ryski ta piaskowana koperta i są one potem już widoczne pod światło Ale poza tym bardzo mi się pdoba Jak tam z dokładnością? Mój +8s na dobę... mogłoby być lepiej.
  19. Można dzwonić, ale z doświadczenia wiem ze to nic nie daje. Lepiej wysłać od razu dowód zakupu i wpłaty na ten ostatni adres mailowy, albo ewentualnie na oba. 32 3705526, 32 3705340 , [email protected] [email protected] Albo po prostu czekać. Celnicy często ufają danym o kosztach na opakowaniu (w odróżnieniu do przesyłek z Chin) i clą na tej podstawie.
  20. To na moje oko za parę dni oclą i puszczą wolno za pobraniem. Wg mnie na ten weekend nie ma szans aby doszło.
  21. Sprawdź status na trackitonline.ru - tam więcej info jest i lepiej rozwijają słownie to co poczta polska opisuje jako kontrola celna. Na tej rosyjskiej stronie można wyczytać, że "Cła. VAT, konieczny numer importu lub zgłoszenie celne" lub "Oczekuje zapłacenie cła" A na 100% dowiesz się jak przyjdzie listonosz.
  22. Jeśli kupowałeś na MD to paczkę a dokładniej list polecony przyniesie listonosz a nie kurier DHL jak się pewnie spodziewasz. Pewnie już możesz śledzić przesyłkę na stronie poczty polskiej po tym trzecim numierze ze strony śledzenia DHL (ten numer RX...DE). Na stronie śledzenia będziesz widział, czy przesyłka trafiło na cło, czy nie. 2 pozycje o nazwie "Kontrola celna" pod rząd źle wróżą. Możesz też wpisać numer na stronie trackitonline.ru, tam będzie więcej info. Jeśli przesyłka trafi na cło to są 2 możliwości: albo dostaniesz list polecony z prośbą o dosłanie mejlem dowodu zakupu (wysyła się mejla od MD plus potwierdzenie Paypal), albo celnicy zaufają wartości zadeklarowanej na paczce i naliczą opłaty na tej podstawie. Wtedy bez wysyłania listo oclą paczkę i puszczą ją dalej za pobraniem. Poprzez pobranie (płatność listonoszowi) uiszcza się opłatę celną. Cło najprawdopodobniej będzie zerowe, naliczą jednak VAT 23% oraz kilkanaście zł opłat manipulacyjnych. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, paczka na cle może czekać na swoją kolej kilka dni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.