powłoka antyrefleksyjna na szkle szafirowym

[rozczochrany 0]

Witam.

mam takowe oto pytanie:

Czy powłoka antyrefleksyjna na szkle szafirowym jest trwała????

czy może ona "schodzić"; jeżli tak to po jakim czasie?(mam na myśli "spokojne" użytkowanie)

[jakubos 504]

To zależy po której stronie szkiełka taka powłoka jest.

Jeśli od środka to jest trwała bo chroni ją szkiełko.

Jeśli jest po stronie zewnętrznej to jest bardziej delikatna od szkiełka szafirowego i taka powłoka może ulec zarysowaniu.

 

W Omedze PO powłoka jest po obu stronach szkiełka szafirowego.

 

Tutaj przykład zarysowanej powłoki w takiej Omedze.

Jak widać taka powłoka jest po stronie zewnętrznej jest delikatna od szkiełka i można ją zarysować.

Nie wiem czy można to potem jakoś spolerować, ale imho taka "dziura" w powłoce pozostanie.

 

 

Jeśli chodzi o trwałość powłoki zewnętrznej to chyba już zależy to od konkretnego producenta. Musiłbyś uściślić o jaki zegarek chodzi.

A przedewszystkim sprawdzić po której stronie ta powłkoka jest.

 

Mam nadzieję że choć troche pomogłem.

[rozczochrany 0]

zegarek to MIDO, a powłoka jest po obu stronach,

zastanawiam się nad kupnem, a ta powłoka nie daje mi spokoju czy nie będzie to słabe ogniwo zegarka, tym bardziej iż zegarek nie jest fabrycznie nowy

[rozczochrany 0]

dziękuje za wcześniejszą informację i proszę o radę co do tego modelu

[STARUSZEK 207]

Jaki model Mido :?:

[TIK TAK 1201]

Każda powłoka antyrefleksyjna zewnętrzna ma trwałość nie większa niż kilka lat, potem schodzi.

[GrzecH 6]

...tylko, jak sama nazwa wskazuje powłoką.

szafirowe szkiełko zarysować bedzie trudno, jednak samą połokę zdecydowanie łatwiej. Nawet jeśli ostatnią powłoką byłoby utwardzenie ( AR)

Zawodowo zajmuję się optyką okularową, więc temat nie jest mi obcy...a

watpię by technologia nakładania powlok diametralnie różniła się w obu tych przypadkach. Stąd wnioskuję, że zarysuje sie ona wcześniej lub później, to będzie glownie zależało od traktowania zegarka

Wydaje mi się, że ewentualnie można będzie ją spolerować ( w odróżnieniu od szkieł okularowych).

starać się czyścić zawsze na mokro polerując do sucha chusteczką z mikrowłókien- kurz i pył na sucho będą działały na antyrefleks jak "papier ścierny".

Czego lepiej unikać

Pozdrawiam

Grzegorz

[rozczochrany 0]

dziękuję za cenne informację

jeżeli schodzi powłoka po kilku latach, to czy schodzi równomiernie?

czy zostają jakieś "mazy"?

no i czy warto kupić zegarek z takową powłoką czy też po kilku latach będzie wyglądał jak wyjęty psu z gardła?

[Gość pcstud]

dziękuję za cenne informację

jeżeli schodzi powłoka po kilku latach, to czy schodzi równomiernie?

czy zostają jakieś "mazy"?

no i czy warto kupić zegarek z takową powłoką czy też po kilku latach będzie wyglądał jak wyjęty psu z gardła?

 

gdy powłoka się zniszczy mozna ją poprostu całkowicie usnąć i zegarek będzie wyglądał nadal dobrze

[TIK TAK 1201]

Otóż to

[GrzecH 6]

dokladnie.

Łuszczyć się nie powinna. porysuje się tylko i estetę to bedzie szpecić.

Zewnetrzna warstwę AR się spoleruje do końca, i po kłopocie.

Pozdrawiam

G

[rozczochrany 0]

czy mozna to zrobić precyzyjnie domowym sposobem?

czy też lepiej oddać w ręce fachowca???

[GrzecH 6]

jeśli to Q&Q próbuj sam ( najwyżej potem pod walec

 

lepiej dać fachowcowi.....

[rozczochrany 0]

a dziękuje bardzo za informacje, moje wątpliwości zostały rozwiane, chociaż trochę mnie gnębi iż ewentualne nabyty zegerek, będzie przez jakiś czas porysowany,

[Gość pcstud]

kup Panerai'a - tam powloka jest fabrycznie tylko od wewnetrzenej strony, problemu wiec miec nie bedziesz :wink:

[rozczochrany 0]

byłoby to całkiem niezłe rozwiązanie, ale jakoś panerai mnie hmm

"nie podchodzi"

[Adi 4711]

Mój znajomy ma Revue Thommena. Powłoka była dwustronna. Dość szybko pojawiały sie ryski - nie traktował zegarka zbyt łagodnie. Ryski były mocno widoczne, ale miły pan zegarmistrz spolerował tą powłokę. Wewnętrzna spełnia dobrze funkcje antyrefleksyjne, a szkiełko wyglada jak nowe.

[michalop 215]

Każda powłoka antyrefleksyjna zewnętrzna ma trwałość nie większa niż kilka lat, potem schodzi.

 

nie wiem czy z tak autorytatywnie sformułowanym twierdzeniem ciut nie przegiąłeś.

 

piotrek

[Gość Pagaj]

44

[rozczochrany 0]

Dość „bestialsko” zachowuję się wobec powłoki AR mojego Trasera. Zasada jest prosta, „kto smaruje ten jedzie” tzn. lepiej umyć zegarek niż wycierać go na sucho. Oczywiście zegarek winien mieć stosowny poziom wodoodporności i nie posadać paska ze skóry jaka wykopanego z wiecznej zmarzliny Nie oznacz to wcale, że zegarek „myje się” ze mną i tylko tyle. Wycieram szkło w rękaw, spodnie itd. bez jakichkolwiek oznak zarysowania. Tak zachowuje się powłoka na szafirze. W innym Traserze na szkle mineralnym była fatalna i rysował ją „przeciąg”. Technologia pokryć antyrefleksowych idzie również do przodu. Ostatnio prawdopodobnie Sinn uzbraja swoje zegarki w szkła o bardzo odpornych powłokach. Tak jak we wszystkim trzeba umiaru również w stosunku do AR. Szafirowe szkło z AR nie jest porównywalne do żadnego nawet najtwardszego szkła mineralnego – to różnica klasy. Nie przejmowałbym się na Twoim miejscu jakością powłoki a kupowałbym wyłącznie zegarek z takim szkłem.

 

 

/

 

tylko to jest zegarek używany i już posiada ryse na powłoce i martwiło mnie iż nie będzie mozna nic z tym zrobić i ta rysy będzie "skazą na mojej radości"

[/url]