Grandeux Automatic od Q&Q

[Swissmaker 0]

Ostatnio oglądałem sobie "Kukułki" i wpadlem na nowy wyczyn o którym wcześniej nie słyszałem, podejrzewam, że to nowość, mianowicie - Grandeux, czyli całkiem fajne zegareczki robione przez Q&Qłkowców. Co mnie zaciekawiło mają wPswojej kolekcji kilka automatów, dwa ze wskaźnikiem rezerwy naciągu i dwa golasy, które na zdjęciach baaardzo mnie podkusiły, nie ukrywam, aczkolwiek mam mieszane uczucia, gdyż troche mi zalatuje chińszczyzną. Co więcej, sprzedawca tych zegarków w Polsce (a automaty są tylko na jednej stronie w necie) życzy sobie za nie dosyć sporą kaske, gdyż ponad 500zł i to za najtańszy model. Kupiłbvym, bo kusi, ale nie wiem czy owa cena nie jest zbytnio przesadzona w stosunku do jakości. Chciałbym poznać wasze opinie, co sądzicie o tym tworze? Wart jest swojej ceny?

 

 

P.S Z firmą nie mam nic wspólnego, ale nie chciało mi się bawić w zamalowywanie napisów na zdjęciach

[Gość Classified]

Chińczykowa cykaczka w środku? 500 zł?

Cholera wie, co to za zegarki szczerze mówiąc, KuandKu nie jest dla mnie jakimś złem wcielonym, ale zegarki to nigdy nie były rewelacyjne, trzymali się ~150 zł (to za najbardziej "kosmiczne" modele) albo niżej...a tutaj 500 zł za zegarek z no-name mechanizmem??

 

Jak ktoś to kupi, przetestuje, oceni mechanizm i jakość po dłuuugim okresie wałkowania w codziennym użyciu, i jak będą je sprzedawać za 1/2 tej ceny, to i tak wątpię żeby mogąc kupić automaty seiko i Citizena, a szczególnie Orienta (który za rewelacyjne ceny wprowadził na rynek bardzo fajne modele) ktoś połakomił się na Q&Q za takie pieniądze.

 

BTW te dwa ostatnie maja rezerwę chodu? Widziałem w sieci Grandeuxy kwarcowe mające taki sam wskaźnik...czyżby Kinetic dla ubogich??

[Pagan 13]

Szkielety-masakra.Zobaczcie ten pilnik na bezelu.DNO

Ten z rezerwą,jako tako .Wizualnie 3/10

1.Datownik-koszmarek jakis>Chyba że to wina niedoskonałego zdjęcia.

2."Złoty"ładniejszy,bo nie ma natrzaskanych na siłę indeksów na 3,9 i 12-tej

3.Logo"Q&Q" totalnie odbiera jakikolwiek pozostały urok tych cykadełek.Gdyby jeszcze je jakoś stylizowali pod ogół designu...

[Jacek. 0]

Chińczykowa cykaczka w środku? 500 zł?

Cholera wie, co to za zegarki szczerze mówiąc, KuandKu nie jest dla mnie jakimś złem wcielonym, ale zegarki to nigdy nie były rewelacyjne, trzymali się ~150 zł (to za najbardziej "kosmiczne" modele) albo niżej...a tutaj 500 zł za zegarek z no-name mechanizmem??

 

O ile wiem, Q&Q to jedna z tanich marek Citizena

 

A że ohydne - fakt. Ale Chinach zapewne się podobają.

 

J.

[Zel Gadis 4]

Takie zegarkowe jabcoki

[Glili 8]

Nieeeeeeeeeeeeeeee!

[rafi 12399]

Design jakby znajomy ja bym chińczyka z zerżniętym desingem za 500pln nie kupił... ale ja się nie znam

[Gość Classified]

O ile wiem, Q&Q to jedna z tanich marek Citizena smile.gif

To co siedzi przynajmniej w skeletonie, nie wygląda na Miyotę...

[Gość Qmaster]

Widziałem mechanizm na żywo, i jeśli ktoś kojarzy zegarki Richter&Zeine - to jest dokładnie ten sam. Jakościowo średni. Ale z tego co mnie słuchy doszły, Japończycy mają w nowych modelach stosować już Miyotę...