Smarowanie zegarków kwarcowych.

[Gość Edward Siudowski]

Witam.

Dożo się mówi na forum o zegarkach mechanicznych, a przecież są także kwarcowe. W związku z tym

chciałbym sie dowiedzieć czy kwarcowe zegarki naręczne wymagają takiej samej konserwacji, smarowania jak mechaniczne. Chodzi mi o mechanizmy markowe, nowoczesne, kilkuletnie z opisem: Japan, No jewels itp.

Myślę, że z jednej strony to nie - bo obciążenie przekładni jest bardzo małe,obroty też bo raptem jest to jeden impuls co 20s i koło obraca się o mały kąt- (o ile brak sekundnika), a z drugiej strony jednak to przez brak kamieni w łożyskach przkladnia bardziej narażona jest na zużycie. I sam już nie wiem. Jeżeli ktoś ma własne przemyślenia i doświadczenia w tej materii to proszę o odpowiedź. [/b]

[Misinek 0]

Witam

Zegraki kwarcowe czyścimy jak mechaniczne z wyjatkiem elektroniki i cewki.

Smarowanie - pod tarczą normalnie, od strony przekładni - minimalne ilości oleju - metalowe z kamieniami i bez - normalną "1", mechanizmy z plastiku i przekładnie metal/plastik - rzadkim olejem silikonowym (np. polisil 100), lub olejami zegarmistrzowskimi dedykowanymi.

pzdr.

Marek

[Gnoza 1]

Niektóre mechanizmy kwarcowe chodzą na sucho (przekładnia chodu). Nie jest to mój pomysł, ale wyczytałem z "rozkładówki" Rondy.

Czyszczenie elektroniki (układ razem z rezonatorem) to niekiedy ostatnia deska ratunku w zegarkach po zamoczeniu.

Pozdrawiam!

[grzesiek 3]

Nie znam się, nie jestem zegarmistrzem. Jestem /prawie/ekonomistą i stąd moje podejscie.

Ile roboczogodzin trzeba poświęcic na takie zabiegi? Ile kosztuje roboczogodzina? Ile kosztuje kompletny kwarcowy mechanizm? Może lepiej zajeździć i wymienić?

Powyższe rozważania nie dotyczą zegarków sentymentalnych/zabytkowych/unikatowych/z nieprodukowanymi mechanizmami.

[Gość Edward Siudowski]

Niedawno nabyłem Seiko kwarcowy mechanizm bez kamieni, koperta wygląd- super i żal mi go eksploatować bez konserwacji, o ile byłaby konieczna, stąd moje rozterki w tej kwestii.

[Gość Edward Siudowski]

Niedawno nabyłem Seiko kwarcowy mechanizm bez kamieni, koperta wygląd- super i żal mi go eksploatować bez konserwacji, o ile byłaby konieczna, stąd moje rozterki w tej kwestii.

[Gość Edward Siudowski]

Niedawno nabyłem Seiko kwarcowy mechanizm bez kamieni, koperta wygląd- super i żal mi go eksploatować bez konserwacji, o ile byłaby konieczna, stąd moje rozterki w tej kwestii.

[Gość Edward Siudowski]

Nabyłem niedawno kwarcowe Seiko mechanizm wprawdzie bez kamieni ale jednak kwarcowy powinien troche pohulać, dlatego szkoda by go eksploatować bez smarowania o ile byłoby konieczne.

[Rzepa 3]

spokojnie nic nie smaruj...

[liszewski.md 2]

Witam. Powiem tak z mojej strony to Miyote od 1991r nigdy jak robię w zawodzie nie oliwiłem. Każdego kwarca puszczam na sucho i dodam nie mam reklamacji.

[Gość Edward Siudowski]

Dobrze by było żeby w tym temacie wypowiedzieli się wszyscy co na ten temat słyszeli, czytali i mają doświadczenie praktyczne. Może ktoś ma jakąś fabryczną instrukcję. Z tego później by trzeba wyciągnąć średnią i stosować w praktyce. Jak widzę to sprawa wcale nie taka oczywista z tym smarowaniem. Z pewnością mechanizm nie smarowany od ręki nie wysiądzie ale jak się go nasmaruje być może pochula dłużej. :roll:

[grzesiek 3]

Mam kilka kwarców z niskiej półki (Casio, Q&Q) i mam pewność, że nie były nigdy smarowane - znaczy po opuszczeniu fabryki - i hulaja już ponad 10 lat.

[liszewski.md 2]

Jest specjalna oliwa do mechanizmów kwarcowych nawet była jakiś czas temu na Allegro. Co do tego cuda czy nie to kiedyś robiliśmy eksperymenty to mech kwarcowy zachowywał się lepiej tylko podczas zamoczenia. Mam u siebie w zakładzie na ścianie zegarek z mechanizmem Miota bez daty i idzie od 1997 bez smarowania tylko co 21 miesięcy zmieniam baterie.

[Rzepa 3]

w ruskich delikatnie na kamienie...a w myocie jest oliwka na kółkach...tylko prawda jest taka że nie trzeba smarować go tak często jak zegarek mechaniczny...moebius ma specjalna oliwkę

[Misinek 0]

Hej

Komorniku, tylko "maszynowym" nie smaruj plastikowych mechanizmów bo się "rozpuszczą"

- i dlatego część zegarmistrzów nie smaruje kwarców - ba zapewne zdarzyło im się, że po kilku miesiącach wrócił do nich zegarek z którego po smarowaniu wysypały się plastikowe trybiki. Tak jak pisałem do plastikowych olej silikonowy :-)

Tu masz przykład tabeli co można czym smarować i zobacz, że nie wolno "silber b" i VEL-em smarować plastików (kunstsoff.....):

A tu link do ety gdzie w serwisówkach są opisane smarowania, dla przykładu wpisać F03.111:

https://secure.eta.ch/CSP/DesktopDefault.as...=3&tabid=28

pzdr.

Marek

[liszewski.md 2]

Jest specjalna oliwa do mechanizmów kwarcowych koloru jasno niebieskiego. W poniedziałek jak będę na hurtowni moge sprawdzić jakiej firmy oraz marki i cene. Jeśli ktoś będzie chciał to mogę wysłać. Tak co do zeg kwarcowych to mam mierniki do sprzedania i są wystawione na allegro aukcja (numer 321142785)

[liszewski.md 2]

Ale jaką dokumentacje.

[liszewski.md 2]

Dokumentacje kupna czy opis działania.

[Jacek. 0]

Normanie burzycie moją dotychczasową wiedzę...

Czy wszystki kwarce są niesmarowalne?

 

Do każdego markowego typu modułu można kupić lub ściągnąć kartę serwisową - tam masz napisane co i jak konserwować. Większość modułów z miniaturową przekłądnią bez kamieni jest fabrycznie smarowana w kąpieli - IMO po czyszczeniu można je traktować płynami smarującymi (solidnie filtrowanymi - ząbki kół są NAPRAWDĘ małe

Oczywiście istnieją moduły niekonserwowalne, ale w większości są to takie obliczone na 5-7 lat chodu i lot do śmietnika.

 

J.

 

PS: Zdaje się, że nasza cywilizacja też jest jednorazowa. I to nie tylko po piwie tak się zdaje...

[Gość Edward Siudowski]

Cikawe fakty można sie czasami dowiedzieć. Nie wiesz gdzie można zdobyć takie karty serwisowe? :roll:

[pg 3]

quote="liszewski.md"]Witam. Powiem tak z mojej strony to Miyote od 1991r nigdy jak robię w zawodzie nie oliwiłem. Każdego kwarca puszczam na sucho (....).

 

naprawdę nie ma czym się chwalić :!: :evil: :sad:

 

Zalecam chocby zapoznanie sie z fabryczna instrukcją smarowania ETA'y...

[Jacek. 0]

Cikawe fakty można sie czasami dowiedzieć. Nie wiesz gdzie można zdobyć takie karty serwisowe? :roll:

 

Przepraszam za brak odpowiedzi - po prostu przeoczyłem.

Te, które są dosyłane bezpłatnie znajdziesz dołączone u Ranffta. Poza tym www.boley.de - ale chyba płątne.

 

J.