Jaki zegarek sterowany radiowo?

[jackhammer11 0]

Witam

 

Pilnie poszukuję zegarka sterowanego radiowo. Ma to być prezent dla bliskiej osoby. Cechy jakie powinien posiadać: sterowany radiowo, pasek raczej skórzany, jak najcieńsza koperta, wskazówkowy. Zegarek powinien być wyraźny, tzn dość duże cyfry lub grube wskazówki.

Cena w okolicach 500-2000zł. Odpadają busole Casio.

Pozdrawiam

[Attyla 0]

Zobacz coś z zegarków Junghans np. :

http://www.zegarki.krakow.pl/zegarki/31/Junghans/103/Radio%20control

[sergserg 14]

Aktualnie z radiowych na bazarku znajdziesz Seiko Brightz'a, na bransolecie, ale bardzo lekki tytan (77g z bransoletą), grubość 9.8mm.

Klasyczny, bez chronografu. Bransoletę można zmienić na pasek. Ale cena trochę powyżej widełek.

 

Oprócz tego możesz szukać z Casio Oceanusa OCW-T100 (najprędzej na ebay'u):

Tarcza przejrzysta, grubość 10.3mm, zegarek także bardzo lekki (tytanowy), ale tutaj już łatwo paska się nie wstawi. Jest też kolorystyka z białą tarczą.

 

Albo z Junghans'ów jak wyżej kolega wkleił.

[jackhammer11 0]

Chodzi mi o bardziej klasyczny wygląd, właśnie coś podobnego do Junghansa. Jakieś inne propozycje?

[sergserg 14]

Nie kojarzę nic klasycznego i radiowego jednocześnie od Citizena (radiowego w sensie obsługi Europy, bo w Japonii co drugi zegarek to radiowy ). Z niemieckich producentów radiowo kontrolowane modele występują jeszcze u Kienzle.

Możesz też poszukać czegoś u Casio w starej linii Waveceptor, np. model WVA-M150DE:

 

grubość 8.2mm, szafir, stal

[whb 9]

Chodzi mi o bardziej klasyczny wygląd, właśnie coś podobnego do Junghansa. Jakieś inne propozycje?

 

 

Dugena Active Tresor 229 Euro, szafirowe szkiełko (na zdjęciach)

 

lub Dugena Adagio 149 Euro

[jackhammer11 0]

Dzięki, te Dugeny są świetne, właśnie o coś takiego mi chodziło.

Znalazłem jeszcze http://allegro.pl/junghans-milano-radio-controlled-i1260744363.html co sądzicie?

[sergserg 14]

Dzięki, te Dugeny są świetne, właśnie o coś takiego mi chodziło.

Znalazłem jeszcze http://allegro.pl/junghans-milano-radio-controlled-i1260744363.html co sądzicie?

 

O gustach się nie dyskutuje, Tobie ma się podobać

Możesz się zastanowić, czy brać z allegro, czy w podobnej cenie (albo może ciut niższej) w tym niemieckim sklepie:

http://www.uhrcenter.de/watches/junghans/funkuhren/junghans-milano-herrenfunkuhr-030-4942-00/

 

Choć jeśli to zakup dla osoby starszej i ma być taki całkowicie samobieżny zegar, to mi by przeszkadzała ta bateria w środku (kupowałem ostatnio z taką właśnie ideą zegarek dla bliskiej osoby i zegarek miał panel słoneczny - gwarancja że się nie zatrzyma i nie trafi na półkę).

[Mirosuaw 25851]

Fajny ten Junghans.

[sergserg 14]

Czarnego nie namierzyłem, a biały Milano na normalnej focie wygląda tak:

 

tu więcej fotek (rosyjskie forum) - wersja na meshu:

http://forum.watch.ru/showthread.php?t=26667

 

Bardziej mi się podoba Junghans Vienna:

 

a najbardziej Junghans 056/4800.00

(ten ma dni tygodnia z tego, co widzę)

 

Na werkach Junghansa robi zegarki jeszcze taka tańsza niemiecka marka Regent

 

FR-024, tytanowy za 188EUR

[whb 9]

Dzięki, te Dugeny są świetne, właśnie o coś takiego mi chodziło.

(...)

 

Cieszę się, że pomogłem.

 

BTW:

- nie przyjmuj do wiadomości, że jest to zegarek dla starszej osoby, to nieprawda (jest dla osób dojrzałych psychicznie, młodzież i dzieci jeśli noszą zegarki to w przeważającej większości z cyfrowym odczytem)

- nie daj się przekonać do zakupu tego typu zegarka z panelem słonecznym (jeśli zechcesz wyjaśnienia to napiszę)

- ponieważ koledzy wcześniej zdecydowali się na nieprzestrzeganie regulaminu forum i podanie linków komercyjnych więc i ja podpowiem, że Dugeny dostępne są również na Amazon.de

[sergserg 14]

Każdy ma swoje gusta, ponieważ whb właśnie przedstawił swoje, to ja także się podzielę swoimi odczuciami. Dla mnie zegarek musi mieć charakter, jak jest za gładki, to automatycznie traci tą swoją indywidualność wizerunku. Jak coś jest za grzeczne, to jest nijakie. W moim odczuciu kilka zegarków tutaj pokazywanych - takimi właśnie jest. A elektroniczny wyświetlacz z datą wygląda do gładkiego stylu troszkę jak nie z tej bajki.

Bazowanie tylko na podrasowanych pseudo-zdjęciach reklamowych nijak ma się z rzeczywistością - wkleiłem po to ten biały model. Szkoda że nie ma tutaj posiadacza Dugenów albo Junghansów, żeby pokazał jak te zegarki faktycznie wyglądają. Dlatego staram się nie polecać czegoś, czego w ręku sam nie miałem.

 

A co do paneli słonecznych - nie wiem czy whb zdaje sobie sprawę, że odbiornik RC zużywa szybko energię, na tyle szybko, że o ile zegarki z termokompensacją Seiko (czyli także elektronicznie zaawansowane) potrafią pracować 8-10 lat, tak zegarki z RC mogą wyczerpać baterię już po 3 latach. Panel solarny jest w nich dobrodziejstwem i nie kojarzę żadnego japońskiego RC na zasilaniu bateryjnym.

Ale niemniej jestem ciekaw, co whb odkrył w tym zakresie

[whb 9]

(...)

A co do paneli słonecznych - nie wiem czy whb zdaje sobie sprawę,(...)

 

Znamy się nie od dziś, zawsze w takich przypadkach możesz założyć że whb zdaje sobie sprawę.

 

...że odbiornik RC zużywa szybko energię, na tyle szybko, że o ile zegarki z termokompensacją Seiko (czyli także elektronicznie zaawansowane) potrafią pracować 8-10 lat, tak zegarki z RC mogą wyczerpać baterię już po 3 latach.

 

A cóż w tym osobliwego ? Spodziewałeś się więcej po baterii srebrowej małej pojemności ?

 

 

Panel solarny jest w nich dobrodziejstwem i nie kojarzę żadnego japońskiego RC na zasilaniu bateryjnym.

 

Jest sporo japońskich R/C z zasilaniem bateryjnym.

 

Ale niemniej jestem ciekaw, co whb odkrył w tym zakresie

 

Żadne odkrycie, po prostu racjonalne fakty przemawiające za wyborem w tym typie zegarków zasilania bateryjnego bez "solar".

 

Oferta wyjaśnienia miły kolego, była skierowana jednak do twórcy wątku.

 

Bez urazy, tak będzie lepiej, unikniemy niepotrzebnej polemiki w obronie swoich racji.

Pozdrawiam.

[sergserg 14]

A cóż w tym osobliwego ? Spodziewałeś się więcej po baterii srebrowej małej pojemności ?

 

Nie przeprowadzałem procesu "spodziewania się"

Zapoznałem się za to z uzasadnieniem stosowania paneli solarnych w zegarkach o zwiększonym poborze prądu, żeby zdjąć z użytkownika niewygodę częstej wymiany baterii, podnosząc tym samym komfort użytkowania zegarka.

 

Jest sporo japońskich R/C z zasilaniem bateryjnym.

 

Napisałem, że ja się z takimi nie zetknąłem. Być może są, i to pewnie dobrze ukryte

 

Żadne odkrycie, po prostu racjonalne fakty przemawiające za wyborem w tym typie zegarków zasilania bateryjnego bez "solar".

 

Racjonalne akurat są za solarem Po co pakować coś takiego w zegar, jeśli nie ma potrzeby i można oszczędzić, wstawiając zwykłą baterię?

Owszem, tak jak napisałem wcześniej, mam HEQ Seiko na bateryi, ale Seiko podaje 8 lat - racjonalnie podchodząc - to okres bliski 10-ciu latom, po których można powoli przymierzać się do wymiany baterii akumulatorowej. Racjonalnie podchodząc do zjadania baterii w 3 lata, to na koszt jednego akumulatorka przypada koszt 4-ech baterii (a akumulatorek kosztuje tyle, co 2 baterie) + koszt wymiany u zegarmistrza - 4x większy przy okazji baterii. O tym, że zegarek zatrzymuje się i trzeba znaleźć czas i miejsce do zmiany baterii - nie wspominam.

 

Oferta wyjaśnienia miły kolego, była skierowana jednak do twórcy wątku.

 

Pytałem, bo sądziłem, że są jakieś merytoryczne powody i czegoś się dowiem .

Ale OK, tematu nie ma, bo o gustach się nie dyskutuje, nawet w zakresie tego, czym zegarek ma być napędzany

[whb 9]

(...)żeby zdjąć z użytkownika niewygodę częstej wymiany baterii, podnosząc tym samym komfort użytkowania zegarka.(...)

 

Co 3 lata to nie jest często.

 

Napisałem, że ja się z takimi nie zetknąłem. Być może są, i to pewnie dobrze ukryte

 

wręcz przeciwnie. Poza tym "korzenie" zegarów i zegarków R/C to Europa a nie Japonia.

 

Racjonalne akurat są za solarem Po co pakować coś takiego w zegar, jeśli nie ma potrzeby i można oszczędzić, wstawiając zwykłą baterię?

O sancta simplicitas ! Po to, by na tym zarabiać.

 

Owszem, tak jak napisałem wcześniej, mam HEQ Seiko na bateryi, ale Seiko podaje 8 lat - racjonalnie podchodząc - to okres bliski 10-ciu latom, po których można powoli przymierzać się do wymiany baterii akumulatorowej. Racjonalnie podchodząc do zjadania baterii w 3 lata, to na koszt jednego akumulatorka przypada koszt 4-ech baterii (a akumulatorek kosztuje tyle, co 2 baterie) + koszt wymiany u zegarmistrza - 4x większy przy okazji baterii. O tym, że zegarek zatrzymuje się i trzeba znaleźć czas i miejsce do zmiany baterii - nie wspominam.

 

bateria srebrowa 10 zł na 3 lata, akumulator 50 zł na 10 lat (bywa, że wytrzymuje mniej i wtedy np. 100 zł na 10 lat)

 

Pytałem, bo sądziłem, że są jakieś merytoryczne powody i czegoś się dowiem .

Ale OK, tematu nie ma, bo o gustach się nie dyskutuje, nawet w zakresie tego, czym zegarek ma być napędzany

 

Od razu napisałem, że wyjaśnię tylko na życzenie wątkotwórcy. Po prostu nie chcę z tobą dyskutować.

[sergserg 14]

Co 3 lata to nie jest często.

 

Co 3 lata to jest ponad 3x częściej niż raz na 10 lat. Jak lubisz zmieniać baterię, to zmieniaj. Ja nie lubię, jak przestaje działać, to ściągam z ręki i odkładam, a potem leży i czeka na okazję. A jeśli ktoś jeszcze mieszka w takim miejscu, gdzie nie ma w okolicy zegarmistrza, to będzie leżeć jeszcze dłużej.

 

wręcz przeciwnie. Poza tym "korzenie" zegarów i zegarków R/C to Europa a nie Japonia.

A elektryczność "wynalazł" Benjamin Franklin (tak w przybliżeniu ), tylko co to ma do rzeczy?

Poza tym naręcznych R/C to Europa, bo jako takich R/C, to USA.

 

O sancta simplicitas ! Po to, by na tym zarabiać.

Uhmm. Rozumiem, że tylko Japończycy na tym zarabiają, a niemieckie zegarki R/C należą do tańszych?

 

bateria srebrowa 10 zł na 3 lata, akumulator 50 zł na 10 lat (bywa, że wytrzymuje mniej i wtedy np. 100 zł na 10 lat)

 

Uuuu, to u ciebie na pewno nie kupię, bo zdzierasz niemiłosiernie

 

ML2016, cena brutto 15,08zł

5zł i 8gr więcej, niż bateria

[whb 9]

Uuuu, to u ciebie na pewno nie kupię, bo zdzierasz niemiłosiernie

 

ML2016, cena brutto 15,08zł

5zł i 8gr więcej, niż bateria

 

Znajdź w powyższej cenie CTL 1616.

 

CTL 1616

[sergserg 14]

Znajdź w powyższej cenie CTL 1616.

 

CTL 1616

 

I na cenie jednego wybranego akku, stosowanego w G-Shock'ach zbudowałeś sobie całą filozofię anty-solarową?

Seiko (i Citizen) używają MT920 za 20,15 zł brutto.

[whb 9]

I na cenie jednego wybranego akku, stosowanego w G-Shock'ach(*) zbudowałeś sobie całą filozofię anty-solarową?

Seiko (i Citizen) używają MT920 za 20,15 zł brutto.

 

Nie, skąd ten pomysł. Ceny akumulatorów wcale nie brałem pod uwagę. Nie jestem też przeciwnikiem "solaru"(**). Sam mam obecnie 3 sztuki. Solar jest kiepskim rozwiązaniem do zegarków, o których jest ten wątek - to jest moje zdanie.

 

Wiem, że masz inne. Nie musisz tego powtarzać. Nie chcę też z tobą o tym dyskutować.

 

(*) - żebyś się nie zdziwił zaglądając do swoich Oceanusów

(**) - pierwszego solara miałem, gdy bawiłeś się w piaskownicy w pieluszce tetrowej

(różnica wieku szacowana wizualnie po fotkach "dziecięcej łapki" z galerii)

[sergserg 14]

whb, wypisywać bzdury w postach każdy potrafi (ja czasem też ). Zasłaniać się "ukrytą argumentacją" także nie jest nic trudnego. Żonglerka tym, co to się nie ma, nie miało i mieć będzie - bardzo prosta.

Różnica między tym, co i jak piszemy w tym wątku, jest dla czytających, tak myślę, oczywista.

 

Doradzasz komuś zakup zegarka w oparciu o reklamowe fotki sklepowe i własne, wyssane chyba z palca, argumenty. Ja piszę słowa w oparciu o własne doświadczenie, podając konkretne argumenty i realne fotki.

 

Poza tym, jeśli nie chcesz dyskutować, to po prostu nie dyskutuj, bo zabieg polegający na komentowaniu moich słów i dopisywaniu na koniec tekstu "nie chcę z tobą dyskutować" jest dziecinny. A jeśli zderzyć tą dziecinadę z deklarowanym przez ciebie wiekiem , to może czas zasięgnąć opinii specjalisty, bo, parafrazując Szekspira, zaczyna "źle się dziać w państwie duńskim".

[jackhammer11 0]

Panowie, ja tu pytam o zegarek, a nie o baterię.

Jeśli chcecie się kłócić to chyba jest inny dział do tego (a może nie ma).

Pozdrawiam.

[whb 9]

whb, wypisywać bzdury w postach każdy potrafi (ja czasem też ).

 

króciutka, niekompletna lista:

 

1) bzdura dot. kodowania DCF77

 

2) bzdura dot. mikrofalowej długości fali nośnej DCF77

 

3) bzdura dot. jednego trybu uśpienia w zegarkach cyfrowych

 

Poza tym, jeśli nie chcesz dyskutować, to po prostu nie dyskutuj,...

 

Ponieważ jesteś znany z zawziętości i nietolerowania zdania innych nie pozostaje mi nic innego niż wpisać cię na listę ignorowanych użytkowników.

 

Od tego momentu nie będziemy się wzajemnie drażnić, a z killfile'a będziesz się wydostawał tylko gdy ktoś cię zacytuje.

 

PS - jackhammer11 - przepraszam, że musiałeś się temu "przysłuchiwać".

[sergserg 14]

Tak, dialog z whb jest mniej więcej w tym stylu:

 

sergserg: Panel solarny jest w nich (zegarkach z RC) dobrodziejstwem i nie kojarzę żadnego japońskiego RC na zasilaniu bateryjnym.

whb: Jest sporo japońskich R/C z zasilaniem bateryjnym.

sergserg: Napisałem, że ja się z takimi nie zetknąłem. Być może są, i to pewnie dobrze ukryte

whb: wręcz przeciwnie. Poza tym "korzenie" zegarów i zegarków R/C to Europa a nie Japonia. (...) nie chcę z tobą dyskutować.

 

Szkoda, że whb nie doczytał w tych wklejonych linkach tego, że ja umiem przyznać, kiedy nie mam racji, nie obrażam się wtedy i nie strzelam focha.

 

Sorry jackhammer11, po prostu niektórzy nie dorośli do pewnych rzeczy.

[3.14-ter 0]

Witam wszystkich Forumowiczów,

Nurtuje mnie następująca kwestia: orientujecie się może jaka jest charakterystyka pracy zegarków kwarcowych sterowanych radiowo? Zastanowiły mnie 2 komentarze użytkowników niemieckiego sklepu, którzy określili pracę mechanizmu Dugeny Tresor/Junghansa Milano jako dość głośną, ale o przyjemnym natężeniu. Czy oznacza to, że zegarki cały czas pracują głośno czy jak podejrzewam, uwidacznia się to podczas synchronizowania wskazań z zegarem we Frankfurcie raz na dobę? Z góry dziękuję za pomoc w wyjaśnieniu tej zagwozdki, ponieważ to jedyne, co każe mi się wstrzymać z zakupem zegarka. Pozdrawiam

[sergserg 14]

Głośno mogą pracować silniczki krokowe w zegarkach. Może to być słyszalne wtedy, kiedy zegarek zaczyna przesuwać wskazówki o większe kąty po zrobieniu synchronizacji radiowej. Tu faktycznie poziom dźwięku może zależeć od rodzaju zastosowanych silniczków i pewnie konstrukcji samej koperty.

Przy normalnej pracy zegarka i robieniu przez silniczki pojedynczych kroków - powinno być bezdźwięcznie.