Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

OmegaDeVille

Baume & Mercier - chronograf vintage

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Bardzo Was proszę o ocenę oryginalności tego egzemplarza. Będę także wdzięczny za informację, czy według Was jest odnawiany.

http://www.ebay.com/itm/Vintage-Baume-Mercier-Chronograph-18kt-Solid-Gold-Case-/181493057589?pt=Wristwatches&hash=item2a41d44835

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet napisał w aukcji: refinished dial. Czyli chyba odnawiana. Poza tym wygląda za świeżo, przy indeksach godzinowych widać dawny stan tarczy, no i czerwone kropy i cyfry nachodzą na czarne. Więc robota nie była perfekcyjna. No i wskazówki jakoś mi nie pasują do tarczy.

I - tu już bardziej pytanie laika - czy to nie jest zwykły tzw. chronographe suisse? Tylko pod marką B&M? Jeśli się mylę, to przepraszam, jeśli nie, to chyba cena jest z kosmosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Nie znam języka angielskiego, więc cieżko mi było cokolwiek przeczytać. Odpuszczam sobie ten egzemplarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez M4573R
      Z czeluści babcinej szafy wygrzebałem wiekowy zegarek Baume & Mercier (i nie tylko, ale wszystko po kolei). Oblepiony był wprost nieprawdopodobną ilością syfu, więc bezmyślnie wrzuciłem kopertę do izopropanolu i w ultradźwięki przy temperaturze ok. 70 stopni. Nie przyszło mi do zakutego łba sprawdzić, czy szkło jest rzeczywiście szkłem. Okazało się być jakimś parszywym plastikiem i szlag to trafił. Teraz wygląda jak prażynka.
       
      Po pierwsze primo chciałbym się od Was dowiedzieć co to za model i z jakiego okresu. Wujek google nie pomógł w tym zakresie.
      Po drugie primo chciałbym zapytać gdzie, w jakim zakresie cenowym i czy w ogóle da się dorwać do tego jakieś szkło. Najlepiej szkło szklane, a nie plastikowe, jeśli w ogóle jest taka opcja. To, co zostało z parszywego plastiku jest dość mocno wypukłe, ma mniej więcej 14x13x5 [mm]. Grubość plastiku to ok. 2 mm.
      Po trzecie primo ultimo chciałbym zapytać was o zdanie co zrobić z tą tarczą. Na pewno docelowo nie może zostać tak, jak jest, bo jest po prostu obrzydliwie brudna, aż oczy bolą. Wyczytałem tu na forum, że takie rzeczy nosi się do państwa Głowackich. Problem w tym, że państwu Głowackim trzeba również zanieść pieniążek, znając życie niemały, a mój pieniążek ostatnio uciekł ze znajomym stomatologiem. Jak ktoś mądry powie mi co to za model, to poszukam dawcy, chociaż wydaje się to być zajęciem bez przyszłości, skoro wujek Google nie pomógł w kwestii identyfikacji (no i znowu ten łobuz pieniążek). Mądre głowy na youtube mówią "nie rusz, nie tykaj" i pewnie mają rację, ale w takim układzie co robić, jak żyć? Jeśli ktoś ma taką tarczę i byłby skłonny się jej pozbyć, to rozważę zastawienie nerki.
       
      Zaraz wlezę na forum z telefonu i dodam foty, bo kabelek tym razem coś nie teges.





    • Gość bazant
      Przez Gość bazant
      Pozwoliłem sobie założyć temat o tej mało popularnej marce której korzenie sięgają 1830 roku.
       
      Wahałem się jakiś czas nad zakupem zegarka tej firmy, jednak po obejrzeniu na żywo nie było odwrotu.
       
      Koniec końców stałem się posiadaczem modelu z serii Clifton - 10054
       
      Mam nadzieję że posiadacze zegarków Baume &  Mercier ujawnią się w tym wątku.

    • Przez Jan M. Krawczyk
      Zastanawiam się nad prestiżem/opinią na temat marki Baume & Mercier.
       
      Przeglądnąłem większość postów na jej temat i zauważyłem, że raczej należy do grupy mniej lubianych. I zastanawiam się dlaczego tak jest oraz czy są jakieś konkretne powody dla których tak się dzieje? Bo szczerze mówiąc ich kolekcja w przedziale cenowym 5 - 10 tys. zł wygląda ładnie. Elegancie tarcze, ładne niebieskie wskazówki, delikatne i przemyślane detale.
      Moja wiedza na temat mechanizmów jest na razie dość słaba, ale chyba inne marki z tego poziomu (Maurice Lacroix, Longines, Epos, Oris itp.) również mechanizmy mają głównie kupowane i ewentualnie modyfikowane? Nawet ubóstwiana Stowa to przecież głównie ETA, a z postu na post tylko widać, że obsługa klienta jest coraz gorsza, a ceny coraz wyższe. Więc dlaczego to Baume & Mercier jest uważany za markę o słabym stosunku jakości do ceny?
       
      Chciałbym to zrozumieć, ponieważ na razie ich Hampton Small Seconds jest na liście do kupienia, ale może błądzę i powinienem być naprostowany przez dużo lepiej znających się na temacie? Czyli Was.
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i informacje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.