ZEGARKI KLUBOWE - SPORT

[TimeWaitsForNoOne 1221]

Jeszcze jeden nie klubowy, lecz reprezentacyjny: Carl F. Bucherer Patravi ScubaTec SFV Special Edition - limitowana edycja z 2014 r. dla piłkarskiej reprezentacji Szwajcarii

[Edmund Exley 6333]

15 godzin temu, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

Jeszcze jeden nie klubowy, lecz reprezentacyjny: Carl F. Bucherer Patravi ScubaTec SFV Special Edition - limitowana edycja z 2014 r. dla piłkarskiej reprezentacji Szwajcarii

 

 

Doskonale pamiętam tamten turniej i ten zegarek również. Swoją drogą, niebieską wersję ScubaTec uważałem wówczas za bodaj najładniejszego współczesnego divera.

[Paulus57 130434]

19 godzin temu, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

Jeszcze jeden nie klubowy, lecz reprezentacyjny: Carl F. Bucherer Patravi ScubaTec SFV Special Edition - limitowana edycja z 2014 r. dla piłkarskiej reprezentacji Szwajcarii

Piękny zegarek.

[TimeWaitsForNoOne 1221]

8 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Doskonale pamiętam tamten turniej i ten zegarek również. Swoją drogą, niebieską wersję ScubaTec uważałem wówczas za bodaj najładniejszego współczesnego divera.

Ostatnie mistrzostwa świata, które z jakimś względnym zainteresowaniem śledziłem, na kolejnych już tylko mecze Polski. A ScubaTec faktycznie wygląda fajnie, ale jego rozmiary są dyskwalifikujące.

 

Tymczasem Breitling wypuścił Endurance Pro44 dla zespołu NHL Carolina Hurricanes. Poza klubowym logo niewiele się różni od serii zegarków dla wszystkich zespołów NFL z postu #74.

[Edmund Exley 6333]

4 godziny temu, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

Tymczasem Breitling wypuścił Endurance Pro44 dla zespołu NHL Carolina Hurricanes. Poza klubowym logo niewiele się różni od serii zegarków dla wszystkich zespołów NFL z postu #74.

 

Te "klubowe" Breitlingi to bezstylowa masa - tego raz dwa mogą przekwalifikować na Portland TrailBlazers, Milan, Eintracht czy Niceę, wystarczy podmienić znaczek i napis na deklu. 

[Paulus57 130434]

11 minut temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Te "klubowe" Breitlingi to bezstylowa masa - tego raz dwa mogą przekwalifikować na Portland TrailBlazers, Milan, Eintracht czy Niceę, wystarczy podmienić znaczek i napis na deklu. 

Masz rację, ale mam wrażenie, że nie jesteś rasowym kibicem. 

[Edmund Exley 6333]

58 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Masz rację, ale mam wrażenie, że nie jesteś rasowym kibicem. 

 

Chyba nie, może kiedyś byłem trochę bardziej. W podstawówce, a pewnie i nawet w 2006 byłbym w euforii, gdybym miał Seiko ze znaczkiem Barcelony. Ale, jak to pisze Platini na końcu swej autobiografii z lat 80., "coś we mnie pękło". Dziś bardziej interesują mnie inne kluby, ale raczej nie nosiłbym ich klubowego zegarka, może z wyjątkiem Ch. Ward "when Saturday comes" (oglądaliście?  ). Lubię bardziej dawną piłkę, o której coś tam chyba wiem, natomiast dzisiejszych ekip to już nie znam większości składów. I szanuję magię wielkich klubów, ale męczy mnie system, który dziś współtworzą. LM właściwie kompletnie mnie nie ekscytuje, choć wyniki śledzę. Ale wiem, że po tej całej masie meczów na koniec zostaną i tak 4 kluby z grona 10, które od lat nieustannie wszystko między siebie dzielą. PSG, Chelsea, Liverpool, Real albo Bayern, Real, PSG, City albo Inter, Barcelona, Bayern, Liverpool - zależy jak się ułoży drabinka. Na kilka lat wypadł MU, powoli wróci Milan, wypadnie za pewien czas Atletico, ale wrażenie pozostaje niezmienne.

[TimeWaitsForNoOne 1221]

W dniu 10.10.2025 o 22:06, Edmund Exley napisał(-a):

 

Te "klubowe" Breitlingi to bezstylowa masa - tego raz dwa mogą przekwalifikować na Portland TrailBlazers, Milan, Eintracht czy Niceę, wystarczy podmienić znaczek i napis na deklu. 

Te Breitlingi wrzucam dla podtrzymania wątku, a nie dlatego, że mi się podobają, zaś Endurance Pro44 to w ogóle okropnie brzydki zegarek, niezależnie czy klubowy, czy nie.

 

W dniu 10.10.2025 o 23:40, Edmund Exley napisał(-a):

 

Chyba nie, może kiedyś byłem trochę bardziej. W podstawówce, a pewnie i nawet w 2006 byłbym w euforii, gdybym miał Seiko ze znaczkiem Barcelony. Ale, jak to pisze Platini na końcu swej autobiografii z lat 80., "coś we mnie pękło". Dziś bardziej interesują mnie inne kluby, ale raczej nie nosiłbym ich klubowego zegarka, może z wyjątkiem Ch. Ward "when Saturday comes" (oglądaliście?  ). Lubię bardziej dawną piłkę, o której coś tam chyba wiem, natomiast dzisiejszych ekip to już nie znam większości składów. I szanuję magię wielkich klubów, ale męczy mnie system, który dziś współtworzą. LM właściwie kompletnie mnie nie ekscytuje, choć wyniki śledzę. Ale wiem, że po tej całej masie meczów na koniec zostaną i tak 4 kluby z grona 10, które od lat nieustannie wszystko między siebie dzielą. PSG, Chelsea, Liverpool, Real albo Bayern, Real, PSG, City albo Inter, Barcelona, Bayern, Liverpool - zależy jak się ułoży drabinka. Na kilka lat wypadł MU, powoli wróci Milan, wypadnie za pewien czas Atletico, ale wrażenie pozostaje niezmienne.

Mam bardzo, bardzo podobne odczucia. Pewnie jakieś znaczenie tu ma fakt, że chyba jesteśmy z tego samego pokolenia.

 

Jeszcze jeden zegarek reprezentacyjny - Norqain Adventure Sport 37 Swiss Football National Team Limited Edition. Wypuszczony w czerwcu tego roku z okazji kobiecych mistrzostw Europy, które odbywały się w Szwajcarii.

 

[Pav 257]

Franck Muller Vanguard Sporting Club de Portugal

https://www.franckmuller.com/news/vanguard-sporting-cp-national-champion-2023-2024

Edytowane 15 Października przez Pav

[Pav 257]

Jaeger-LeCoultre Grande Reverso Ultra Thin dla AC Milan z okazji 18 scudetto  w 2011 i jednoczesnie 80cio lecia Reverso

 

 

[Pav 257]

Sector No Limit oficjalny timekeeper Inter Mediolan

https://www.inter.it/en/news/sector-no-limits-new-official-timekeeper-inter

 

Edytowane 20 Października przez Pav

[Pav 257]

Hublot dla Olympique Marsylia z okazji zdobycia ligi mistrzow w 1993.

 

[Edmund Exley 6333]

9 minut temu, Pav napisał(-a):

Hublot dla Olympique Marsylia z okazji zdobycia ligi mistrzow w 1993.

 

 

Na 30. rocznicę, choć już wtedy w 1993 Hublot był obecny w piłce - m.in. Arrigo Sacchi go nosił. Swoją drogą - trudno w to uwierzyć, ale tamten triumf, w praktyce kończący świetność (nie do końca uczciwą) OM był pierwszym europejskim pucharem zdobytym przez francuski klub, a od tamtego czasu dołożyli tylko dwa kolejne  FC Porto ma więcej pucharów niż cała Francja, choć być może PSG trochę zmieni w najbliższych latach ten wynik. 

Tak czy owak zegarek, pomimo niepraktycznego datownika, ładny, a na deklu powinien mieć to:

 

[Pav 257]

3 godziny temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

 

Tak czy owak zegarek, pomimo niepraktycznego datownika, ładny, a na deklu powinien mieć to:

 

 

Dekiel niestety nic specjalnego. Tylko data i miejsce finalu.