CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

[Gość Yakovlev]

Złoty damski ŁUCZ

Nie jest przedwojenny. Z lat 70-tych, ewentualnie początek 80-tych.

[Asiak 0]

Złoty damski ŁUCZ

Nie jest przedwojenny. Z lat 70-tych, ewentualnie początek 80-tych.

OK Dziękuję bardzo. Tak jak pisałam to wynalazek z dna szuflady i nie wiem o nim nic  

[Asiak 0]

OK Dziękuję bardzo. Tak jak pisałam to wynalazek z dna szuflady i nie wiem o nim nic

Pozwolę sobie jeszcze o coś dopytać... Zanim poprosiłam o pomoc tutaj na forum  starałam się coś wygooglować nt. tej firmy, i ilości takich zegarków na rynku. Ktoś z mojej rodziny chce go ode mnie odkupić, ale raczej nie ze względów nostalgiczno rodzinnych ale raczej zarobkowych. Czy wartość takiego zegarka to wartość złota jako kruszca/złomu czy jest to jakiś wartościowy model?  Czytałam trochę o wartości złota na zegarkach i jego ścieralności w skali lat ale nie mam informacji nt samego modelu i jego"atrakcyjności" ? Możesz mi coś podpowiedzieć lub odesłać do źródła, bo nie chcę nadużywać cierpliwości Pozdrawiam A

[Gość Yakovlev]

Jeśli to pamiątka po Prababci, to dla mnie nie ma miary wartości.

Nie pomogę.

[Gość Kwiatek]

A nie będzie Ci szkoda sprzedać pamiątkę po prababci?

[Sursum 110]

Nie ma sensu mówić o ścieralności, jeśli zegarek jest złoty, a nie pozłacany, bo nie wyciera się tu złota powłoka, lecz lita koperta. Zresztą po tym widać, że nie był noszony zbyt intensywnie. Cena odpowiada wartości złomu złota, ale nikt Ci tu nie wyceni, bo zakazuje tego regulamin. Ważysz kopertę i koronkę, sprawdzasz cenę złomu na necie i wiesz, ile jest wart. Radzieckich zegarków złotych jest coraz mniej, bo właśnie masowo trafiają na przetop.

Z puncy da się odczytać rok produkcji koperty i miejsce wytworzenia, ale Twoje zdjęcie jest zbyt niewyraźne, w każdym razie zegarek jest wcześniejszy niż z lat osiemdziesiątych.

 

edytka: Panowie, to że dziewczę chce pamiątkę po prababci pchnąć za portrety królów I RP było oczywiste od samego początku

Edytowane 17 Stycznia 2017 przez Sursum

[Asiak 0]

Jeśli to pamiątka po Prababci, to dla mnie nie ma miary wartości.

Nie pomogę.

nie zrozumieliśmy się!  Ja go wcale  nie chce sprzedawać! Mam córkę, i ona go dostanie!  Bardziej zdziwiło mnie,  gdy ktoś z mojej "rodziny"  ( kto wcześniej wiedział ze mam ten zegarek) nagle zaoferował mi  kilkaset złotych.... Byłam jedyną wnuczką, chłopcy, moi kuzyni dostali inne rzeczy a tu po latach nagle zainteresowanie akurat moim zegarkiem. Może nie jasno to opisałam. Ja nie pytam o cenę ( aktualną wartość) tylko o to czy to jest "rzadki" / nietypowy model? 

A nie będzie Ci szkoda sprzedać pamiątkę po prababci?

Ja go nie chcę sprzedawać nikomu. Odpisałam pod moim zapytaniem Pozdrawiam 

[Gość Kwiatek]

To nie jest żaden biały kruk, ani rzadki zegarek. Jeśli bransoletka jest też ze złota pewnie jest wart kilkaset złotych. Tyle co złom złota, nic więcej.

Masz piękną pamiątkę!

[kchrapek 4714]

Jest w wyjątkowo pięknym stanie. Ciesz się piękną pamiątką i nigdy nie sprzedawaj

[radekvintage 378]

Kolezanko @asiak. Jak tak sobie siedzę teraz i mysle chociaz z gory zaznaczam ze matematyki nigdy nie bylem mocny. Wybacz wiec mi prosze jesli sie mylę w obliczeniach. Twoja prababcia kupiła na początku lat 80-tych ten piękny zegarek. Ty masz teraz córkę i mamy rok 2017. Jestem pod ogromnym wrażeniem wielopokoleniowej ale bardzo młodej wiekiem Twojej rodziny. W dzisiejszych czasach kiedy to kobiety zwlekają maksymalnie z zakładaniem rodziny i stawiają na karierę to zdecydowanie Twój przypadek to rzadkosc godny naśladowania. "Czapka z głowy" i gratuluje.

[Gość Kwiatek]

Czy ja wiem...

Moja prababcia mogła również kupić sobie taki zegarek w latach 80-tych.

Zmarła w 94 roku... Ja mam teraz córkę która ma 7 lat i syna 2 lata. A nastolatkiem niestety nie jestem

Może nie ma co się doszukiwać drugiego dna

[radekvintage 378]

Ja mam 41 lat - dwie córki 14 i 12 lat, prababci niestety juz nie mam. Ostatnio zakupilem Omegę FOIS'a i nikomu jej nie przekaże. Zabiorę do grobu.

[Asiak 0]

Kolezanko @asiak. Jak tak sobie siedzę teraz i mysle chociaz z gory zaznaczam ze matematyki nigdy nie bylem mocny. Wybacz wiec mi prosze jesli sie mylę w obliczeniach. Twoja prababcia kupiła na początku lat 80-tych ten piękny zegarek. Ty masz teraz córkę i mamy rok 2017. Jestem pod ogromnym wrażeniem wielopokoleniowej ale bardzo młodej wiekiem Twojej rodziny. W dzisiejszych czasach kiedy to kobiety zwlekają maksymalnie z zakładaniem rodziny i stawiają na karierę to zdecydowanie Twój przypadek to rzadkosc godny naśladowania. "Czapka z głowy" i gra

  Jeśli tak bardzo Cię to nurtuje oto historia: Dostałam zegarem w wieku 5/6 lat a obecnie mam  32 lata a moja córka 7 lat. Moja Prababcia zmarła w 1996 roku a zegarkiem opiekowali się moi rodzice. Oddali mi go w 2008 roku, i miałam go na dłoni 2 raz. w 2008 roku na swoim ślubie i rok póżniej na balu karnawałowym ( dlatego jest w tak dobrym stanie, trzymam go w oryginalnym pudełku)  Kiedy moja Prababcia go kupiła?? Nie wiem, ale nigdzie nie pisałam, że była to wielowiekowa pamiątka rodzinna, Prababcia była przesiedlana dlatego mógł/ ale nie musiał być przedwojenny o czym też pisałam. Obecnie ktoś z "rodziny"  zaczął mnie naciskać i dlatego pierwszy raz od ponad 20 lat zainteresowałam się inną niż rodzinna historią tego zegarka, czyli dostępnością  i producentem. Amen 

[Gość jarozlaw]

Dodałbym do zegarmistrza,żeby mechanizm przeczyscil i nasmarowal, potem do szuflady albo na rękę,a w odpowiednim czasie przekazać komu trzeba :-)

[radekvintage 378]

Jeśli tak bardzo Cię to nurtuje oto historia: Dostałam zegarem w wieku 5/6 lat a obecnie mam 32 lata a moja córka 7 lat. Moja Prababcia zmarła w 1996 roku a zegarkiem opiekowali się moi rodzice. Oddali mi go w 2008 roku, i miałam go na dłoni 2 raz. w 2008 roku na swoim ślubie i rok póżniej na balu karnawałowym ( dlatego jest w tak dobrym stanie, trzymam go w oryginalnym pudełku) Kiedy moja Prababcia go kupiła?? Nie wiem, ale nigdzie nie pisałam, że była to wielowiekowa pamiątka rodzinna, Prababcia była przesiedlana dlatego mógł/ ale nie musiał być przedwojenny o czym też pisałam. Obecnie ktoś z "rodziny" zaczął mnie naciskać i dlatego pierwszy raz od ponad 20 lat zainteresowałam się inną niż rodzinna historią tego zegarka, czyli dostępnością i producentem. Amen

Dzieki za informacje zwrotna. Faktycznie Twój zegarek ma fajna rodzinna historie i swietnie ze zostanie w Twojej rodzinie. Serdecznie Cie pozdrawiam i nigdy go nie sprzedawaj.

[Gość Yakovlev]

  .... Amen 

Na wieki wieków

Panowie, o co ta afera ? Zakładacie (ja na początku również), że to kolejne zapytanie w stylu "Co to za zegarek i ile jest wart?"

Pani Asia wyjaśniła o co kaman.

Reasumując nie zamierza sprzedawać tego zegarka i chwała Jej za to.

[Gość zelkizwitaminami]

Cześć, rozglądam się za radzieckim zegarkiem i trafiłem na http://allegro.pl/poljot-17-kamieni-mechaniczny-zabytkowy-zegarek-i6681387194.html

 

Warto, nie warto, ktos cos o nim wie więcej? :-)

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Gość jarozlaw]

Zwykły,prosty poljocik w ładnym stanie. W środku pewnie werk 2409. Nic tylko brać i nosić :-)

[Slaw 528]

Panowie , co to jest ? Jakoś na Sławę mi nie wyglada

[kchrapek 4714]

Panowie , co to jest ? Jakoś na Sławę mi nie wyglada

Bo to CJIABA. Chińczyk po prostu. Nie ma nic wspólnego ze Slavą.

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez kchrapek

[Gość jarozlaw]

Chińska Slava.

[Slaw 528]

No i masz. Ale z daleka ten napis może zmylić

Dzięki ze odpowiedz

[Obik 90]

Gdzieś czytałem że Chińczycy kupili prawa do marki Sława, to prawda?

[Gość Yakovlev]

Gdzieś czytałem że Chińczycy kupili prawa do marki Sława, to prawda?

W latach 90-tych dostali czasowo prawo do marki za zastrzyk finansowy dla Sławy.

Teraz być może już kupili, nie wiem, bo nie śledziłem tych losów

Design dyskusyjny, może komuś się podoba.

Mechanizmy też różne, od jakiejś damki uzupełnionej o moduł automatu, przez DG, po jakiś ST.

[yorki_man 520]

Na stronie slava.su (to jakiś dom towarowy) sprzedają zegarki brandowane Sława z opisem że to produkt rosyjski. Akurat tu widziałem na werku 2414 więc albo dalej działają albo tłuką werki w Chinach i sprzedają w kraju jako Made in Russia. Ot jak u nas Made in Poland z seagullem w środku