Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
urf

Fatalna transakcja, uwaga na firmę G. GERLACH

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem przez dwa lata P50 Jastrząb Gerlacha. Byłem bardzo zadowolony. Nie wiem czy akurat trafiłem na taki egzemplarz czy to reguła, ale poprawność chodu była miłym zaskoczeniem. Teraz powoli przymierzam się do zakupu albo Enigmy II albo Czołg Mk2 i mam nadzieję na podobne wrażenia jak przy P50. 

Mam nadzieję, że nie wprowadzam w bląd i jeśli kupisz tego P24 będziesz równie zadowolony.

Edytowane przez KinimodB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam jak jeden z założycieli „manufaktury” na innym forum straszył mnie sądem, bo powiedziałem, ze skoro w ST 25 rozsypała się półbeczka, to pewnie jest ze złej jakości stali. 
Generalnie fakt, ze nie mam Gerlacha wynika li tylko z faktu, ze po prostu nie mogę zapomnieć jak „fajni” byli na tamtym forum ludzie tworzący tą markę.  Tzn byli bardzo fajni, do pierwszej różnicy zdań.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.05.2023 o 15:45, pmwas napisał(-a):

Pamietam jak jeden z założycieli „manufaktury” na innym forum straszył mnie sądem, bo powiedziałem, ze skoro w ST 25 rozsypała się półbeczka, to pewnie jest ze złej jakości stali. 
Generalnie fakt, ze nie mam Gerlacha wynika li tylko z faktu, ze po prostu nie mogę zapomnieć jak „fajni” byli na tamtym forum ludzie tworzący tą markę.  Tzn byli bardzo fajni, do pierwszej różnicy zdań.

Nie wiem kto Cię straszył i być może był to Wilk ale przez moje ręce przeszło kilkanaście tysięcy mechanizmów ST25 i jakoś w żadnym z nich nigdy nie rozsypała się półbeczka. Od lat też wyrażasz opinie na temat mechanizmów SG nie mając z nimi w zasadzie z nimi styczności.Owszem zdarzały się przypadki że w wyniku zablokowania modułu automatu ktoś przy ręcznym dokręcaniu nie zważając na powstały opór zjechał "półbeczkę" a i takich przypadków na te kilkadziesiąt tysięcy było  może 3-4. Generalnie  mechanizmy z serii ST25xx po ponad 12 latach ich stosowania w naszych zegarkach i oczywiście serwisowania uważam za bardzo udane,trwale i solidnie wykonane. A ponad 90% usterek jakie były zgłaszane przez użytkowników to była spowodowana niewłaściwą obsługą i nie stosowaniem się do instrukcji obsługi i tyczy się to głównie mechanizmów BigDate które nie wybaczają w tym zakresie błędów. Podstawowy błąd to używanie przycisku szybkiej zmiany daty w trakcie  fazy jej zamiany, może to doprowadzić do złamania palca przerzutnika na kole zmianowym, lub wyrwania dźwigienki pośredniej z dźwigni szybkiej zmiany data ( dźwigienka jest nitowana i wyrywa się nit.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do uszkodzenia datownika - oczywiście, zawsze w przypadku uszkodzenia datownika należy podejrzewać błąd użytkownika. 
 

Natomiast wyłamanie zębów połbeczki jednak sugeruje wadę mechanizmu, bo półbeczkę ciężko uszkodzić nawet jak się bardzo chce i tu będę mocno obstawał przy swoim. 
 

Kolejnym problemem z ST-25 jest prymitywny system sprzęgania modułu automatu, który potrafi się „wieszać” i go nie sprzęga.

W moim Parnisie tak miałem - tarcza do dołu automat sprzęgał, a tarczą do góry nie, wahnik latał luźno w obu kierunkach.

 

Do tego czas pokaże, czy napychanie w łożysko kulkowe kuleczek „w trzy dupy i jeszcze kilka” to pomysł docelowo lepszy, niż łożyska z np 7 czy 9 kulkami.

 

Ale ogólnie ST 25 to fajny mechanizm.

Fakt, jest gruby. Ale jest dobrze zaprojektowany, prosty, bezawaryjny i - co tez ważne - ładny. 

Ja naprawdę lubię ST-25. Gdybym miał produkować swoje zegarki, byłby to mocny kandydat.

 

 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, pmwas napisał(-a):

 

Natomiast wyłamanie zębów połbeczki jednak sugeruje wadę mechanizmu, bo półbeczkę ciężko uszkodzić nawet jak się bardzo chce i tu będę mocno obstawał przy swoim. 
 

Kolejnym problemem z ST-25 jest prymitywny system sprzęgania modułu automatu, który potrafi się „wieszać” i go nie sprzęga.

W moim Parnisie tak miałem - tarcza do dołu automat sprzęgał, a tarczą do góry nie, wahnik latał luźno w obu kierunkach.

 

Do tego czas pokaże, czy napychanie w łożysko kulkowe kuleczek „w trzy d*py i jeszcze kilka” to pomysł docelowo lepszy, niż łożyska z np 7 czy 9 kulkami.

Uwierz mi da się, w większości przypadków przy przeciągnięciu i zblokowanym module automatu będzie ona "przeskakiwać na kole naciągu ale tak jak napisałem wyżej w kilku przypadkach połamało zęby półbeczki. 

 

Co do problemów z automatem to nigdy nie spotkałem się z opisywanym przez Ciebie problemem.

 

A kulki w łozysku....no cóż przynajmniej nie trzeba wymieniać łożysk na nowe bo te są wyjątkowo trwałe...głośne jak T34 na polu walki ale nie do zajechania. Pod warunkiem że ktoś nie padnie na pomysł wyciszenia ich za pomocą niewłaściwego środka smarnego i da gęsty olej, łożysko wyciszy ale automatycznego nakręcania nie będzie :-), SG zaleca do smarowania Moebiusa 9010.

8 minut temu, pmwas napisał(-a):

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś wie, jak obecnie wygląda sytuacja z jakością oferowanych produktów marki Gerlach? Czytając to forum, skutecznie się zniechęciłem, a byłem już nastawiony...
Jestenm zainteresowany zakupem Gerlacha p24. Podoba mi się jego wzornictwo. Ma też szafirowe szkło, dobrą wodoodporność na poziomie 10atmosfer...
 Jednak to, co najważniejsze, to niezawodność.
Czy za cenę 1600 zł to opłacalny zakup?
Mechanizm zastosowany to SeaGull ST2551 wykonany w klasie AAA.
Ja jestem zadowolony. Mam swojego Submarina już kilka lat. Wszystkie zgłaszane problemy były szybko rozpatrywane i komunikacja była super. Ze swojej strony polecam. A co do opinii innych... ci co kupili i są zadowoleni to siedzą cicho i podejrzewam że jest ich więcej niz mniej

Sent from my SM-N976B using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.