tissot seastar 1000

[Gość stalinj]

Czesc wszystkim....wlasnie zakupilem sobie tissotka seastar 1000 za ciezko zarobione pieniazki i niestety odbior zegarka ze sklepu 13 gr. nie byl chyba najlepszym pomyslem (jestem przesadny)...moj nowy czasomierz spieszy 20 sekund na dobe...moja wiedza na temat dokladnosci automatow jest bardzo uboga i dlatego kieruje sie do Was z zapytaniem czy to jest normalne ze az tak wiele sekund zegarek jest nie dokladny bo mi sie wydaje ze to zdecydowanie za duzo...czy ktos moglby mi powiedziec jakie mniej lub wiecej sa normy dla tego zegarka i czy faktycznie to za duzo czy to sa moje urojenia.... z gory dziekuje za pomoc....[

[davson 0]

Poczytaj choćby ten wątek:http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....&highlight=

a na pewno coś się dowiesz.

[Gość stalinj]

dzeki wielkie za odpowiedz i pomoc...jednym slowem lipa bo patrzac na wyniki innych to moj tissot to kupa zlomu....na ta chwile ktora go mam zauwazylem ze regularnie spieszy o 20 sekund na dobe czyli 1 minute co 3 dzien niezaleznie od tego czy jest na moim reku czy nie...idealnie jak w szwajcarskim zegarku:-/ ....mialbym jeszcze takie pytanie do Ciebie...czy jest wogole mozliwa korekcja tego odchylu u zegarmistrza ?czy mam moze sie od razu rozgladac za nowym czasomierzem? sorry ze zadaje takie dziwne pytania ale moja wiedza w tym temacie jest totalnie uboga....z gory dziekuje...

[RadG 2]

No nie przesadzaj, jaka kupa złomu? :roll: Porządny zegarek, ale...mechaniczny, czyli nie posiadający dokładności kwarcowego. 20 sekund na ten mechanizm to ani dobrze, ani źle. Jeżeli to nowy zegarek - trzeba dać mu jakiś czas na "ułożenie się" - wtedy powinien przestać wariować i oscylować w granicach (+ -) 5-8 sekund. Jeżeli nie - dajesz go do zegarmistrza (sprytnego jakiegoś, a nie do punktu wyrobu pieczątek w supermarkecie), który powinien go sprowadzić do kilku sekund na dobę. Kilka sekund na dobę to kwestia regulowania zegarka raz na tydzień lub dwa, w sumie nie tragedia. Ale decyzja jest zawsze Twoja: albo dokładny kwarc, któremu zmieniasz raz na dwa/trzy lata baterię, albo zegarek, który żyje razem z Tobą, Ty dajesz mu energię chodu (nie dasz - zatrzyma się), ale nie jest super dokładny i wymaga konserwacji co jakieś 3 lata. I tu nie pytaj nikogo o racjonalną radę, bo większość powie Ci, że woli zegarek, który spieszy 30 sekund na dobę, jest droższy w obsłudze i utrzymaniu, ale mechaniczny niż superdokładnego, bezobsługowego kwarca :twisted:

[Krzysiek_W 322]

dzeki wielkie za odpowiedz i pomoc...jednym slowem lipa bo patrzac na wyniki innych to moj tissot to kupa zlomu....na ta chwile ktora go mam zauwazylem ze regularnie spieszy o 20 sekund na dobe czyli 1 minute co 3 dzien niezaleznie od tego czy jest na moim reku czy nie...idealnie jak w szwajcarskim zegarku:-/ ....mialbym jeszcze takie pytanie do Ciebie...czy jest wogole mozliwa korekcja tego odchylu u zegarmistrza ?czy mam moze sie od razu rozgladac za nowym czasomierzem? sorry ze zadaje takie dziwne pytania ale moja wiedza w tym temacie jest totalnie uboga....z gory dziekuje...

 

Zadaj sobie pytanie:

czy jestem saperem i 20 sek. szybciej/później ma dla mnie jakieś znaczenie? to w sumie 4 głębokie oddechy i wydechy, czyli chyba nie tak źle?

[davson 0]

dzeki wielkie za odpowiedz i pomoc...jednym slowem lipa bo patrzac na wyniki innych to moj tissot to kupa zlomu....na ta chwile ktora go mam zauwazylem ze regularnie spieszy o 20 sekund na dobe czyli 1 minute co 3 dzien niezaleznie od tego czy jest na moim reku czy nie...idealnie jak w szwajcarskim zegarku:-/ ....mialbym jeszcze takie pytanie do Ciebie...czy jest wogole mozliwa korekcja tego odchylu u zegarmistrza ?czy mam moze sie od razu rozgladac za nowym czasomierzem? sorry ze zadaje takie dziwne pytania ale moja wiedza w tym temacie jest totalnie uboga....z gory dziekuje...

 

Proponuję uzbroić się w cierpliwość.Pozwól zegarkowi się ułożyć i za miesiąc,dwa myśl o ewentualnej korekcji chodu.

[Gość stalinj]

dzieki ...jest zupelnie nowy wiec tak zrobie, poczekam pare dni i zobacze czy cos sie zmienilo....w koncu czekalem na niego ponad 6 tygodni... pytajac czy mam sobie kupic nowy czasomierz nie mialem bynajmniej na mysli zakup kwarca itp...mam w kolekcji kilka bardzo ladnych g-shockow tissota t-toucha ale te zegarki jak sam stwierdziles sa kompletnie bezobslugowe...daja radosc c tylko na chwile bo sa pelne roznych bajerow ale tak w zasadzie martwe jakby bez duszy(wiem ze to dziwnie brzmi)....no i w koncu moj genialny dziadek powiedzial mi zebym sobie w koncu kupil zegarek mechaniczny "zalezny" ode mnie i to byl w zasadzie strzal w dziesiatke i w zasadzie bylem przygotowany na rozstanie sie z perfekcyjna dokladnoscia zegerkow synchronizowanych falami radiowymi itp . ale nie spodziewalem sie to jest az tak duzo....na stronie eta doszukalem sie ze ten tissot z tym mechanizmem 2824-2w zasadzie nie powinien przekraczac +-7s na dobe wiec bylbym calkiem zadowolony a tu prawie 3 razy tyle....dzieki wielkie raz jeszcze...

[TIK TAK 962]

1. Daj mu szansę się rozchodzić.

2. Taki wynik chyba nie podlega reklamacji (nie wiem co gwarantuje tissot).

3. Można go wyregulować.

[Bartheck 6]

dzieki ...jest zupelnie nowy wiec tak zrobie, poczekam pare dni i zobacze czy cos sie zmienilo....

 

Poczekaj nie kilka dni tylko przynajmniej miesiąc, dwa i wtedy podejmij decyzję

[Gość stalinj]

dziekuje wszytkim za pomoc...poczekam cierpliwie i wtedy podejme decyzje...wyczekalem sie wystarczajaco dlugo na ten zegarek wiec nie chcialbym sie go o tak pozbyc tym bardziej ze nigdy nie przypuszczalem ze "chodzenie" sekundnika po tarczy a nie "skakanie" bedzie mnie tak krecic chyba nie jestem normalny.... :wink:

[korba 2]

nigdy nie przypuszczalem ze "chodzenie" sekundnika po tarczy a nie "skakanie" bedzie mnie tak krecic chyba nie jestem normalny.... :wink:

Nie jestes w tym odosobniony. Na te kilka tysięcy ludzi zarejestrowanych na tym forum, przynajmniej z 1000 (tych aktywnych userów) cierpi na ta sama chorobę i dobrze im z tym

Kupiłes bardzo fajny zegarek, a 20 sek/doba to nie tragedia. Za jakis czas powinno być lepiej.