FRANK 1 #976 Napisano 3 Lutego 2014 Cholera mam taki sam problem jak Szwardzwald 1984 dzięki .Może być I oto właśnie chodziło.Tak powinno być. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #977 Napisano 4 Lutego 2014 Bardzo dobrze,że kluczyk nie wchodzi do środka .Musisz pod kluczykiem zablokować gwintowaną oś bębna.Kiedyś miałem podobny problem z odkręceniem kluczyka.Wcisnąłem pod kluczyk nożyczki ,które ściskając zablokowałem oś i następnie odkręciłem kluczyk w przeciwną stronę do kierunku nakręcania.Nożyczki nie powinny dotykać kluczyka.Jak nożyczki nie będą się mieściły to delikatnie najlepiej czymś plastykowym (żeby nie rysowało)z półokrągłą końcówką wciśnij obudowę do środka. Tak to należy zrobić,żeby po otwarciu obudowy można było ją wyprostować.A swoją drogą to bardzo ciekawe rozwiązanie i zapobiega tak częstej utracie kluczyków. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #978 Napisano 4 Lutego 2014 następneCzy można powiedzieć,ze to zegar portykowy? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #979 Napisano 4 Lutego 2014 Można 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #980 Napisano 4 Lutego 2014 Kasiu zgadzam się z kolegą tarantem ,że ten zegar można nazwać portykowym i nie śmiał bym po jego odpowiedzi inaczej twierdzić. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #981 Napisano 16 Lutego 2014 Dla czego wszyscy czekają żebym ja pokazał jakiegoś lenza.Może ktoś pierwszy przede mną pokarze jakiegoś pięknego lenza. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klonsi1995 1 #982 Napisano 16 Lutego 2014 Odpowiedź jest prosta , ty masz najładniejsze lenzkirchy . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #983 Napisano 16 Lutego 2014 Odpowiedź jest prosta , ty masz najładniejsze lenzkirchy .Wszystkie lenzkirchy są ładne i warto je pokazywać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #984 Napisano 3 Marca 2014 Jak ładne, to pokazuję. Po dłuższym czasie się wyremontował. prośbę mam do kolegów o wskazówki, laufry ma nie te, ale jak je poskładać lub jakie poszukać. Z internetu poszukałem trochę,ale są także różne. Właściwie to górne boczne dałbym na dół,a górę uzupełnił jak najbardziej oryginalnymi. Z tego , co widziałem , to takie latające spodki UFO. Chodzi mi o ich wymiar bocznych i środkowego. W necie znalazłem model 90, ale jest bijący więc nie wiem, czy ten pod to podchodzi. Problem mam z określeniem wieku. Na forum podana jest stronka,ale coś mi tam nie pasuje. W necie znalazłem,że jest to rocznik 1871/72 i ma pierwszą sygnaturę robioną tylko w tych latach. Nie wiem, czym się różni od następnej. Reszta w następnym poście.P. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #985 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) W tym poście zapytam o bloczek, czy w miarę ok. Też wcześniej podpatrywałem. Nie wiem, czy śrubka do mocowania mechanizmu ok.Nr seryjny zegara 231 012, ale na poszczególnych tailach jest wybita 5 łącznie z korbką. numeracja nie jest powiązana z nr seryjnym,ale wszystko pasi, na tych swobodnych częściach, czyli mostki, koło napędowe. Tak ma być? Z góry dziękuję za pomoc. nie zajmowałem się tymi zegarami,ale jak się trafił, to warto coś wiedzieć na temat jedynego własnego Lenzkircha.P. Edytowane 3 Marca 2014 przez kumite 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #986 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) Jeszcze sygnatura i porównanie internetowe. Pozdrawiam.P.http://bostonclock.com/wall_body.htm Edytowane 3 Marca 2014 przez kumite 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #987 Napisano 3 Marca 2014 Przejdź się na drugą stronę tego tematu. Około roku 1875, nie wcześniej 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #988 Napisano 3 Marca 2014 Przejdź się na drugą stronę tego tematu. Około roku 1875, nie wcześniej Mi tam wsio rawno,ale jakieś podstawy katalogowe można zobaczyć, bo wychodzi,że podajemy sobie tutaj nieprawdziwe informacje. Nie wiem w końcu, który to rok.P 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #989 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) To pantarheji bez przerwy. Ciągle wychodzą jakieś nowe ustalenia, zegary, dokumenty etc. Bez przerwy się datowane aktualizuje, czasem warto poczekać, bo może następne odkrycie trochę znowu namiesza... Myślę, że datowanie jest możliwe tylko +- . Księgi handlowe i raporty produkcyjne dawno zamieniły się w pył i proch. W katalogu z 1891 rzeczywiście jest taka skrzynia pod numerem 90. W środku, akurat do katalogu, wrysowali bijący z wychwytem zewnętrznym. Ale jak to w szafkę- co włożysz, to jest. Moim zdaniem, poza dojściem do ładu z lauferkami- wszystko z nią miód- malina. Edytowane 3 Marca 2014 przez fibo 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #990 Napisano 3 Marca 2014 To pantarheji bez przerwy. Ciągle wychodzą jakieś nowe ustalenia, zegary, dokumenty etc. Bez przerwy się datowane aktualizuje, czasem warto poczekać, bo może następne odkrycie trochę znowu namiesza... Myślę, że datowanie jest możliwe tylko +- . Księgi handlowe i raporty produkcyjne dawno zamieniły się w pył i proch.Czyli najlepszym datowaniem można pochwalić fabrykę GB,a najlepsze datowanie jak go w ogóle nie ma i problemu nie ma. Co z tymi sygnaturami, weersja 1, 2, czy to też padło.P 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #991 Napisano 3 Marca 2014 Fabryki trzeba chwalić wszystkie. Po to biły numery, żeby własną produkcję ogarnąć. I pewnie ogarniały. Niestety, historia niektóre dokumenty przechowała, a inne poszły się paść. To nie wina manufaktur... Zresztą datowanie GB też się zmieniało w ciągu ostatnich 4 lat ze dwa razy .Nie bardzo wiem o co pytasz z sygnaturami, ale na początku były tylko numeracje, potem splecione monogramy AGU, a to Twoje- następne w kolejce (z szyszką).Zresztą tak trzęsącą się ręka piszę- Frank gdy dojrzy temat, to wyjaśni dogłębnie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #992 Napisano 3 Marca 2014 Fabryki trzeba chwalić wszystkie. Po to biły numery, żeby własną produkcję ogarnąć. I pewnie ogarniały. Niestety, historia niektóre dokumenty przechowała, a inne poszły się paść. To nie wina manufaktur... Zresztą datowanie GB też się zmieniało w ciągu ostatnich 4 lat ze dwa razy .Nie bardzo wiem o co pytasz z sygnaturami, ale na początku były tylko numeracje, potem splecione monogramy AGU, a to Twoje- następne w kolejce (z szyszką).Zresztą tak trzęsącą się ręka piszę- Frank gdy dojrzy temat, to wyjaśni dogłębnie.http://antique-clock.com/serial.htmTutaj jest ten podział i tym się kierowałem.P. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #993 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) Czyli najlepszym datowaniem można pochwalić fabrykę GB,a najlepsze datowanie jak go w ogóle nie ma i problemu nie ma. Co z tymi sygnaturami, weersja 1, 2, czy to też padło.P Padło nie padło. Twoja sygnatura z szyszką jest tak właściwie czwartą.Wcześniej sporadycznie używano sygnatur: Uhrenfabrik Lenzkirch w kółeczku Sam napis Lenzkirch , znamy ja chyba tylko z zegarów z centralnym sekundnikiem, w zestawieniu z Patentirt Potem, od numeru (po nim ? 183950 do 234000 wg G. A. Everett) była dopiero ta, stosowano ją do roku 1875, nie zaś do 1872: W lipcu 1875 roku ogłoszono wprowadzenie nowej sygnatury. Zaczęto ja stosować od numeru 227000 (jak też wspomniano, że poprzednią wybijano od numeru 185000). Tak w każdym razie wydrukowano w LIZ z 3 lipca 1875 r Twoja szyszkowa sygnatura z numerem 231012 potwierdza te dane.Jest to zatem czwarta sygnatura Lenzkircha a druga z masowo stosowanych. Edytowane 3 Marca 2014 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #994 Napisano 3 Marca 2014 Ja się też posługiwałem tą tabelką. Mam dwa tylko z numerami, jeden z monogramem i jeden z szyszką. Frank interesuje się Lenzami od lat, ma ich bardzo dużo, prowadzi badania i literatury też zgromadził mnóstwo.Są jeszcze inne punce, znane w pojedynczych przypadkach. Jak już pisałem- to nie współczesne wyroby, temat ciągle badany, nowe koncepcje, nowe ustalenia... Monogram zdaje mi się też miał dwa wzory.Gdzieś tam koncepcja Krzyśka o francuskiej proweniencji wczesnych mechanizmów Lenza, również warta wzięcia pod uwagę. Dużo się działo, mało wiemy, ustalenia są płynne. Musimy z tym żyć . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #995 Napisano 3 Marca 2014 Dziękuję. Szybko wyjaśnione i wiadomo czego się trzymać. Pozdrawiam.P 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #996 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) No właśnie, jeszcze errata do inicjalów. Były 2 typy.Aktien Lenzkirch Gesellschaft, czyli ALG taka, jaką zamieściłem powyżej: oraz taka - główna różnica to brak szeryfa w A: Gdzieś po głowie chodzi mi jeszcze trzeci wariant.Niestety. EDITO ten:I jest on taki, jak ten w ogłoszeniu. Obłęd. Żródło:http://www.lenzkirchclocks.com/lenzkirch-trade-symbols.shtml EDIT2H.H. Schmid podaje w 2 wydaniu Lexikon daty wprowadzenia sygnatur tak: ALG , czyli pierwsza w tym poście - "1851" UHRENFABRICKE LENZKIRCH - czyli taka jak ta w kółku zamieszczona na zdjęciu, ale jest FABRICKE "um 1875" GFU - czyli ta trzecia od góry w tym poście "ca 1875 - 1910 (Werknummer 185000 bis 227000)" Alles Klar ? Edytowane 3 Marca 2014 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #997 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) Wszystko już wyjaśnił Piotr.Ja mogę tylko dodać,że mechanizm ten w/g mnie został wyprodukowany pod koniec 1872 roku i jest na nim tzw.druga z popularnych sygnatur,którą stosowano do końca istnienia firmy.Myślę , że wszystkich mniej popularnych punc mechanizmów lenzkircha jeszcze nie poznaliśmy. Jak dasz sterczynki z dołu na górę będzie wszystko OK. lecz ta środkowa sterczyna nie jest od tego zegara.Należy ją wykonać wzorując się na tych małych bocznych i wykonać odpowiednio większą .Nie znalazłem tej skrzyni w katalogach z 1881 i 91 roku.Skrzynia nr 90 i 311 są bardzo podobne lecz ta twoja ma ciekawy dół pod drzwiczkami (szeroką okleinowaną listwę) i prosty dół drzwiczek.Bloczek jest oryginalny a śruba mocująca mechanizm jest nie od lenzkircha.Jutro załączę zdjęcie oryginalnej śruby.Gratuluję ładnego zegara. Edytowane 3 Marca 2014 przez FRANK 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #998 Napisano 3 Marca 2014 Dzięki za wiedzę, ze sterczynkami tak pokombinuję. Wiem, że podtoczenia mają kierować się łukami ku dołowi. Nawiasem, na giełdach trudno spotkać. szukałem , nie znalazłem. Zasada taka, że u góry 3 podobne ,środkowa większa. Zegar był mocno sfatygowany. dzięki za pomoc i podpowiedź, co do części. Chętnie części pozostałe zobaczę. Generalnie lubię biedermeiery ,stąd zakup tego wzoru.Pozdrawiam.P. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #999 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) A co do katalogów z owych lat - można odnieść wrażenie, że twórcy rycin pozwalali sobie na spore odstępstwa od oryginałów (widzieliście np kiedyś takie wagi albo stalowe pręty wahadeł ?). No i nie wszyscy np wiedzieli, że środkowa sterczynka ma być większa.Obydwa modele to...90. Edytowane 3 Marca 2014 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 254 #1000 Napisano 3 Marca 2014 (edytowane) A co do katalogów z owych lat - można odnieść wrażenie, że twórcy rycin pozwalali sobie na spore odstępstwa od oryginałów (widzieliście np kiedyś takie wagi albo stalowe pręty wahadeł ?). No i nie wszyscy np wiedzieli, że środkowa sterczynka ma być większa.Obydwa modele to...90.skanowanie0001.jpgskanowanie0003.jpgSądzę,że model 90, to nawiązanie do późniejszych biedermeierów ze szkoły wiedeńskiej, linia, właśnie pręt stalowy, bloczki duże, mam takie w domu, to szukam kolejnego nr 90, subtelne wskazówki. Wagi i wychwyt to odstępstwo. Trochę dziwne, że bijący 8 dniowy. W tym z prawej akurat trafiły się sterczynki górne równe. Co do zasady ,to jak piszesz.P. Edytowane 3 Marca 2014 przez kumite 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach