Zegar Ślązak do identyfikacji

[Zakes 0]

Witam serdecznie Specjalistów w temacie!

Odziedziczyłem po prababci stary zegar typu Ślązak. Z tego, co widzę po sygnaturze to GB datowany na lata 1909-1925. Nie wiem czy da się go precyzyjniej określić po numerze P42 lub samej obudowie?

Dodatkow zegar sporo przeszedł, bo chyba brakuje mu korony. 

Czy da się jakoś określić jak on wyglądał oryginalnie i ewentualnie czy jest jakaś praktyka doprowadzania tego typu zegarów do stanu oryginalnego, czy raczej pozostawia się je w takim stanie? 

Jestem nowicjuszem w temacie więc liczę na Wasze wsparcie w temacie. Każda informacja o tym zegarze będzie dla mnie cenna. Dziękuję i pozdrawiam.

Załączam zdjęcia zegara:

 

[mkl1 14842]

stara fotka mojego ( na tym samym mechaniźmie)

 

BTW

 Tylko to ZEGAR, a nie ZEGAREK

 trochę zły dział...

Edytowane 26 Stycznia 2022 przez mkl1

[Zakes 0]

Witam.

Dziękuję za odpowiedź. Za zły dział przepraszam, może Pan moderator jest w stanie przerzucić go do właściwego, bo ja chyba niestety nie. 

 

Mkl1, dzięki za zdjęcia swojego zegara, niestety z tego co widzę to jednak całkiem inne obudowy, więc nie do końca wiadomo jak mój egzemplarz wyglądał oryginalnie. 

 

Zastanawiam się czy są jakieś katalogi, które mogą pomóc określić ten pierwotny wygląd? 

 

I co z tym tajemniczym numerem P42? 

Edytowane 27 Stycznia 2022 przez Zakes
Literówka

[Anansi 5482]

Szanse na odszukanie identycznej skrzyni są minimalne. Na początku XX wieku Becker co rok wypuszczał kilkadziesiąt modeli "Ślązaków", odrobinę różniących się, np. kształtem półkolumienek na drzwiczkach itp. Z tego okresu przetrwały w powszechnym obiegu 2 katalogi (1909 i 1912 rok). P42 to oznaczenie długości wahadła w centymetrach.

 

 

[PM1122 1699]

Mój nieco starszy 1899 r , nieco podobny i nieco różny . No , w każdym razie sanki mamy identyczne ,

...... Co się uda , to dorobić ( odpowiednie materiały i zgodnie ze starą sztuką ) , bo ślady czasu może mieć , ale nie tak dużo braków .

[Zakes 0]

Dziękuję za odpowiedzi. Czyli rozumiem, że przy tak dużej liczbie wariantów, nie będzie dużym faux pas zakupienie dostępnej na aukcjach pasującej korony i jej zamontowanie? 

 

Zastanawiam mnie, jeszcze co zrobić z tymi brakującymi bokami gzymsu górnego. Czy to robota dla stolaża i czy jest to jakiś bardziej standardowy przekrój?

 

PM1122, z ciekawości intryguje mnie jak udało Ci się tak precyzyjnie określić datę produkcji twojego zegara? 

 

[Witold 56 42]

Każdy szanujący się stolarz dorobi Ci brakujący fragment listwy profilowej gzymsu. Najlepiej jakby miał do wglądu tylko samą skrzynię, w celu dopasowania odpowiednich frezów, aby wykonać takie same profile. Tylko niech nie robi tej listwy z sosny ! W oryginałach były one wykonywane z olchy, brzozy, buku bądź z dębu, ale w tym ostatnim wypadku cała skrzynia była wykonana z tego drewna. U Ciebie na pewno nie jest to skrzynia dębowa.

[mkl1 14842]

U mnie brakowało jednej listwy gzymsu.. kupiłem na aledrogo o takim przekroju..

 Trzeba sobie pomierzyć ( odrysować kształt i nanieść wymiary).. znajdzie się 

[PM1122 1699]

6 godzin temu, Zakes napisał(-a):

PM1122, z ciekawości intryguje mnie jak udało Ci się tak precyzyjnie określić datę produkcji twojego zegara? 

 

O listwach, to koledzy już pisali. 

A skąd znam datę produkcji mojego zegara , to proste...., Twój mechanizm jest z ażurowymi płytami , sygnaturą Silesia, bez numeru , a mój ma pełne płyty, inną sygnaturę Beckera i numer mechanizmu. Więc, łatwo jest ustalić datę. 

Edytowane 28 Stycznia 2022 przez PM1122

[bogdan47 11]

Brakujący wychylnik, pionizery, koronę  (nawet stare) można kupić  na allegro. Nie wiem, czy nie powinien być taki sam motyw na tarczy wewnętrznej i wahadle? Trzeba by było to sprawdzić... Pozdrawiam

[Zakes 0]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i cenne uwagi, będę działał dalej w celu przywróceniu mojemu zegarowi dawnego blasku. 

Pozdrawiam.