Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Crimson79

zostać jednozegarkowcem

Rekomendowane odpowiedzi

Koleżanki i Koledzy, jeśli mielibyście wybrać jeden najbardziej uniwersalny zegarek na lata, w budżecie do 15 tys zł, to który byście wskazali i dlaczego. Ma pasować głównie do jeansów i koszuli, bardzo rzadko garnitur. Może być też używany. Właśnie z okazji 36 urodzin zastanawiam się nad jednym zakupem, po którym przestanę gonić króliczka ;) . Na razie najbliżej ideału zdaje się być Omega AT Skyfall z naszego bazarku, również dlatego że mam 16,5 cm w nadgarstku.

 

Na forum jestem od ubiegłego roku i zdążyłem już kupić i sprzedać kilka zegarków. Przyznaje, że dotychczas raczej starałem się ograniczać i najdroższy zegarek jaki nabyłem kosztował poniżej 2 tys zł wiec powyższy zakup musiałby być zwieńczeniem moich poszukiwań na lata.

 

Będę wdzięczny za Wasze typy i rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nie uda. Jestem trochę młodszy i na razie kompletuję zegarki ze średniego segmentu. To nie zabija portfela a daje okazję się pobawić i potestować.

Mógłbym dzisiaj wydać te XX tyś. na zegarek, ale jeden egzemplarz to za mało. Ile wobec tego musiałbym wydać dodatkowo by stworzyć sensowny oraz spójny zbiór?

 

No chyba, że w głębi serca podjąłeś już decyzję o zakupie Omegi, a u nas szukasz potwierdzenia. U mnie go nie znajdziesz, ponieważ uważam tę całą sprawę za nonsens. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał MR-G G1000D

Bezobsługowy, samowystarczalny, mega wytrzymały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Absolutnie jeden na każde warunki - rolex submariner, najlepiej nie najnowszy model a ten z wąskimi uszami (koszt jednak nieco większy). Jeżeli wodoodporność nie jest potrzebna w Twoim stylu życia - Omega Speedmaster (u mnie przez pół roku był jedynym, ale ostatnio dołączył jasnotarczowiec garniturowy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Istvan - jeszcze nie podjąłem decyzji, na razie bije się z myślami ;)

 

Waldzior - ciekawy typ, lecz g-shocki to nie moja bajka

 

O speedmasterze też myślałem, tylko ta wodoszczelność..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to się nie udaje na dłuższą metę jeśli masz to coś w duszy B) sam kiedyś wyprzedałem się prawie do ostatniej szt.ale po roku chyba...coś mi raz w padło w oko potem jeszcze coś i znowu....i chyba tak ze trzy razy....ale jeśli Ci się uda pozostać przy jednym to masz moje UZNANIE ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do Rolexa, to zawsze mi się wydawało, że dla mnie ta mityczna marka jest nieosiągalna. Wiem, że wykonanie i jakość to klasa sama w sobie. Omega bardziej przystępna i w moim odczuciu robi ładniejsze zegarki ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał zostac jednozegarkowcem, co jednak raczej mi nie grozi, to brałbym chyba pod uwage Omegę AT z szarym cyferblatem, na bransie + dodatkowy pasek. Myślę, że byłaby dobra na każdą okazję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozlaw

to się nie udaje na dłuższą metę jeśli masz to coś w duszy B)

Tak, nazywa się to uzależnieniem od niepotrzebnych rzeczy.

Osobiście popieram idee jednego zegarka, bo po zastanowieniu - PO CO NAM WIĘCEJ?!

 

 

Pic related

post-79616-0-80898500-1440706388_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można mieć jeden, no dwa...da się .

Tylko trzeba znaleźć sobie inny, ciekawy sposób na pozbywanie się nie zawsze nadmiaru gotówki ;)

 

 

wymęczone z fona....


ALAMO napisał - każdy ma prywatne, wrodzone prawo do bycia idiotą...może o to prawo walczyć, do swej idiociej śmierci...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na obecmym etapie mojej przygody zegarkowej, jednozegarkowcem zostałby Panerai 0000, ale ciężko założony budżet utrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Speedy, AT, lub któryś z GieeSów serii SBGR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy nadgarstku 16cm Rolex Air King, DJ I lub Omega AT.

Pan 000,112,111 będzie za wielki.


Artur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, Air King i DJ 36mm też będą świetnym wyborem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.