Identyfikacja dwóch zegarków

[onyss 0]

Witam serdecznie,

 

Proszę o pomoc w identyfikacji zegarków.

 

1. Jeden z nich to Vetta. Czy to jakiś konkretny model? Jakie to lata? Czy komuś znane są parametry tego zegarka?

2. O zegarku kieszonkowym nic nie wiem. Nie znam producenta, modelu, okresu, mechanizmu. Nie wiem nawet jak się go nastawia. Może ktoś pomoże z tymi informacjami? Czym jest ta mała śróbeczka przy koronce?

 

Będę bardzo wdzięczny za każdą informację. Jeśli mogę coś doprecyzować to proszę o sugestie.

[Anansi 5484]

Po wciśnięciu tego przycisku możesz ustawić godzinę za pomocą koronki.

Vetta to wyrób firmy Wyler dla firmy Innocente Binda z Mediolanu. Sygnaturę zarejestrowano w roku 1955, zegarek stylistycznie pasuje do tego okresu.

Jak zadawać pytanie aby otrzymać (w miarę możliwości) odpowiedzi jest w podwieszonym temacie.

 

https://wylervetta.com/en/the-history/

https://www.thewatchforum.co.uk/threads/vetta-not-just-incaflex.164022/

Edytowane 7 Lutego przez Anansi

[onyss 0]

Bardzo dziękuję za tę wiadomość  👍

Czytałem podwieszony post. Prawdę mówiąc żeby zadać dobre pytania trzeba mieć jakąś podstawową wiedzę - nie wstydzę się przyznać, że jej nie mam.

Nie wiem zatem o co powinienem zapytać przy tych zegarkach chcąc poznać ich specyfikę. Chciałem się po prostu dowiedzieć czego jestem posiadaczem.

Producent? Model? Rok produkcji? Mechanizm?

Z tym kieszonkowym będzie pewnie trochę trudniej prawda?

[mkl1 14844]

W kieszonkowym otwórz tylni deklielek (podważając np. scyzorykiem) i zrób fotke mechanizmu. MKoże będzie jakas sygnaturka..

 

[Anansi 5484]

Jak nie pokażesz zdjęć mechanizmów, to będziesz musiał zadowolić się tym, co dotąd napisano. Kieszonki nie wyprodukowano później, niż na początku lat 20, wskazówki są wtórne.

[oszolom 14095]

a ten naręczny to nie jest pasówka? też trzeba by wnętrze zobaczyć...

[onyss 0]

Ok, dziękuję Wam za bodziec do ich otwarcia

Udało się. Przesyłam zdjęcia w kolejności - 2 zdjęcia od zegarku Vetta i dwa od kieszonkowego.

 

[onyss 0]

Mój post ze zdjęciami po otwarciu widnieje jako ukryty. To jest ok?

[Anansi 5484]

Myślę, że Vetta jest w porządku, znajdziesz trochę zegarków z Vetta cal.112. Ma chyba własnego pomysłu Incaflex.

 

Co do kieszonki - trzeba jeszcze zdjąć wewnętrzny dekielek, jest wciskany, gdzie go trzeba podważyć wskazują liczne blizny...

[mkl1 14844]

2 godziny temu, onyss napisał(-a):

Przesyłam zdjęcia w kolejności - 2 zdjęcia od zegarku Vetta i dwa od kieszonkowego.

Otwórz jeszcze jeden dekielek i możesz pokazać mechanizm. Z opisu mechanizm z kotwicą na 15 kamolach..:)  Moze być ciekawy, lub całkiem pospolity...

Tak dobrze, że nie cylinder...

 

Edytowane 7 Lutego przez mkl1

[onyss 0]

W załączeniu zdjęcia z kolejnego dekielka.

Co oznaczają wszystkie te oznaczenia na delkiwllach?

[mkl1 14844]

 

Co do mechanizmu.. nie rozposnaję producenta ( pewnie szwajcar). ALE to dosyć dobrej klasy mechanizm..

[onyss 0]

Zatem podsumowując:
1. Zegarek Vetta 112, Lata 50 XXw. wyprodukowany najprawdopodobniej przez firmę Wyler.

2. Zegarek kieszonkowy Remontoir An Cre Ligne Droite 15 Rubis, data i miejsce produkcji nieznane. Wskazówki jak od zegarka Gaston Poncet.

 

Z ciekawości jeszcze zapytam, na obydwu mechanizmach znajdują się dwie 'dźwignie' przy literach. Co się nimi ustawia?

[mkl1 14844]

piszesz o tym?

 

To regulacja ustawień.. F (fast) S( Slow) czyli ma chodzić wolniej, lub szybciej.. ot i regulacja

[zadra 1468]

ten drugi - bardzo ładny mechanizm, aczkolwiek wydaje mi się, że włos balansu nie zamocowany płockiej, albo coś złego "innego" .. 

Sugeruję aby zegarka na siłę nie próbować nakręcać i uruchamiać 

Najpierw niech ktoś kumaty w mechanizmy zajrzy.. 

 

[onyss 0]

Bardzo dziękuję Wam wszystkim za pomoc!  Niech Wam Bóg w zegarkach wynagrodzi

 

Prawdę mówiąc na ten moment kompletnie nie wiem co z nimi zrobić. Nie są to raczej wersje, których mógłbym należycie używać.

Z drugiej strony szkoda mi ich, żeby leżały kolejne lata w szufladzie.

Ot taki paradoks - im więcej wiesz, tym mniej wiesz wiesz...

[Anansi 5484]

Majątku na nich nie zyskasz, miejsca w szufladzie wiele nie zajmują. Dla następnych pokoleń będą o wiele więcej warte, nie tylko w sensie materialnym.