Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Klod100

Szczotka do szczotkowania stali i odświeżania tytanu

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo stal się rysije a tytan dziadzieje. O ile powierzchnia nie jest polerowana na lustro, tylko szotkowana, to przywrócenie jej dawnego blasku to kwestia chwili i odpowiedniego sprzetu.

 

post-1039-0-78617800-1330499571.jpg

 

Tu przykład zapięcie bransolety Omegi SMP, które jak wiadomo rysuje się zaraz po wyjęciu z pudełka :lol:

 

post-1039-0-08923300-1330499573.jpg

post-1039-0-04009000-1330499574.jpg

post-1039-0-97018300-1330499574.jpg

post-1039-0-89771200-1330499575.jpg

 

FILM z powyższymi czynnościami

 

A teraz Panerai

 

post-1039-0-66882900-1330499576.jpg

 

Tutaj są filmy z technikami szczotkowania ( to brzmi jak kurs dla konserwatowa powierzchni płaskich )

 

http://thewatchboys.webcentre.ca/Quickstar...b/pam_Bezel.mov

http://thewatchboys.webcentre.ca/Quickstar...ib/pam_case.mov

http://thewatchboys.webcentre.ca/Quickstar...ib/pam_lugs.mov

 

 

Materiały firmy Watchboys

 

Do kupienia m.in TUTAJ


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość panikuj

ciekawe ile razy można powtarzac ten proces. udało się komuś zniszczyc materiał, czy to tylko moje fobie :lol: ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taką samą fobie ze szkiełkami z Plexi, strasznie się ich boję, a podobno polerują się aż miło.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taką samą fobie ze szkiełkami z Plexi, strasznie się ich boję, a podobno polerują się aż miło.

 

o tak :lol: nawet zwykła pasta do zębów wystarcza :lol:


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrov@

Nie ma się czego bać.Szwagrowi w Delbanie zapolerowałem taką głęboką rysę że myślał że to pęknięcie :lol: Szkiełko trochę straciło na grubości lecz wygląda jak nowe!Podobne operacje przeszedł Szturmański i nowo zakupiony Worldmaster któremu już cyferblatu prawie nie widać było!Efekty jak powyżej a ile frajdy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość michał007

a czy w polsce takie cos mozna kupic ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak spolerować rysy z błyszczącej koperty (polerowanej)? :oops:


I.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
A jak spolerować rysy z błyszczącej koperty (polerowanej)? :oops:

 

pasta polerska? :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
A gdzie i jaką najlepiej kupić? :wink:

 

tyle razy juz to walkowalismy, ze myslalem, ze sobie jaja robisz :oops:

 

moze byc pasta Tempo do samochodow, moze byc zwykla pasta do zebow, a moze byc specjalistyczna pasta polerska + miekka szmatka; w wersji "hi end" polecam sciereczki Cape Cod juz nasaczone stosownym srodkiem polerskim przez producenta

 

uwaga tylko na krawedzie bo latwo je "zaoblic" oraz na matowe plaszczyzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wstawiałem znaczki " :oops: :oops: :oops: "

 

Jakoś nigdy nie mogłem tego tematu znaleźć :D

 

Dzięki :wink:


I.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
moze byc pasta Tempo do samochodow, moze byc zwykla pasta do zebow, a moze byc specjalistyczna pasta polerska + miekka szmatka; w wersji "hi end" polecam sciereczki Cape Cod juz nasaczone stosownym srodkiem polerskim przez producenta

 

ale to nie sa sposoby na uzyskanie lustrzanej powierzchni bez mikrorys :D w przypadku starego, mocno zniszczonego zegarka to moga byc skuteczne metody odswiezenia go. jak sie je zastosuje do wzglednie nowego, w dobrym stanie, do usuniecia kilku rys, to efekt bedzie oplakany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak usunąć kilka mikrorys na nowym zegarku? :oops:

 

zielona pasta polerska lux lub dialux - to jest jubilerska twarda pasta do polerowania mechanicznego. wyglada jak plastelina, ale jest twarda jak kawalek plastiku. poleruje sie na szlifierce ze szczotka bawelniana (biala), sukienna, impregnowana plocienna tarcza (zolta), lub ew. filcem, przy obrotach co najmniej 1400 obr/min. rozpedzona szczotke trzeba przycisnac do kostki pasty, az sie zrobi cala zielona. potem lekko do metalu, pilnujac zeby nie przegrzac ani metalu, ani szczotki (nagrzewa sie baaardzo szybko). no i trzeba uwazac na wszystkie ostre krawedzie - pol sekundy nieuwagi i sie zaokragli... :D

 

mozna wypolerowac na lustro.

 

tylko jaki to ma sens? za tydzien bedziesz mial nowe rysy. ja wiem, ze najbardziej boli pierwsza rysa i czlowieka nachodza rozne dziwne pomysly, zeby je "naprawiac". ale to naprawde nie ma sensu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

ja bym jednak polecal Cape Cod (to wyprobowalem osobiscie) zamiast mechanicznego polerowania na mysl ktorego jeza mi sie wlosy na glowie :wink: Cape Cod jest na tyle delikatne, ze efekt uzyskany na nowym zegarku jest bardzo dobry, nie jestem tylko pewien czy byloby na tyle silne zeby spolerowac glebokie rysy :roll: no i nie ma duzego ryzyka, ze sie cos "wymsknie" :wink:

 

zgadzam sie jednak w calej rozciaglosci, ze nie ma co rozpaczac nad kazda ryska i czeste polerowanie to bardzo kiepski pomysl :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pc Stud - Soft w zasadzie ma rację - ta ściereczka o której wspominasz - może jedynie służyć do likwidacji mikro a w zasadzie nano rys - ale do niczego więcej - no chyba że Ktoś ma mnóstwo czasu ( rok lub dwa :D ) ale w tym czasie można wypolerować i gołymi palcami :D - pod warunkiem że skóra jest delikatna .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Pc Stud - Soft w zasadzie ma rację - ta ściereczka o której wspominasz - może jedynie służyć do likwidacji mikro a w zasadzie nano rys - ale do niczego więcej - no chyba że Ktoś ma mnóstwo czasu ( rok lub dwa :D ) ale w tym czasie można wypolerować i gołymi palcami :D - pod warunkiem że skóra jest delikatna .

 

oj, nie przesadzaj, polerowanie zajelo mi nie wiecej niz 15 minut, a rzeczone ryski byly calkiem konkretne (nie takie od mankietu koszuli :wink: ) oczywiscie jezeli mowimy o zegarku uzytkowanym intensywnie przez kilka lat to metoda Softa jest zdecydowanie praktyczniejsza, Cape Cod sluzy tylko do "dopieszczenia" nowego zegarka- wiemy jak bola te pierwsze, nawet minimalne ryski :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, ja moze przewrazliwiony jestem, albo nie umiem sie poslugiwac, ale moim zdaniem cape cod zostawia (robi) mikrorysy. konkurencyjne szmatki, np. silbo tez. kupowalem, probowalem, zawsze konczylem na szlifierce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
nie wiem, ja moze przewrazliwiony jestem, albo nie umiem sie poslugiwac, ale moim zdaniem cape cod zostawia (robi) mikrorysy.

 

albo jestes przewrazliwony albo sugerujesz, ze w okulary powinienem zainwestowac :D lata leca wiec mozesz miec racje :oops: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dialux naprawdę daje radę. Mnie męczy jednak pytanie, jak zabezpieczyć satynowane powierzchnie przed zarysowaniem? Myślałem kiedys nawet o pokryciu najbardziej narażonych elementów cienką warstwą bezbarwnego lakieru, który można potem zmyć i nałożyć nową warstwę... Trochę to chore, ale może jednak...?


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trochę to chore, ale może jednak...?

 

nie da rady. probowalem, moze mialem za miekki lakier, ale nie zabezpieczal dostatecznie - szczotkowany brzeg sie "wyblyszczal", w dodatku nierowno. w tej chwili wychodze z zalozenia, ze nie warto ruszac koperty w dobrym stanie. a jak jest mocno zniszczona, to odnawiam i powierzchnie polerowane i szczotkowane. tyle ze nie pedzelkiem z wlokna szklanego, tylko drobnym papierem sciernym na silikonie... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odnawiałem swoją Certinę Podium (mat) taka ściereczką do matowienia. Dostałem przy zakupie obrączek z tytanu. Świetna sprawa - polecam. Jakiś czas temu można było to kupić na allegro za 30-40 zł ale od dłuższego czasu nie widziałem. Efekt jest naprawdę rewelacyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeję kotleta, czy ktoś może testowałten pędzelek do powierzchni satynowanych? Chętnie bym taki nabył...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.