Stowa Antea silver dial LE 188/250

[Lutek 0]

ekhmmm, no więc paczka.. z węgier.. :lol:

W środku jedna z pierwszych edycji Antei:

 

 

Zegarek powstał w 2003 lub 2004 roku (tego dokładnie nie wiem bo pierwszy właściciel zgubił gdzies papiery) w liczbie 250 egzemplarzy srebrnych i 250 czarnych. Róznice względem regularnej Antei to: Srebrna tarcza (czyli "solid Silver" jak w Antei KS, 365 czy 390), nieparzyste indeksy będące eleganckimi kreskami dodającymi zeegarkowi nieco lekkości, stalowy dekiel, ciekawy mechanizm oraz mniejsza niż standardowa wysokość.

 

 

Zegarek mierzy standardowe dla Antei 39mm w średnicy bez berła (niesygnowanego) na 48,5mm długości (lug to lug), szerokość w uszach to 20mm. Zegarek ma 7,5mm wysokości, czyli o 1,7mm mniej niż Antea z automatycznym werkiem (9,2mm).

 

 

Niesamowity jest róznież sam mechanizm ETA 2660, a właściwie jego skromna aparycja.. zajmuje on bowiem tylko około 1/4 objętości koperty. Niestety nie zrobie zdjęcia samego mechanizmu, lecz podaję link do bardzo ciekawego opisu tego samego zegarka. Tam są, prawda jest miażdżąca:) Zobacz TU!!!

 

 

Mój zegarek nosi numer 188. Wlaściwe kupiłem nówkę ponieważ poprzedni właściciel po kupieniu go na ebay'u w styczniu tego roku wysłał go do Stowy na przegląd mechanizmu i odświżenie-ponowne wypolerowanie koperty. Po takiej usłudze zegarek nie dość że jest jak nowy to jeszcze na gwarancji Dostałem też nowiuteńki czarny, oryginalny pasek.

 

 

 

...moje rosnące "K" jak "klątfffffa": (od lewej jakby było niejasne..) Stowa Antea KS, Stowa Antea silver dial LE, Stowa Airman Anniversary 2007 LE.

 

 

uff..

[Klod100 43]

Gratulacje. Prześliczna. Nieparzyste indeksy, ręczny naciąg, srebrna tarcza - ideał.

[Obłomow 2]

Rewelacja. Brak daty i limitacja plus nakręcany, rzadko spotykany mechanizm. Jak jest z dokładnością chodu?

[Lutek 0]

Rewelacja. Brak daty i limitacja plus nakręcany, rzadko spotykany mechanizm. Jak jest z dokładnością chodu?

 

Tego jeszcze nie wiem, mam go zaledwie kilka godzin.

Zobaczymy do czego zdolny jest taki nietypowy szkrab (foto pożyczone):

 

[yanek 3]

Gratuluje nabytku.

 

Mnie jednak ten zegarek się nie podoba... Chyba przez te prosto ciosane uszy i brak nakładanych indeksów.

A mechanizm w tej wersji? Ciekawy. Ale jakoś komicznie to wygląda

[malbert 1]

Ten malutki mechanizm w tak dużej kopercie przywodzi mi na myśl chińskie wynalazki- dobrze że dekiel nie jest szklany....

Ale te niedomalowane wskazówki na zdjęciu z linka - dyskwalifikacja firmy.

[sikkens 4]

Cudny!

 

Piękna kolekcja

[lewinho 0]

hehe,

bo Łukasz STOWA-maniakiem jest.

 

Gratuluje.

[Lutek 0]

Jak jest z dokładnością chodu?

 

 

Po 24h w pozycji "na plecach" ma +11 sekund.Zegarek nie ma certyfikatu chronometru a więc jego odchyłka mieści się w przyzwoitych granicach tolerancji, choć to dopiero pierwszy pomiar i zobaczymy co będzie dalej. Przez najbliższy czas na pewno będę się jej przyglądał i testował odkładając w róznych pozycjach.

 

ogólne wrażenia płynące z obsługi mechanizmu mam bardzo dobre. Pomimo swoich niewielkich rozmiarów bije z szybkoscią 28.800hz, pięknie cyka i bardzo miło się go nakręca - raczej lekko i mięciutko. Brakuje mu tylko stop sekundy co jednak muszę zaliczyć do istotnego braku bo lubię dokładnie synchronizować zegarki.

 

Lutek