Biały klasyczny garniturowiec - Seiko Sarb 035 vs Orient Star WZ0021DV

[Burns 4448]

Napisz po polskiemu bo nie wiadomo co masz na myśli! Chyba, że nie możesz wyjść z podziwu, ale i tak szukasz sobie dziury w całym, żeby utwierdzić się, że dokonałeś słusznego wyboru...

[Gość anger76]

Tak mniej więcej o to chodzi, myślę, że dobrze to wyraziłeś

[Burns 4448]

masz już ten zegarek, czy czekasz ?

[Gość anger76]

czekam sobie, pewnie jeszcze z tydzień to potrwa...

[Crimson79 152]

Bardzo ładny OS. Brałbym

[corse999 28]

czekam sobie, pewnie jeszcze z tydzień to potrwa...

Już nie kochasz Sarba?

[Gość anger76]

kocham, ale czarnucha, po tym jak zgubiłem maskownicę musiałem zamówić nowego 033 będzie next week

[corse999 28]

035 próbowałeś?

[Gość anger76]

próbowałem, nie zaiskrzyło

[corse999 28]

Ja podejmuje wyzwanie

[sokolow 153]

miałem chwilę w rękach OS i SARX i wielkiej różnicy jakościowej nie widziałem. generalnie dwie fajne pozycje. plusem większości OS jest wskaźnik naciągu.

jako fan Seiko nie myślałeś o SARX013 ?

[Gość anger76]

Szczerze mówiąc jako posiadacz rachitycznego nadgarstka napotykam w zegarkach Seiko na barierę ciężaru. Już Sarb jest u mnie na granicy komfortu. Miałem kiedyś Seiko SRP467j1 czyli koperta i bransoleta SARX013  i choć zegarek był piękny to nosiło się go mało komfortowo. Ale może miesiąc chodzenia na siłownię, wzmocnienie kości i problem by zniknął OS są mniej masywne od Seiko (mechanizm zgrabniejszy), ciężar się inaczej rozkłada i komfort noszenia w moim przypadku jest dużo większy. Stąd m.in decyzja o kupnie Orient Star WZ0021DV...

[Gość anger76]

Ja podejmuje wyzwanie

w sensie zakupiłeś?

[Gość Cyrhla]

Miałem takiego OS'a tylko niebieski w szlifie. W porównaniu z SARB'ami zegarek ten wydał mi się troszkę mniej solidny. To takie subiektywne odczucie bo lubię czuć co mam na ręku a OS to taka bibułka była...

[corse999 28]

w sensie zakupiłeś?

Kupie białego jak sprzedam czarnego

[Burns 4448]

Jest tu gdzieś przycisk do przeniesienia się na forum o długości wibratorów ? Rozumiem, że jest ponad 30C w cieniu, ale aż takie przegrzanie ? Wybacz kolego, ale takich rzeczy odnośnie braku wygody spowodowanych różnicą wagi w zbieżnych modelach dawno nie czytałem. Zwłaszcza o zegarku, którego jeszcze nie odebrałeś! Jak już przyjdzie a podałeś się wyzwania porównania zważ je proszę z bransoletą i bez. Muszę i chcę zobaczyć te kilogramy a może nawet tony różnicy....

 

 

MOD:

Bardzo proszę darować sobie dowcipy o wibratorach.

[Gość anger76]

Rozumiem, że kolega chce być za wszelką cenę zgryźliwy, ale tak się składa, że miałem bezpośrednio po sobie bliźniaczy do opisywanego model z granatową  Orient Star WZ0031DV oraz SARB 035. OS noszony był komfortowo, bez żadnego dyskomfortu, SARBa po po prostu czuje się na nadgarstku. Rożnicę może robić również większa średnica dekla w OS co sprawia, że ciężar rozkłada się bardziej równomiernie. Zresztą Konrad Wróblewski też może chyba potwierdzić podobne odczucia (większy odczuwalny ciężar SARBA). W porównaniach tych zegarków również na form zwracano uwagę, że pomimo podobnych gabarytów sarb sprawia wrażenie solidniejszego/masywniejszego. Osobiście doświadczany pewien dyskomfort nadgarstkowy to jedyny minus jaki mogę dostrzec w SARBIE i wierz mi, że zegarek bardzo mi się podoba i nie szukam dziury w całym, żeby wywoływać dziwne polemiki. Wiec daruj sobie sarkazm. Miałem teraz zresztą o wiele cięższego od SARBA MIDO, który też nosił się bardziej komfortowo, czyli rozkład ciężkości zegarka robi różnicę.

[oprzemyslaw 4049]

Chyba komuś potrzebny jest urlop

A tak na serio, rzeczywiście na komfort noszenia składa się kilka rzeczy, m.in. waga, kształt koperty, rodzaj bransolety. Jeszcze dochodzą preferencje własne, np. ktoś lubi lekkie zegarki, ktoś inny woli czuć je na nadgarstku.

Seiko Srp467 na moim nadgarstku dawał wrażenie znacznie cięższego niż sarby, w istocie różnica wagi nie była jakaś znacząca.

Orienty, które przeszły przez moje ręce miały bransolety mniej sztywne od Seiko i też mam wrażenie, że były lżejsze

Moim zdaniem, to o czym piszą koledzy nie jest taką zupełną abstrakcją

Edit: sarb 045 wydaje się być lżejszy niż 035, choć pewnie jest odwrotnie (miałem oba w tym samym czasie).

[Gość Cyrhla]

.

[bobek6969 1]

Choć oba są warte grzechu, to jednak moim zdaniem OS z uwagi na ciut większą kopertę no i tarczę, przede wszystkim pozbawioną tego plastikowego ringu od wewnątrz przy bezelu.

 

To samo dolegało SARXowi 015 którego przymierzałem (40 mm), tutaj ze świetną bransoletą, ten ring wygląda po prostu tandetnie.

 

Niestety każdy jeden jest za mały na moje 19 cm, więc dlatego posiadam OS GMT z 41,5 mm.

[Burns 4448]

akurat w sarb035 ring zlewa się w całość. W tych nowych wypustach Seiko już tak nie jest. Czyli tak jak piszesz...

[Gość anger76]

Foty nie wstawię na razie, ale rzeczywiscie OS daje radę i jako elegancki casual podchodzi mi bardziej niż SARB035. Indeksy robią całą robotę w tym zegarku, gra świateł na nich jest fenomenalna, wskazówki zgadza się, staranniej wykonane niż w SARB, rzeczywiscie lepiej leży na nadgarstku, mniej pękaty, sprawia bardziej klasyczne wrażenie. W międzyczasie zapałałem uczuciem do SARBA 033 razem z białym OS tworzą całkowicie satysfakcjonujący mnie duet zegarkowy. SARB jako codzienny, OS na nieco bardziej oficjalne okazje, choć oczywiście bez problemu mogą sie zamienić miejscami...

[Burns 4448]

mówiłem, że nie dasz rady ?

[oprzemyslaw 4049]

Orient Star WZ0021DV jest u mnie Cóż, rzeczywiście inaczej się go "czuje" na nadgarstku niż sarb 033, 035 jednak muszę stwierdzić, że bardzo podobnie jak 045 nawet powiedziałbym, że nie czuję różnicy w komforcie noszenia

Bransoleta sprawia wrażenie cienkiej, ale jest wygodna.

[Burns 4448]

W/g mnie z białej tarczy bije powiew świeżości, uważam, że zegarek z taką tarczą to lepszy wybór na użytkowanie w ciągu dnia.

Niebieski Sarb widziałbym bardziej wieczorową porą (jeżeli chodzi o mój gust:  mi nigdy kolor tej tarczy nie podobała się, żeby nie napisać, że wręcz odpycha)