CASIO G-9300 Mudman

[tomaliusz 22242]

No ale co te tabelki mają do przyciskania przycisków pod wodą?

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez tomaliusz

[Gość]

No ale co te tabelki mają do przyciskania przycisków pod wodą?

No to, że w nowej tabeli jest wyraźnie napisane, że poza DIVER'S WATCH 200M nie należy używać przycisków pod wodą. Wcześniej nie było takiej restrykcji.

[tomaliusz 22242]

No rzeczywiście, powiększyłem sobie tabelkę 

Pierwsza tabelka w mniejszej rozdzielczości i nie mogę powiększyć, doczytać 

[Gość]

Takie mi się znalazły w sieci. Faktycznie, ta pierwsza w słabszej rozdzielczości. Jak znajdę w lepszej, to wkleję.

 

To może jeszcze dodam, że w pierwszej tabeli jest informacja o nieużywaniu przycisków pod wodą, ale w modelach z WR50. A w tych z WR 100 dopuszcza się używanie przycisków, z wyjątkem tych wpuszczonych w bryłę koperty.

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez Gość

[tomaliusz 22242]

Dzięki za wyjaśnienie, tylko które to te wpuszczone w bryłę 

[Gość]

Jeśli główka przycisku wpuszczona jest w otwór w kopercie, to przyciski nie powinny być używane pod wodą w/g starej tabeli (dotyczy WR100). Poniżej rysunek pomocniczy:

 

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez Gość

[DamianDe 124]

W większości G nie są wpuszczone na szybko przychodzi mi do głowy range z takim rozwiązaniem

[maras2574 0]

Witam serdecznie

Podepnę się pod temat. Mam mały dylemat,a mianowicie chcę kupić mojego pierwszego G-Shocka i zastanawiam się właśnie nad G-9300 lub GW-7900. Co mi polecacie?

[DamianDe 124]

Oczywiście g-9300

[rob3rt 1269]

Jeden i drugi jest dobry. Miałem g-9300 obecnie mam gw-7900. Jeśli potrzebujesz kompas i termometr bierz g- 9300. jeśli nie gw-7900. Plus dla gw-7900 za multi band. Za to g-9300 wyświetla godzinę podczas korzystania ze stopera i timera. Oba mega wygodne.

[kamilspider 70]

Oczywiście g-9300

+

 

Na żywo G-9300 wygląda ładniej i wydaje się nowocześniejszy niż GW-7900.

[maras2574 0]

Dziękuję za podpowiedzi  Będę brał G-9300

[Daito 5386]

Jeden i drugi jest dobry. Miałem g-9300 obecnie mam gw-7900. Jeśli potrzebujesz kompas i termometr bierz g- 9300. jeśli nie gw-7900. Plus dla gw-7900 za multi band. Za to g-9300 wyświetla godzinę podczas korzystania ze stopera i timera. Oba mega wygodne.

 

Też miałem G-9300 przez cztery lata, mam też GW-7900 i mam nieodparte wrażenie że Mundman jest zdecydowanie lepiej zrobiony, solidniejszy pasek i bezel ma na 100% - jeśli chodzi o kwestie wizualne to Mundman swoją "facjatą" zdecydowanie rekompensuje brak WC który posiada GW-7900.

[kamilspider 70]

Prawda.
GW-7900 wydaje się delikatniejszy chyba przez te skrzydła i tak jakoś ogólnie jakby miał gorszy materiał.

[tomaliusz 22242]

No bo Mud to przecież linia Master off G 

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez tomaliusz

[rob3rt 1269]

Prawda.

GW-7900 wydaje się delikatniejszy chyba przez te skrzydła i tak jakoś ogólnie jakby miał gorszy materiał.

Zdaje Ci się . Miałem g-9300 mam gw-7900 żadnej różnicy nie ma. Pod pewnym względem gw-7900 jest lepszy. Mianowicie nie zbiera brudu pod przyciskami. Na początku drażnią te niby śrubki ale się już do nich przyzwyczaiłem. No i w gw-7900 bezel masz jedno częściowy a nie jak w przypadku 9300 wszystko osobno bezel, osłona dekielka i przyciski. Oba mają tak samo wygodne paski tyle tylko że w mudmanie jesto niebo ładniejszy.

[Daito 5386]

Zdaje Ci się . Miałem g-9300 mam gw-7900 żadnej różnicy nie ma. Pod pewnym względem gw-7900 jest lepszy. Mianowicie nie zbiera brudu pod przyciskami. Na początku drażnią te niby śrubki ale się już do nich przyzwyczaiłem. No i w gw-7900 bezel masz jedno częściowy a nie jak w przypadku 9300 wszystko osobno bezel, osłona dekielka i przyciski. Oba mają tak samo wygodne paski tyle tylko że w mudmanie jesto niebo ładniejszy.

 

Porównaj sobie choćby grubość paska i bezela w tych dwóch zegarkach - 7900 ma te elementy zdecydowanie cieńsze. Zastanawiam się też jakim cudem Ci się zbierał bród pod przyciskami Mundka - ja swojego katowałem na maxa i brudu nie znalazłem - 7900 raczej katować nie będę bo jest zdecydowanie delikatniejszy i jakoś nie mam zaufania do mocowania paska "na teleskopie" - Mund ma solidne dwustronne śruby.

Trzyczęściowa obudowa w 9300 jest uzasadniona tym że ma to być zegarek "pył/błoto odporny" i dlatego wszelkie krawędzie styku dekla z kopertą są dodatkowo zabezpieczone, przyciski 9300 też są inaczej "montowane" niż w 7900.

 

Co do jakości wykonania to pasek 7900 jest "miękki" bo jest cienki a w 9300 jest plastyczny bo jest z innego bardziej plastycznego materiału, sam bezel 9300 też, moim zdaniem, jest bardziej wytrzymały bo jego ścianki są grubsze.

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez Daito

[tomaliusz 22242]

No ale żeby Was pogodzić to powiem że Romek i tak jest od nich lepszy 

[Daito 5386]

No ale żeby Was pogodzić to powiem że Romek i tak jest od nich lepszy 

Romek jak Romek - ale King i tak jest tylko jeden

[rob3rt 1269]

Porównaj sobie choćby grubość paska i bezela w tych dwóch zegarkach - 7900 ma te elementy zdecydowanie cieńsze. Zastanawiam się też jakim cudem Ci się zbierał bród pod przyciskami Mundka - ja swojego katowałem na maxa i brudu nie znalazłem - 7900 raczej katować nie będę bo jest zdecydowanie delikatniejszy i jakoś nie mam zaufania do mocowania paska "na teleskopie" - Mund ma solidne dwustronne śruby.

Trzyczęściowa obudowa w 9300 jest uzasadniona tym że ma to być zegarek "pył/błoto odporny" i dlatego wszelkie krawędzie styku dekla z kopertą są dodatkowo zabezpieczone, przyciski 9300 też są inaczej "montowane" niż w 7900.

 

Co do jakości wykonania to pasek 7900 jest "miękki" bo jest cienki a w 9300 jest plastyczny bo jest z innego bardziej plastycznego materiału, sam bezel 9300 też, moim zdaniem, jest bardziej wytrzymały bo jego ścianki są grubsze.

Brud mi się zebrał podczas wyciągania quada z błota, musiałem włożyć dłoń po sam łokieć . Z tym teleskopem trochę Ciebie  poniosło. Rok czasu spędziłem w latach 1995 -1996 w byłej Jugosławii  jako żołnierz, z zegarkiem Casio G-shock który miał pasek na teleskopie . Nieraz został przeczołgany lub o coś nim przywaliłem i nic mu nie było. Z tą delikatnością  to chyba też lekka przesada jak by nie było to G-shock .A one wytrzymują prawie wszystko. Pod warunkiem że nie dążymy do celowego zniszczenia zegarka. Ale kto co lubi. Na szczęście jest w czym przebierać jeśli chodzi G-SHOCK i . Każdy coś dla siebie znajdzie  

[tomaliusz 22242]

... Z tą delikatnością  to chyba też lekka przesada jak by nie było to G-shock .A one wytrzymują prawie wszystko. ...

Muszę wtrącić, bo tu chyba Kolegę poniosło 

Te o których piszesz, lata 95/96, rzeczywiście tak było, proste modele bez wodotrysków, cyfrowe i niezniszczalne.

Teraz większość z nich zrobiło się zegarkami modowymi i też cenowo niedługo będą za nie wołać jak za swissowskie galerianki a zresztą już wołają 

Te nowo upadają z 40 cm. i gubią wskazówki lub przychodzą już uszkodzone z salonu   ... a to przypadki tylko z dzisiejszego dnia 

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez tomaliusz

[rob3rt 1269]

Muszę wtrącić, bo tu chyba Kolegę poniosło 

Te o których piszesz, lata 95/96, rzeczywiście tak było, proste modele bez wodotrysków, cyfrowe i niezniszczalne.

Teraz większość z nich zrobiło się zegarkami modowymi i też cenowo niedługo będą za nie wołać jak za swissowskie galerianki a zresztą już wołają 

Te nowo upadają z 40 cm. i gubią wskazówki lub przychodzą już uszkodzone z salonu   ... a to przypadki tylko z dzisiejszego dnia 

Pewnie coś w tym jest. To był stary dobry DW-6300. Dzielnie mi służył od 1994 do 2006 roku. Aż w końcu rozpadł się bezel. Pasek przetrwał wszystkie te lata bez problemu.

[tomaliusz 22242]

Masz go jeszcze? 

[rob3rt 1269]

Masz go jeszcze? 

Nie. Zaginą podczas przeprowadzki Szukałem go przez pół roku w każdym zakamarku. Jak to mawialiśmy w wojsku ( amba fatima było i nima ) A tak chciałem go odnowić. Oczywiście po tym jak się zapisałem na te zacne forum i dowiedziałem się że bezle są wymienialne.

[tomaliusz 22242]

No żal