Nasza choroba

[Yenjay 660]

Będąc na Forum jakis czas nie mogę się ne zgodzić z dyskusją między tymi dwoma panami. Film w języku language. Historia z zoną przypomina mi sytuacje w domu 😁 Też tak macie?

https://www.youtube.com/watch?v=lXilZzi5230&ab_channel=ProducerMichael

Edytowane 29 Października 2020 przez Yenjay

[Perpetuum Mobile 65733]

Odlot. Podobnych historii z żoną (jeszcze) nie miałem. Ale zegarki kupuję nieco mniej... impulsywnie.

[szuwi 6580]

"I got down on my knees" - na szczęście nie jestem na tym etapie. Abstrahując od faktu, że CHYBA nie byłoby mnie stać 😉

Edit - sprawdziłem - jak ktoś kupi ode mnie 6 (sześć) nerek, to też pyknę 4 zegarki FP. Oferty proszę na PW. Na razie zakupu nerki, a nie sprzedaży FP. 

Edytowane 30 Października 2020 przez szuwi

[Enkil 7762]

Kolega dziś do mnie dzwonił, ojciec mu umiera na raka. Mówi że dał mu Atlantica.......

[Yenjay 660]

Godzinę temu, Enkil napisał:

Kolega dziś do mnie dzwonił, ojciec mu umiera na raka. Mówi że dał mu Atlantica.......

 

No to rak czy Atlantic? Na co chory?

 

Ps. 

Mój Ojciec też na raka umarł, raka krtani.

[Szyszkops 8015]

No tak, że chłop, któremu umiera ojciec nawija o Atlanticu, zamiast skupić się na umierającym ojcu

[desmo 3940]

W dniu 29.10.2020 o 21:21, Yenjay napisał:

Będąc na Forum jakis czas nie mogę się ne zgodzić z dyskusją między tymi dwoma panami. Film w języku language. Historia z zoną przypomina mi sytuacje w domu 😁 Też tak macie?

https://www.youtube.com/watch?v=lXilZzi5230&ab_channel=ProducerMichael

Tak nie mamy ale tekst o inwestowaniu w sztukę dobry. Trudno dyskutować. Za to strategia „przyspieszonego zostawania miłośnikiem VIP” mówi wszystko o naszych po...ych czasach. 

[Enkil 7762]

O. i całe meritum.

[Szyszkops 8015]

O. i całe meritum.

Ale ja za pierwszy razem też nie zajarzyłem, o co Ci szło

[Yenjay 660]

Ja odpadam. współczuje sytuacji z Twoim Tatą... nie wiem co napisać...zdrowia życze.

[desmo 3940]

Czytając Was można się uśmiechnąć ale też zatrwożyć nad łatwością wywołania i eskalacji „ nieporozumień” w netowej przestrzeni.  

Wątek i klip dotyczy „choroby zegarkowej” i przykład kolegi Enkila też tylko w bardziej smutnym wydaniu.

Mimo że niektórzy ciągle próbują - nie dajmy się podzielić.

 

 

[paul221 40168]

Jeśli chodzi (a pewnie tak) o tzw. chorobę zegarkową, to u mnie było tak:

Na Komunię (lata 80te) dostałem Montanę. Na 18tkę w 1993 dostałem Seiko 5 Automatić i przez 21 lat byłem jednozegarkowcem. W 2014 siedzimy sobie z Żoną i nagle ona się pyta: A może Ty byś sobie jakiś zegarek kupił? Puszka Pandory otworzyła się 😄

[Balansujący Na Osi 1098]

Czyli to przez żonę  

I tej wersji trzeba się trzymać.