IWC czy Omega prośba o radę

[Gość gavrik]

Witam szanownych bywalców Forum.

Mając okazje być obdarowanym zegarkiem chciałbym prosić o opinie czy ew. radę który wybrać

IWC IW378302 (Portofino chronograph) czy Omega (De Ville Chronograph) 4842.20.32.

Proszę o cenne uwagi co do pozycji marki/modelu oraz ew. zastrzerzenia co do mechanizmów i jakości wykonania.

Przypuszczam iż Omega jest marką bardziej rozpoznawalną i powszechną jednak chciałbym pójść trochę ponad powszechność zachowując jednocześnie prestiżową markę.

A może któś w ogóle zasugeruje alternatywne rozwiązanie (Breitling, ML, Eterna...) chociaż tylko w ML widziałem modele przypadające mi do gustu (codzienna klasyka)

Czekam na posty.

Dziękuje.

[Danski 0]

...obydwa zegarki reprezentują podobny poziom lecz nieco inny prestiż... jednkaże...ja bym się kierował (w tym przypadku) względami estetycznymi...

...wg mnie Omega jest bardziej elegancka... ten model IWC odpada za podwójny datownik, który raczej pasuje do zegarka sportowego...

[Gość gavrik]

obydwa zegarki reprezentują podobny poziom lecz nieco inny prestiż...

 

Rozumiem, że IWC ma nieco wyższy prestiż?

IWC - sportowy charakter. Zgoda z tym że na codzień w garniturach nie chodze a więc odrobinę tzw casual moim zdaniem nie zaszkodzi. Minusem OMEGA jest brazowy pasek, który mi zupełnie nie pasuje. W IWC mam mozliwość zmiany na czarny. A więc jasna tarcza i czarny pasek - klasyka jak najbardziej. Jedyny mankament - zółto-złote wskazówki. Chociaż z drugiej striny Portugalczyk też ma podpbne kolorostyczne wydanie.

A może jakaś inna manufaktura z "tej samej półki" warta polecenia?

[Danski 0]

...tak, IWC jest bardziej prestiżową firmą... jeśli Ci się bardziej podoba Portofino to nie ma się co zastanawiać, bo to Tobie ma się podobać...ale ja za podobną kwotę wolałbym kupić JLC od MasterFan... zobacz co sprzedaje w dziale "oferuję"... to bardzo zacny zegarek i jeszcze bardziej zacna firma...

[artisan 31]

generalnie wg mnie akurat ten model Omegi jest piękny i Portofino w tym bezpośrednim pojedynku przegrywa, firma oczywiście jest bardziej prestiżowa,

a tak poza tym w całej rozciągłości popieram kolegów -dysponując takim budżetem masz ogromny wybór- choćby JLC kolegi Masterfana (wspaniały model :shock: )

[Gość gavrik]

...ale ja za podobną kwotę wolałbym kupić JLC od MasterFan...

W grę wchodzi jakieś 12-14kzl.

Problem jest w tym że Omega też mi się bardzo podoba.

Nie mogę znaleźć info nt. grubości Omegi jeżeli 14,7mm to zdecydowanie za gruba. Ostatnio oglądałem chronoscope Omegi - olbrzymi.

Czy obydwa mechanizmy tych modeli IWC i Omega są z ETA? I czy to ich w jakiś sposób dyskredytuje?

Rozumiem iż w stronę ML raczej nie patrzeć?

[Gość gavrik]

A co sądzicie o Portofino z czarną tarczą? IW378303 chyba jest nieco ładniejsza od jasnej tarczy...

Chętnie bym skorzystał z oferty JLC kolegi MasterFana - ale to jest mój pierwszy "mechanik" a więc chciałbym raczej egzemplarz nowy. Po drugie to jest prezent od kolegów a więc czężko będzie im wytłumaczyć że znalazłem coś nie w sklepie.

[Danski 0]

...czy baza ETY "dyskredytuje"...to zależy od podejścia...dla mnie (teraz), TAK! ...to kwestia wewnętrznej ewolucji i na nic przekonywania innych... miałem w swojej "karierze" IWC z "ETĄ" w środku...a nawet dwa IWC ...i jednak czuć ,że to ETA (nie tylko samą świadomością)...

[Pan Igor 33]

A może coś z własnym mechanizmem, komplikacjami i bardzo zacnej marki?

 

Warto pomyśleć o tym JLC, bo jest piękny, a i w budżecie się zmieści nowy!

 

 

:wink:

[Danski 0]

Pan Igor ma rację...niezły model....sam nad nim się kiwałem przy wystawie...ale jednak uznałem, że to model nieco "dziadkowy" (ta rezerwa chodu nieco "dziadzieje" design")....i wolałbym nieco dołożyć w Master Gegraphic....

[Pan Igor 33]

Masz duże pole manewru i chyba warto przemyśleć decyzję...

 

Może zacny Glashutte:

 

 

:wink:

[Danski 0]

...Pan Igor się stara a gdzie reszta... "ocalcie zbłąkaną duszę"

[Gość gavrik]

Dzeiękuje za zainteresowanie się tematem. Może rzeczywiście przemyślę decyzje. Mam 3 dni - do piątku.

Powiem sczerze chodziłem po Apartach i Krukach - nic w tej cenie nie wpadło mi w oko. Najbardziej z "dostępnych" IWC podobał się Portugalczyk.

Jako zegarki na witrynie wizualnie fajne są Longines i ML ale powtórze się - chciałbym mieć coś extra.

ten IWC mi sie również podoba

Portofino chronograph

[artisan 31]

najważniejsze jest aby TOBIE sie podobał, więc bierz Portofino,

 

jednak ja bym wybrał JLC zaproponowany przez Pana Igora (nie sądziłem że mieści się w budżecie)

uwierz mi że jak już będziesz miał kilka zegarków automatycznych to rezerwa chodu jest jedną z najbardziej przydatnych komplikacji

 

a z własnego doświadczenia wiem że z funkcji chronograph nie zbyt często się korzysta, jeśli w ogóle.

[Pan Igor 33]

jednak ja bym wybrał JLC zaproponowany przez Pana Igora (nie sądziłem że mieści się w budżecie)

 

http://www.timeofswitzerland.com/Jaeger-Le...148-84-04_e.cfm

 

Mieści się

[Gość gavrik]

Rozumiem iż przedmiotowy JLC ma własny mechanizm? Czy koperta od spodu jest stalowa czy szafirowa? Nie wiecie gdzie w Warszawie można go zobaczyć?

[Gość McIntosh]

Rozumiem iż przedmiotowy JLC ma własny mechanizm? Czy koperta od spodu jest stalowa czy szafirowa? Nie wiecie gdzie w Warszawie można go zobaczyć?

 

Dekiel jest przeszklony. A co do możliwości obejrzenia, to oczywiście w najlepszym z najlepszych czyli w Aparcie .

[michu 1]

Ja bym brał Omegę - Omega to Omega:)

[Gość gavrik]

CYTAT("Pan Igor

[url="http://www.timeofswitzerland.com/Jaeger-LeCoultre-Master-Reserve-de-Marche-Power-Reserve-148-84-04_e.cfm")

http://www.timeofswitzerland.com/Jaeger-Le...148-84-04_e.cfm[/url]

 

Mieści się

 

Kupował tu któś? Bezpiecznie? szybko?

[Gość gavrik]

Dziękuje wszystkim co doradzili mi żeby się rozpatrzył za inną alternatywą niż przedmiotowe IWC czy Omega.

Po 3 dniach wnikliwego studiowania netu stwierdzam: Jestem chory na JLC Master RÓserve de Marche :!:

Chcę go mieć :!:

i podążam w tym kierunku.

IWC z ETA7750 czy Omega z FP1285 nie powinne znaleź się obok niego.

Jeszcze raz serdeczne dzięki!!!

[Pan Igor 33]

Po 3 dniach wnikliwego studiowania netu stwierdzam: Jestem chory na JLC Master RÓserve de Marche :!:

Chcę go mieć :!:

i podążam w tym kierunku.

 

Jak to miło coś komuś doradzić i widzieć, że propozycja została przyjęta z entuzjazmem :wink:

 

Powodzenia w zakupie, a później trochę zdjęć i do galerii! :wink:

[Gość McIntosh]

Po 3 dniach wnikliwego studiowania netu stwierdzam: Jestem chory na JLC Master RÓserve de Marche :!:

Chcę go mieć :!:

i podążam w tym kierunku.

 

To jak już tak wnikliwie przestudiowałeś to, co w necie, to teraz dobrze byłoby zobaczyć czasomierz na żywo, zrobić test nadgarstkowy. Kupowanie zegarka tylko na podstawie zdjęć, nie jest najlepszym pomysłem.

[SphinX 77]

troszke nie za maly ten JLC ???

 

P.S. mi osobiscie bardziej podoba sie ten IWC ktory pokazales - ale to ma sie podobac Tobie

[Gość gavrik]

Jestem po tescie nadgarstkowym JLC i IWC w jednym sklepie.

Zgodze się z kolegami z dwóch poprzednich postów. Na zdjęciu JLC zegarek wyglądał lepiej. 37 mm - to jest bardzo mało i IWC z czarną tarczę prezentował rewelacyjnie.

Teraz to naprawdę jestem w kropce. IWC mi się podoba ale na timezone jego baze 7750 równają z ziemią.

JLC "in house" ale raz że strasnie mały i przez to coś mu brakuje, a dwa - ma lakierowany czarny wąski pasek - wygląda to okropnie.

Z tym że zauważyłem jedną rzecz: JLC Master Control 8 Days jest sporo większy (o tym że droższy 32k nie wspomnę). Pytanie: mają tą samą kopertę czy nie? Co to za pasek?

Może he he he ... damski.... Obawiam się iż otoczenie może zadać pytanie: A co męskich nie było?

Mój plan jest taki: jeszcze raz znaleźć wszystkie + i - tego IWC na 7750. Jak nie przekonam się do niego od strony mechanizmu - zaczekam rok i kupę Portugalczyka z werkiem IWC.....

[switch107 375]

Z tego co czytałem Cal. 79350 to jeden z lepszych mechanizmow mimo ze to zmodyfikowana ETA 7750. Nie wiem o jakim Portuguesie myslisz, ale chrono automatic kosztuje jakies 15 000zl czyli jest w Twoim budzecie.

Pozdrawiam