Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MasterMind

Seiko Automatic SSA231K1 czy Tissot Le Locle T41.1.423.33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Staję przed wyborem zakupu zegarka do 1300 zł, który w zamyśle będzie mi służył przez najbliższe parę lat jako tzw. zegarek "wyjściowy". Moje wymagania to:

 

- znana, sprawdzona marka

- automat (z przyzwoitym werkiem w środku)

- na skórzanym pasku

- rzymskie cyfry na tarczy

 

Mile widziane:

- szafirowe szkło

 

Po dosyć długim przeglądaniu możliwych opcji (w tym masy ciekawych Orientów), w oko wpadły mi te dwa modele (linki poglądowe):

 

http://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-automatic-ssa231k1

 

http://zegarownia.pl/zegarek-meski-tissot-le-locle-automatic-t41-1-423-33

 

Pytanie brzmi:

 

Gdybyście stanęli przed takim wyborem, to czy wybralibyście nieco bardziej efektownie wyglądający Seiko (minus dla mnie to zwykły Hardlex / plus za WR 50 i ładny open-heart), czy bardziej klasyczny Tissot (plus za szafirowe szkło i szwajcarski werk/markę[?]).

 

Czy te zegarki według was wypadają jakościowo podobnie?

Jak według was wygląda porównianie werków: Seiko 4R39 (24 kamienie) vs ETA 2824-2?

Czy pod względem "renomy" i "oryginalności", któraś z propozycji jest według was lepsza/gorsza?

 

Jestem ciekaw waszych opinii.

 

 

 

 

 


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Renomy tu niema żadnej. Seiko dobre ale do tego Tissota bardziej jest porównywalny seiko sarx. Zobacz też na orienta

SDA02002B0. Ja bym wybierał z tego co podałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak kolega napisał - SARX (001 - również biały) jest klasę wyżej od podanego Seiko. Dokręcanie + stop sekunda + dużo dokładniejszy mechanizm.

generalnie w tej cenie możesz mieć szafir + 100m. wróciłbym tu do Orientów (dla przykładu zobacz ten z mojego podpisu. pasek dokupić to nie problem, a nowy możesz mieć za 1500zł w polskiej dystrybucji, czyli niewiele więcej niż zaprezentowane).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych co zaprezentowałeś jeśli chodzi o renomę i werk to wolałbym Tissota na ecie. Ale jeśli można coś innego zaproponować, to może sarb033, jeśli masz dość mały nadgarstek. Mnie też na początku podobały się OH i uważałem, że są bardzo fajne, a po zgłębieniu tematu nie chciałbym takiego zegarka i stawiałbym na ponadczasową klasykę, jak ten sarb. Jeśli chcesz białego to też nie ma problemu ;) zamawiając z Japonii myślę, że zamieścisz się w 1300 mniej więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Tissot to bardzo dobry wybór - dobry sprawdzony mechanizm, ciekawa tarcza, jeszcze ciekawszy tył, szafirowe szkło - jak się podoba to brać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.

 

Ostatecznie po wizycie w salonie i porównaniu różnych Tissotów wybór padł na opcję, której wcześniej nie brałem pod uwagę (bez rzymskich cyfr na tarczy) - mianowicie złocony Tissot Visodate T019.430.36.031.01. Moim zdaniem na żywo, w porównaniu z Le Locle, wypadł o wiele ciekawiej - pomimo iż ma prostrzy design tarczy.


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.