Lotnicza Mołnia - pasówka?

[crayzee 1]

<

[aronus 143]

Co fakt to fakt, że ona jakaś dziwna. Tu masz taką molnię:

http://www.allegro.pl/item490295759_raryta...olnia_aero.html

i ta mi bardziej normanie wygląda, no ale tą co pokazujesz starsza jest.

[wahin 0]

Co wy na to? Wg mnie uszy dolutowane.

Także przyglądałem się tej aukcji.

Zwróciłeś uwagę jaki ładny ma dekielek, w naręcznych nie spotykany tylko w kieszonkach.

Pod warunkiem, że to dekielek od niej.

A tak poza tym, to wygląda naprawdę świetnie.

[crayzee 1]

Dokładnie taki sam dekielek jest na innej aukcji w kieszonce. Więc, zakładając, że jest oryginalny, to jest pasówka.

Mimo to, zegarek jest ładny. Przyznam Ci się, że ten sposób mocowania paska, mimo, że jest nietypowy, dodaje zegarkowi uroku.

 

Cały czas zastanawiam się, ile sprzedawanych współcześnie starych Mołni z tego typu mocowaniem paska, jest przeróbkami zegarków kieszonkowych...

 

BTW, sprzedający wysoko zaczął z ceną.

[Krzysiek_W 322]

Przyglądając się naręcznym Mołniom mam nieodparte wrażenie, że spora część z nich została przerobiona z, nie ukrywam, że pięknych, zegarków kieszonkowych.

 

Np. taki lotnik:

 

 

 

Co wy na to? Wg mnie uszy dolutowane.

Wygląda na dolutowane, ale jak już poprzednicy napisali, dodaje to jej uroku. Mam Mołnię i Hy Mosera w kopertach dokładnie takich jak z linku Aronusa