Kształt kopert współczesnych zegarków automatycznych

[Depipi 1198]

Posiadam stary, kwarcowy zegarek marki „Perfect”- typowy zegarek w cenie do stu złotych.

Ostatnio przymierzałem również kwarcowy zegarek modowej marki Aztorin.

W obydwu przypadkach koperta jest tak wykonana, że kładąc ją na płaskiej powierzchni uszy „wystają w dół” minimalnie poza obrys całej konstrukcji. Inaczej mówiąc uszy są najbardziej wystającym od dołu elementem. Zakładając takie zegarki na nadgarstek leżą one idealnie przylegając do skóry pomimo, że mierzony Aztorin jest sporo większy od Perfect’a (koperta 42 mm przy nadgarstku 18,5).

Ostatnio byłem na kupnie kolejnego automatu, mierzyłem i oglądałem dużo zegarków. W każdym z mierzonych (Longines, Tudor, Ball, ogólnie mnóstwo swiss made automatic) spód koperty jak i uszy kończą się na jednym poziomie. Wszystkie te zegarki są idealnie płaskie od spodu, przez co leżą na ręce lepiej lub gorzej ale nigdy nie tak dobrze jak wspomniane dwa kwarce.

Dlaczego tak jest?

Czy to trend? Moda na kształt koperty?

Na pewno nie o grubość chodzi ponieważ mierzyłem przeciętne zegarki automatyczne, skrajnie grube odpuszczałem.

[tofiks_th 8400]

Nie doszukiwalbym się tu żadnych teorii spiskowych, po prostu różne marki produkują różne kształty i rodzaje kopert i trzeba szukać takich, które dobrze się prezentują na nadgarstku, i są wygodne w noszeniu. Ostatnio byłem mocno zaskoczony na plus kształtem takiej koperty, która nosi się bardzo wygodnie, choć tu duża zasługa rozmiaru i wymiaru lug to lug. 

[Euryk 47]

W dniu 30.11.2023 o 19:24, Depipi napisał(-a):

Czy to trend? Moda na kształt koperty?

 

To konstrukcja. Opuszczone w dół uszy  powodują, że zegarek o większej średnicy może poprawnie leżeć na mniejszym nadgarstku.  Płaska koperta często dotyczy mnieszych rozmiarów, by zegarek jeszcze  jako tako leżał na większych nadgarstkach. 

[mtu 40]

Może po prostu epidemia otyłości?

[Euryk 47]

W dniu 10.05.2024 o 19:10, mtu napisał(-a):

Może po prostu epidemia otyłości?

 

To też. Problemem świata nie jest już głód tylko otyłość. 

Obecnie zegarki  zmierzają   w kierunku kopert 40-42 mm, czasem mniejszych.  Kiedyś zdarzały się  koperty  mające nie  tylko wygięte uszy, ale cała koperta potrafiła być lekko  wygięta. Przypominam sobie taką właśnie  Adriatikę, prezentowaną tu na blogu. 

[mtu 40]

On 5/14/2024 at 11:06 PM, Euryk said:

 

To też. Problemem świata nie jest już głód tylko otyłość. 

Obecnie zegarki  zmierzają   w kierunku kopert 40-42 mm, czasem mniejszych.  Kiedyś zdarzały się  koperty  mające nie  tylko wygięte uszy, ale cała koperta potrafiła być lekko  wygięta. Przypominam sobie taką właśnie  Adriatikę, prezentowaną tu na blogu. 

Może mój wpis był mało uprzejmy, przepraszam.

A Ty mądrze piszesz, ale właśnie od siebie dodam, że teraz zegarki są za duże, jakby miały 34–36 mm, to by nie było problemu z kształtem

Wrzucę przy okazji piękny wątek z tego forum:

 

[Euryk 47]

W dniu 16.05.2024 o 17:42, mtu napisał(-a):

Może mój wpis był mało uprzejmy, przepraszam.

A Ty mądrze piszesz, ale właśnie od siebie dodam, że teraz zegarki są za duże, jakby miały 34–36 mm, to by nie było problemu z kształtem

Wrzucę przy okazji piękny wątek z tego forum:

 

 

" ... teraz zegarki są za duże, jakby miały 34–36 mm, to by nie było problemu z kształtem".

 

Tak, ale zastanawiająco często  zdarzają się zegarki względnie małe o szer. koperty 35-37 mm,  z  b. dużym lug2lug  oraz  uszami prostymi, czyli zupełnie nie wygiętymi do dołu.  Ewidentnie na większy nadgarstek, mimo rozmiaru. Ale może go kupic (i później narzekać)  ktoś z mniejszym nadgarstkiem,  znęcony wielkością koperty 35-37 mm, o ile wcześniej  nie przemyśli zakupu.