Recenzja G-Shock GW-M5610

[e.czajnik 2]

Panowie, mało tu recenzji więc dorzucę swoją!

 

Jakiś czas temu postanowiłem wymienić swojego analogowego Timexa na coś cyfrowego. Zależało mi na zegarku tanim, wytrzymałym i z cyfrowym wyświetlaczem więc wybór padł na klasyka - Casio F-91W. Upewniłem się, że kupuję oryginalne Casio i.. zakochałem się w jakości wykonania. Wcześniej zegarki cyfrowe miałem tylko "z odpustu" więc nie mogłem uwierzyć w to, że wszystko jest nadrukowane tak dokładnie, wyświetlacz jest wyraźny (czytelny) a cyfry nie robią się wyblakłe podczas podświetlania.

 

Zegarek tak mi sie spodobał, że postanowiłem zainwestować w coś konkretniejszego. Długo się zastanawiałem i postawiłem na klasyka na sterydach czyli GW-M5610.

 

Zegarek kupiłem z polskiej dystrybucji i dopłaciłem Zibi za 6 lat gwarancji.

 

Dla tych, którzy się nie orientują w temacie - pokrótce najważniejsze ficzery:

- wygląda na maxa klasycznie, prawie jak pierwszy g-shock na świecie: DW-5000C-1A

- ma wave ceptora, czyli sam ustawia sobie godzinę co noc

- ładuje się za pomocą wbudowanej baterii słonecznej

- ma fajne automatyczne podświetlenie (można wyłączyć)

- można go całkowicie wyciszyć (to akurat było dla mnie bardzo ważne)

- jak każdy G-Shock, dopóki zostaje na nadgarstku to jest nie do roz#$bania

 

# Wygląd #

 

Tak jak pisałem, wygląd urządzenia jest wzorowany na DW-5000C-1A i na pierwszy rzut oka można go z nim pomylić. Moim zdaniem to bardzo dobrze bo wyglad tego "dziadka" ani trochę się nie zestarzał. Zegarek na zdjęciach i filmikach wygląda dobrze ale na żywo wygląda ŚWIETNIE! Wszytskie nadruki są wykonane bardzo dokładnie, nic nie jest przesunięte, widać wysoką jakość wykonania. Ale jeszcze raz - to jest nowoczesny zegarek stylizowany na retro. Jeżeli nie podobają Ci się klasyczne Casio to kup lepiej innego G-Shocka.

 

 

# Wyświetlacz #

 

Wyświetlacz jest bardzo czytelny zarówno w ostrym słońcu jak i w półmroku. Kąty widzenia są bardzo dobre a cyferki bardzo "mięsiste". Na samym wyświetlaczu ilość informacji jest w sam raz. Bałem się, że będzie tych wszystkich kreseczek i trzyliterowych skrótów zbyt dużo ale jest OK. Zawsze kiedy spojrzysz na rękę to widać godzinę a dopiero po chwili dzień tygodnia i datę. Żeby sprawdzić inne wskaźniki trzeba się przyjrzeć, czyli tak jak moim zdaniem powinno to wyglądać.

 

Podświetlenie jest bardzo przyjemne - ani za jasne, ani za ciemne. Podświetlony jet cała "cyferblat". Można włączyć funkcję automatycznego podświetlania tarczy przy podniesieniu ręki do góry. Działa to sensownie, tylko czasem zegarek podświetla się bez powodu (ale na tyle nieczęsto, że nie wyłączyłem tej funkcji). Co więcej, zegarek nie podświetla się automatycznie kiedy bateria słoneczna daje napięcie, czyli w słońcu lub przy jasnym sztucznym oświetleniu. Ale uwaga - podświetlanie trwa tylko około 0,5 sekundy i nie można tego regulować. Da się z tym żyć ale wolałbym 1-1.5s.

 

# Wytrzymałość #

 

 

Zegarek był ze mną na poligonie, ani razu go nie zdjąłem z ręki i.. nic. Po umyciu - jak nowy

 

Z poligonu zegarek pojechał ze mną na 2 tygodnie nad morze i w ciągu dnia nie schodził z nadgarstka, także w wodzie.

 

I wiecie co? Znowu nic, zero śladów użytkowania. Mam zegarek jakieś 2 miesiące i nie widzę ani jednej rysy, żadnego odprysku, farba wszędzie jaka była taka jest. Nie zaparował ani razu - ani w Bałtyku, ani w najcieplejszych basenach w aquaparku.

 

 

# Funkcje #

 

Najbardziej jaram się baterią słoneczną oraz automatycznym "strojeniem" czasu. 

 

Co do baterii to nie ma co pisać - u mnie wskaźnik nie spadł nigdy poniżej H a kilka razy dziennie używam podświetlenia, czasem stopera i innych funkcji. Na to liczyłem i nie zawiodłem się.

 

Kiedy zegarek w nocy dostroi czas to rano wyświetla na wyświetlaczu mały napis RCVD. Zegarek ląduje u mnie na noc na oknie i w 99% przypadków synchronizuje się. Robi to tak często, że brak literek RCVD kłuje w oczy Lubię mieć bardzo dokładny czas a przy wave ceptorze (czy tam "multi band 6") trudno żeby było inaczej.

 

Przyciski fajnie "pikają" przy naciskaniu a miłym akcentem jest to, że przy przechodzeniu przez kolejne ekrany/tryby piknięcie jest takie samo ale po powrocie do ekranu głównego słyszalnie inne - wiadomo kiedy się wróciło do początku.

 

Gdybym mógł dodać do zegarka jedną funkcję to dodałbym kompas. Poza tym - niczego mi nie brakuje.

 

Na tym filmiku macie ładnie pokazany recenzowany zegarek:

 

A tutaj bardzo fajna wideorecenzja prawie identycznego modelu (jedyna różnica - Multi Band 5 zamiast MB 6):

https://www.youtube.com/watch?v=xhiQa87E2lU

 

# Co dalej? #

 

Czuję, że złapałem G-Shockowego bakcyla i na pewno za jakiś czas kupię sobie kolejnego - tym razem pewnie rangemana bo ma kompas. Tylko, kurcze, ja mam małe nadgarstki (pewnie widać na zdjęciach) a ten rangeman jest ogromny. No nic, najwyżej sprzedam Kusi mnie też MDV106-1A i pewnie jego "łyknę" najpierw, jako bardziej formalny (heh, i niedrogi) zegarek.

 

Rangeman podoba mi się bo jest taki futurystyczny i, że tak powiem, przyjemnie agresywny a do tego ma szybki procek i jest napakowany sensorami.

 

Oczywiście, takiego MTG jak ma Waldzior też bym przytulił ale nie za taką kasę. Może kiedyś

 

To tyle z mojej strony, dzięki za uwagę. Jak macie jakieś pytania to walcie!

[laryngoskop 273]

Fajna recenzja.

Zegarek super,imo brakuje mu autopowtarzania timera i wskazań czasu w trybie stopera i timera.Odnośnie podświetlenia-faktycznie mogłoby być dłuższe(ew.regulowane jak np.w GW9110) i czulsze(w GW6900 i Gulfmanie-nie trzeba tak ćwiczyć ręki).

A GW M 5600 to poprzednik GW M 5610(może wygląda prawie identycznie ale technicznie sporo się różnią).

Generalnie super wybór-niech się dobrze nosi

[piowa 265]

Bardzo fajna, przemyślana recenzja. Gratuluję. 

 

MDV-106 miałem i polecam. Ogólnie bardzo fajny zegar, nie podobało mi się tylko, że był tak bardzo błyszczący (na zdjęciach wydaje sie bardziej matowy). 

 

 

pozdrawiam, Piowa

[e.czajnik 2]

Fajna recenzja.

Zegarek super,imo brakuje mu autopowtarzania timera i wskazań czasu w trybie stopera i timera.Odnośnie podświetlenia-faktycznie mogłoby być dłuższe(ew.regulowane jak np.w GW9110) i czulsze(w GW6900 i Gulfmanie-nie trzeba tak ćwiczyć ręki).

A GW M 5600 to poprzednik GW M 5610(może wygląda prawie identycznie ale technicznie sporo się różnią).

Generalnie super wybór-niech się dobrze nosi

 

A możesz powiedzieć czym się różnią? Bardzo mnie to ciekawi!

 

Bardzo fajna, przemyślana recenzja. Gratuluję. 

 

MDV-106 miałem i polecam. Ogólnie bardzo fajny zegar, nie podobało mi się tylko, że był tak bardzo błyszczący (na zdjęciach wydaje sie bardziej matowy). 

 

 

Dzięki! A co do MDV to dobrze wiedzieć o tym błyszczeniu się. Mimo wszystko kupię i sprawdzę bo cena nie jest wygórowana. A jak z jakością wykonania?

[piowa 265]

MSZ jakość wykonania napradę rewelacyjna jak na 200 pln. Wskazówki trafiają tam gdzie trzeba... itp itd

 

pozdrawiam, Piowa 

[laryngoskop 273]

A możesz powiedzieć czym się różnią? Bardzo mnie to ciekawi!

 

 

Dzięki! A co do MDV to dobrze wiedzieć o tym błyszczeniu się. Mimo wszystko kupię i sprawdzę bo cena nie jest wygórowana. A jak z jakością wykonania?

 

Trochę nieprecyzyjnie się wraziłem-poszczególne funkcje różnią się parametrami:

GW M 5600 ma 5-o zakresowy multiband-sygnał złapiesz w Europie,USA,Japonii.Stoper mierzy czas do 999:59'59:99 z dokładnością do 1/100s,timer liczy od 1 do 60 min.z dokładnością 1/10s.

GW M 5610 ma 6-zakresowy multiband-sygnał złapiesz w Europie,USA,Japonii i dodatkowo w Chinach.Stoper mierzy czas do 24 godzin z dokładnością do 1/100s,timer mierzy czas od 1 min do 24 godzin.

http://www.casio.com/products/archive/Watches/G-Shock/GWM5600-1/

 

http://www.casio-europe.com/euro/watch/gshock/gw-m5610-1er/

 

Ale i tak imo najlepszy jest GW 5000...-ktoś się nie zgodzi? (myślę oczywiście o swieżych modelach bo DW 5000C,DW 5600C,Spike to zupełnie inna bajka...)

[dwatch 50]

Ale i tak imo najlepszy jest GW 5000...-ktoś się nie zgodzi? (myślę oczywiście o swieżych modelach bo DW 5000C,DW 5600C,Spike to zupełnie inna bajka...)

 

U nie przegrał z GWS 5600 - waga 47g - zegarek którego się na ręku nie czuje wcale.

[laryngoskop 273]

U nie przegrał z GWS 5600 - waga 47g - zegarek którego się na ręku nie czuje wcale.

 

Tobie pasuje waga a mnie miejsce produkcji i stalowa koperta.A może ankieta n/t najlepszego Waszym zdaniem g-shocka serii 5xxx ?

[GitBit 628]

W GW-M5600 można jeszcze ustawić 5 sekundowe opóźnienie startu stopera. Inaczej niż w GW-M5610 wyświetlają się też poszczególne ustawienia, np alarmów. GW-M5600 ma 5 niezależnych alarmów w tym jeden z możliwością ustawienia drzemki a GW-M5610 ma tak na prawdę 4 niezależne alarmy plus jeden tylko z opcją drzemki.

Jednak głównymi różnicami tych bliźniaczych modeli są te które wymienił laryngoskop. 

[kamilspider 70]

Miałem GW-M5600, ale strasznie mnie denerwowały przyciski. Jak dla mnie jest to zegarek dla kogoś kto porzebuje odpornego wskazywacza czasu, który nie zwraca uwagi na design i wodotryski.

[Z_bych 2024]

Też się nad nim zastanawiałem, ale padło na gw9010. Recka fajna. Dzięki

[Waldzior 3218]

Rzeczowa recenzja.

Ja postawiłem na GW-M5610BC.

Zakładam raz na rok ale coś nie pozwala mi go sprzedać

[dwatch 50]

Ogólnie to 5600 na zimę fajne są bo cienkie i pod sweter czy tam bluzę jak znalazł. Na narty tez dobre bo taki King przy upadku to połamie nadgarstek a ten cieniak nic nie zrobi..

[kamilspider 70]

To jego główne atuty Gdyby miał lepsze przyciski to mógłbym go mieć do sportu w pomarańczce.

[GitBit 628]

Każda 56ka ma takie przyciski i nie ma co tutaj narzekać tylko na GW-M5600/10. Ja zawsze wciskam je paznokciem i nie mam z tym większego problemu, taki ich urok.   Nie ma też co ich porównywać do większych przycisków np w takim Rangemenie bo tam te przyciski wciska się wyśmienicie.

[e.czajnik 2]

Panowie, a tak trochę OT.. Rangeman na nadgarstku 16,5 będzie wyglądał komicznie czy da radę? Nie chciałbym wyglądać jak pajac

[GitBit 628]

Jak pajac wyglądać może nie będziesz co najwyżej widok może być trochę smieszny. Najważniejsze jednak jest to jak Ty będziesz się w nim czuł. Ja mam nadgarstek 17,5cm i Rangemen był dla mnie praktycznie w sam raz choć musiałem się przyzwyczaić do jego wielkości z początku. Jeśli masz możliwość to sobie go wpierw przymierz przed zakupem lub coś odpowiednio dużego np GD-100.

[e.czajnik 2]

Jeśli masz możliwość to sobie go wpierw przymierz przed zakupem lub coś odpowiednio dużego np GD-100.

 

Dzięki, tak zrobię.

[jan.b 0]

Fajna recenzja. Troche zaluje ze nie dolozylem do gw-m5610 jak kupowalem dw-5600...

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

[szer 0]

orientujecie się czy pasek i bezel z GW-M5600 pasuje do GW-M5610 ?

 

i ewentualnie czy pasek/bezel do dw-5600 bedzie pasowal do GW-M5610

[e.czajnik 2]

Z tego co wiem to paski pasują ale bezele nie. I ponoć w 5600 pasek jest dużo bardziej przyjemny. Sprawdzę jutro i dam znać bo zamówiłem kolejnego kwadraciaka (właśnie 5600) na prezent dla brata

[GitBit 628]

Paski pasują naprzemian natomiast bezele już nie. Bezel od GW-M5600/10 nie bedzie pasowal do DW-5600 i na odwrót. Co do jakości pasków to te fabrycznie montowane w GW-M5610 są bardziej miękkie i elastyczne niż te montowane w DW-5600.

[szer 0]

Dzięki za odpowiedz, chce do dw-m5610 zakupić komplet zielony i pomarańczowy na zmianę.

 

Co do użyteczności w terenie to wymiary tego zegarka są idealne, inne duże G sprawdzają się kiedy nie mamy dlugich rękawów, kiedy dochodzą rękawy np rangeman będzie juz sprawiał problemy.

[laryngoskop 273]

Dzięki za odpowiedz, chce do dw-m5610 zakupić komplet zielony i pomarańczowy na zmianę.

 

Co do użyteczności w terenie to wymiary tego zegarka są idealne, inne duże G sprawdzają się kiedy nie mamy dlugich rękawów, kiedy dochodzą rękawy np rangeman będzie juz sprawiał problemy.

Daj cynk co,gdzie,jak,za ile z pomarańczowym kompletem

[szer 0]

Bezel 39zl i pasek 69zl na allegro