Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

WOJTAS-WW

Oryginał czy Podróbka - zegarki w rozliczeniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie przyjaciele/pasjonaci/miłośnicy/znawcy itp itd

 

Jestem żółtodziobem, który przed 1 minutą się zarejestrował. Może potraktujecie mnie jako zabawę a może faktycznie uzyskam tu pomoc. Otóż- niedawno sprzedałem autko za któe w rozliczeniu "wziąłem" 3 zegarki. Z racji tego że sam mam po dziadku 4 piękne okazy skusiłem się na to. Ja sam dokupiłem do tego kilkanaście lat temu CYMĘ i pozłacanego POLIOTA. Dlaczego by nie uzupełnić kolekcji? W rozliczeniu od "kolekcjonera" pozyskałem OMEGĘ, LONGINESA i ATLANTIC'a. Ten atlantic to niby gratis bo jego cena ok 400 zł. Te trzy zegarki pochodzą niby z lat 60-tych.Mam nie lada orzech do zgryzienia. Pytanie czy to coś warte. Rozliczyliśmy te zegarki jako 3800 zł. Proszę powiedzcie mi gdzie mogę w Wielkopolsce sprawdzić ich autentyczność? Ja pochodzę z małego miasteczka gdzie jest 2 zegarmistrzów którym, lepiej powierzyć zegar kuchenny na wymianę baterii niż stare "ręczniaki". Kto może wydać jakiś dokument stwierdzający że to oryginały? Owszem mogą to być jakieś idealne podróby. Ja bym chciał w przyszłości je upłynnić, może ja , może mój syn. Nie chcę wyjść na IDIOTĘ, jak syn czy wnuk pójdzie na wycenę a zegarmistrz powie że to nic nie warte- no może 30 zł. z racji podróbki ale dobrego chodzenia. Te zegarki to niby oryginały, po przeglądzie i czyszczeniu. Ich chodzenie jest idealne. Próby złota wybite, niby wszystko ok ale jednak... No właśnie to ale. Pomocy koledzy!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, zapodaj fotki (najlepiej w trybie makro w dużej rozdzielczości), bo w jaki sposób mamy pomóc, skoro nawet nie wiadomo, jakie to zegarki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, zapodaj fotki (najlepiej w trybie makro w dużej rozdzielczości), bo w jaki sposób mamy pomóc, skoro nawet nie wiadomo, jakie to zegarki?

 

Oraz przeczytaj to:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/42864-jak-zadac-tutaj-pytanie-zeby-uzyskac-konkretna-odpowiedz/

 

Z pewnością uzyskasz sporo informacji. Przy czym najlepiej poproś o przeniesienie tego tematu do VINTAGE


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

hmm najpierw kupiłeś, a potem chcesz sprawdzać - nie wierzę, to chyba żart/prowokacja :)

Pzdr.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Zabieram się za fotki.

 

To nie jest głupi żart. Ja zegarków nie kupiłem. Jestem troszkę zarażony starymi okazami. Wziąłem zegarki w rozliczeniu za autko na którym upłynnieniu mi zależało. DOstałem propozycję- przyjąłem. Kwota zegarków niby niewielka w porównaniu do przedmiotu prawdziwej sprzedaży. W sumie mogłem po prostu napisać prośbę o pomoc w identyfikacji. Chciałem jednak przybliżyć historię ich pozyskania. Nie jest ważne skąd są. Ważna jest ich autentyczność. O to WAS proszę.

 

Pozdrawiam WAS

 

Wojciech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,hmm najpierw kupiłeś, a potem chcesz sprawdzać - nie wierzę, to chyba żart/prowokacja :)Pzdr.

no właśnie, kolega musi mieć spore pokłady wiary w ludzi, żeby tak zaryzykować wymianę samochodu na zegarki bez odpowiedniej wiedzy, żeby potwierdzić ich oryginalność... Niby kwota nie jest olbrzymia, ale jednak to zawsze ryzyko. W każdym razie czekamy na fotki, w tym mechanizmu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie

 

Wczoraj zacząłem temat z fotkami. Próbowałem zrobić moim szkłem 18-105 w lustrance. Marnie to wyszło. Ba.. próbowałem wkleić je na forum ale jest jakiś limit 500 KB. Postanowiłem zarejestrować się na FOTOSIK.pl i tam zamieściłem fotki. Niestety mechanizmów nie zrobiłem. To wymaga rozkręcenia a jak nie mam sprzętu. Potrzebny klucz do odkręcenie denka. Gdyby co spróbuję jakoś śrubokrętem i zamieszczę te fotki. Jeśli jednak tarcze noszą znaki podróbki nie będę się fatygował. Kwota naprawdę była niewielka w porównaniu do ceny autka. Sam miałem kilka ładnych zegarków. Zaryzykowałem zwłaszcza że zależało mi na upłynnieniu pojazdu.

 

każda z fotek to ok 3-4 MB

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82ee135f4b402d3a.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3de71455ed859dad.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbcb3c8b3646a7cf.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af1128f2e41c0a6b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef77515749eec2d8.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7882572c368e43b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/690c964170cbcce3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b49a9ded7442d18.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f6d106409ec5855.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d08df2401c11b2b4.html

 

Mogę zrobić więcej zdjęć i tu zamieścić. To powyżej to experyment. Nawet nie wiem czy da się je otworzyć i jaki będzie efekt wizualny u WAS.

 

POZDRAWIAM SERDECZNIE

 

Będę wdzięczny za jakiekolwiek dane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm

 

Co do "pokładów wiary w ludzi" Klient "zaufał" mi ja Klientowi. Zegareczki wyglądają na stare. Mają oznaczenia, sygnowane elementy. Cóż przyjąłem. Przyjąłem gotówkę + "brakującą" kwotę w postaci zegarków. Dla mnie ok. Dla klient tym bardziej ok. Niby każdy zadowolony. Ja jednak muszę odkryć swoje "karty" i uświadomić sobie czy rozdanie było warte wymienionej kwoty. Jestem skłonny "zapukać" wszędzie byle tylko ktoś mi powiedział że to oryginały. Ich cenę - oryginałów niby znam:

- Atlantic ok 400 zł

- Omega ok 2000 zł

- Longines ok 2500 zł

 

Niby więcej jak rozliczyliśmy.

 

Oby faktycznie tak było.

 

POzdrawiam WAS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ta omega seamaster nie wyglada zle,

ten longin chyba tez.

Nie ruszaj niczego srubokretem bo skancerujesz dekiel i po co ci to.

Omega tak kolo 1K moze troche wiecej moze mniej. Jak rozumiem w stali.

Ten longin jesli faktycznie zloty to spokojnie 2-3K.

Tragedii nie ma.

Choc fotki nie sa fotkami macro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. To optymistyczna wiadomość. Niestety ja nie mogę na szkle 18-105 w lustrzance zrobić makro. Odległość ostrzenia to min 30-40 cm. Najlepiej wychodzą z ok metra na max zoomie.

Postarałem się jak mogłem. Mogę zrobić makro ale na zwykłym kompakcie. Jeśli będzie trzeba to tak zareaguję. Ta omega to niby miała być pozłacana. Te części które są "złote" z wyglądu to niby pozłacane lub całe w złocie ale to muszę zapytać. Dla mnie to najładniejszy jest atlantic bo największy. Omega i ten longines są mniejsze i jakoś tak giną na nadgarstku. Dla mnie Altlantic na pierwszym miejscu choć z kwot jakie KOLEGO podałeś widzę że faktycznie tragedii nie ma. Pytanie tylko czy faktycznie to autentyki. I tu kolejne pytanie czy konieczna jest wizyta w jakiś serwisach czy PRZYJACIELE - możecie na podstawie jakiś drobiazgów ocenić czy to autentyki?

Zastanawiam się na czym tak naprawdę polegają podróbki? Niby to identyczne okazy.... I tu pojawia się problem. Jak to odróżnić? Co mogę WAM ukazać aby była pewność... A może ktoś jest z Poznania? Wtedy mogę pokazać na żywo.... Sam już nie wiem. Koleha twierdzi że nie wygląda źle ale czy to faktycznie oryginały 40-50 letne?

 

Pozdrawiam WAS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Huuuuraaaa

 

Okazało się że LOngines ma dekielek wciskany. To może cenne info. Omega i Atlantic mają dekielki zakręcane (dookoła te typowe kwadratowe wgłębienia)

Longines ma wciskany. Pod spodem pełno numerków, znam Longinesa, próba itp itd. Jutro zajmę się fotkami macro. Będą miały mniej wagi ale będą z mega bliska.

Bardzo was proszę - zajmijmy się chociaż tym Longinesem. Oryginał ma największą cenę. Może uchronię się przed wysyłaniem tego do serwisu na ekspertyzę.....

 

Pozdrawiam WAS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróby to raczej nie są, choć bez zdjęć mechanizmów to nigdy nie wiadomo do końca.

Longines i atlantic maja tarcze po renowacji.

W longinie wskazówki raczej nie od tego zegarka.

Daj fotki werków, chociaż tej omegi to zdaje się, że sam nie rozbierzesz.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróby to raczej nie są, choć bez zdjęć mechanizmów to nigdy nie wiadomo do końca.

Longines i atlantic maja tarcze po renowacji.

W longinie wskazówki raczej nie od tego zegarka.

Daj fotki werków, chociaż tej omegi to zdaje się, że sam nie rozbierzesz.

Zgadzam się z chronofilem choć jeszcze mi się nie zdarzyło abym się z nim nie mógł zgodzić ;)

Coś mi te wskazówki w Longinie śmierdzą, po pierwsze są zbyt małe i wizualnie nie pasują do tarczy tak jak by ginęły na niej. Atlantik wygląda na prawdę ładnie i widać od razu że jest po renowacji zarówno tarcza jak i koperta, Omega no cóż bez zdjęć mechanizmów trudno coś więcej powiedzieć. Zegarki mają na pewno spora wartość o ile w środku siedzą mechanizmy z tych modeli. Jednak fotki rób w trybie makro tak aby każdy mógł ocenić, jakość przeprowadzonych renowacji i stopień oryginalności zegarków. ;)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezmiernie wam dziękuję przyjaciele

 

Jutro będę miał dostęp do aparatu kompaktowego gdzie zdjęcia macro to pikuś. Porobię takowe. Longinesa rozebrać to nie problem bo ma dekielek wciskany. Porobię max dużo szczegółów. Spróbuję też poszukać coś na temat tego LOnginesa. Kolega TWIERDZISZ że ma nieoryginalne wskazówki. Zbyt małe. Może uda mi się poszukać jakieś inne zdjęcie tego modelu. Będziemy wszystko wiedzieć wtedy. Jeśli mechanizm okaże się oryginałem to może znajdę kogoś kto wstawi do niego wskazówki takie jakie być powinny. Ja tego nie wiem. Może był model który takowe miał. Jeśli ktoś wstawił tam za małe wskazówki- to się dziwię. Przecież to żaden koszt. Ktoś albo nie pomyślał i wstawi byle co albo naprawdę ten model takie miał. Jutro wieczorkiem zamieszczam zdjęcia macro. Ile mogę i czego mogę. Bardzo chcę rozwiązać zagadkę.

 

Koledzy/przyjaciele- DZIĘKUJĘ WAM i to bardzo. Cieszę się że są w necie miejsca gdzie można spotkać naprawdę PASJONATÓW i miłośników z prawdziwego zdarzenia. Ja dziekuję za to że przecież bezinteresownie ktoś pomaga komuś. Ja się nie znam na tym. Poprosiłem i mam odzew. To jest cenne. Zegarki nie ważne (ale troszkę jednak ważne) Ważna jest pomoc kogoś dla kogoś. Ja niestety nie jestem "z branży" Ja siedzę w branży ciepłowniczej. Pomogę każdemu. Jeszcze raz bardzo wam dziękuję i BARDZO WAS PROSZĘ. Pomóżcie mi- pomóżcie dojść do setna sprawy- oryginały po renowacji czy tandetne podróbki. Jeśli oryginały to czego im brakuje? Jeśli już takie zdobyłem to chciałbym mieć mieć w takim design'u w jakim zostały wypuszczone. Jeśli np. wskazówki są inne to ja bm chciał włożyć oryginalne itp itd.

 

Bardzo proszę o pomoc. W tej chwili mam cień nadziei dzięki WAM, jakieś 70% szans na to że opinia ostateczna pojawi się pozytywna:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie

 

Szukam cały czas LONGINESA aby zobaczyć jak się mają do całości te NIBY małe wskazówki. Natknąłem się na stronę www.replikizegarkow.com

 

Czy takie coś w ogóle ma prawo istnieć. Wybrałem jakiś tam model ROLEXA. Patrząc na tarczę niby nie widać rożnicy. Jak to możliwe że jakaś tam firma produkuje podróbkę ROLEXA i pisze na tarczy nazwę ROLEX z takim samym LOGO. Czy mechanizm jest tak samo podrobiony w takich zegarkach?

 

Już nie mogę się doczekać jutra kiedy to wyślę WAM zdjęcia mechanizmów w moich zegarkach. Troszkę niesmak jest. Patrzysz na czyjąś dłoń i widzisz extra ROLEXA czy inną firmę, mówisz sobie "KURCZE FACET MA ROLEXA" a to okazuje się że kupił go za 500 zł. Kpina jakaś. Na szczęście ja należę do osób które mając coś na nadgarstku wiedzą co mają. Nie liczy się czyjeś zdanie. Nie ważne czy mam zegarek oryginalny X a ktoś myśli że to podróba. Ważne że ja wiem że to oryginał. Nie wyobrażam sobie paradować z ROLEXEM za 500 zł. To poniżenie dla siebie samego. Wybaczcie ale ja mam takie zdanie. Dodam więcej. Lepiej nie udawać i nosić coś taniego niż pozować z tanią podróbą.

 

Tym bardziej zależy mi na uzyskaniu opinii o tych moich trzech zegarkach. Bardzo Was proszę o to. Póki co nie mogę znaleźć LONGINESA - tego mojego modelu aby sprawdzić czy w oryginale wychodził takowy z takimi wskazówkami. Myślę jednak że ktoś kto je zakładał wiedział co robi. Wątpię aby ktoś kto regenerował LONGINESA założył pierwsze lepsze wskazówki..... Ich koszt jest minimalny. Raczej by ktoś założył odpowiednie.... odpowiednie co do modelu.....

 

Pozdrawiam WAS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wojtass to nie jest tak, że my uwielbiamy wytykać komuś podróbki, każdy z nas interesuje się zegarmistrzostwem, wyrobami zegarkowymi wszelkiej lub tylko wybranej "maści", i wielu z nas widziało już sporo oryginałów i jeszcze więcej podróbek. Dla nas takie posty jak twój to szansa na odgrzebanie w swojej głowie obrazów dawno zaciemnionych i próba kojarzenia kształtów, designu, sposobu wykonania, szczegółów charakteryzujących dany model. Czasami nawet nie mam pojęcia jaki mechanizm siedzi w danym modelu, ale przeglądając portale aukcyjne dzień w dzień przez 3 lata po kilka godzin moi znajomi z klubu i pewnie ja sam widzieliśmy już sporo modeli i czasem na podstawie samego zdjęcia zewnętrznego można powiedzieć czy wszystko gra na pierwszy rzut oka, a dopiero potem pragniemy zajrzeć pod maskę. Od razu podobnie jak chronofil zauważyłem że wskazówki w Longinie nie są od tego zegarka spójrz tylko na zdjęcie podobnego modelu i zwróć uwagę na rozłożenie, wskazówki kontra tarcza, ich rozłożystość na zdjęciu! Nie znalazłem identycznego i nie oto tu chodzi chodzi mi o relacje wskazówek do tarczy.....

post-29151-0-47223300-1331810498.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-31364000-1331810500.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

wskazówka minutowa dotyka pola podziałki sekundowej, natomiast w Twoim sporo jej brakuje, po prostu to wygląda jak gdyby ktoś z damskiego zegarka przełożył wskazówki do męskiego, i tylko tyle. Druga sprawa, znaleźć oryginalne wskazówki na fotce to trudna sprawa a znaleźć takie żeby założyć do swojego zegarka jeszcze trudniejsza.Musisz sobie uświadomić, że to może potrwać.Ale bardziej nas interesują serca tych zegarków. Pozostałe dwa ze zdjęć wyglądają na kompletne w swych detalach choć restaurowanych to wizualnie pasujących ;)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm

 

BARDZO CI Przyjacielu dziękuję. Ja też nie mogę się doczekać zrobienia fotek serc zegarków. Jestem niezmiernie wdzięczny. Cieszę się że dla WAS to pogłębianie wiedzy a dla mnie bardzo ale to bardzo cenne informacje pochodzące jak to słusznie Zauważyłeś- od pasjonatów, znawców tematu, ludzi którzy kochają to - nie wiem czy dobrze określę- HOBBY. Jesteście miłośnikami tego i dziękuję że tu trafiłem. Ja jestem laik i dlatego zwracam się o pomoc do Was.

 

Jutro sprawa się wyjaśni. Zamieszczę MEGA dokładne zdjęcia wnętrzności.

 

Apropos tego Longines- dziękuję KOLEGO za zdjęcie podobnego modelu. Ale czy możliwe jest aby dokładnie TEN, TEN sam który ja mam miał takie wskazówki? Może tak faktycznie było w realu? Może ten model miał akurat taki design? Gdzie mogę tego szukać? Będę wertował całą noc aż znajdę. Sam powoli wpadłem w ten wir...:-) Wir który odkryje tajemnicę....

 

Co udało mi się ustalić na 100%- Zegarek pochodzi z lat 70-tych. Mechanizm niby kaliber 23Z... (nie wiem co to) Jutro zamieszczę fotki celem potwierdzenia. Zupełnie nie wiem co to znaczy. 17 kamieni. Zegarek niby ze złota 18K, próba 0,750.

 

Zciągełem denko. Jest tam cała masa cyfr, próba, logo firmy itp itd. Mechanizm sygnowany. Jutro wszystko wyślę. Omegę też zobrazuję jak tylko mogę.

 

Co do tej omegi. To zdjąłem info że:

- rok produkcji to ok 1964-1966

- 17 kamieni, mech. kaliber 600 (???)

- koperta ze złota i stali szlachetnej

 

- WSZYSTKIE CZĘŚCI- koperta, koronka, tarcza - odnawiana, oryginalne. Wszystkie elementy z napisami (sygnowane?)

 

Takie info mam. Problem z potwierdzeniem.

 

 

POZDRAWIAM WAS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Nie mogąc się doczekać, zrobiłem przed chwilką fotki tego LONGINESA ( z pół metra)- lustrzanką na szkle 18-105. Przybliżyłem w P.S. Może to już da jakiś obraz. Jutro jednak zgodnie z obietnicą zrobię MACRO kompaktem.

 

FOTKI LONGINESA....

 

Pozdrawiam

 

OTO FOTKI wnętrzności LONGA zamieszczone na Fotosiku. WIEM- jakość nie jest dobra ale mój sprzęt nie pozwala na zrobienie dobrego MACRO- nie to szkło... Dopiero jutro będę miał NIKONA kompakta 12 MPX. Fotki będą bardzo dobre.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8c528975d642c5c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41875b92d7e6062e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c4d62c44ffff24b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7bf45cb7c138a5f6.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2
Ale czy możliwe jest aby dokładnie TEN, TEN sam który ja mam miał takie wskazówki? Może tak faktycznie było w realu? Może ten model miał akurat taki design?

 

Twoj Longines powinien miec identyczne wskazowki jak Longines przedstawiony przez Starego.

 

Mechanizm niby kaliber 23Z... (nie wiem co to)

 

Jezeli to 23Z to zegarek bedzie z poczatku lat 60-tych, zreszta patrzac na design zegarka to by sie zgadzalo(pocz.60).

Po zdjeciu dekla powinien sie ukazac taki mechanizm:

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?10&ranfft&0&2uswk&Longines_23Z

 

Co do tej omegi. To zdjąłem info że:

- rok produkcji to ok 1964-1966

- 17 kamieni, mech. kaliber 600 (???)

- koperta ze złota i stali szlachetnej

Po odkreceniu dekla w omedze powinien ukazac sie taki mechanizm(Omega 600):

 

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?10&ranfft&0&2uswk&Omega_600

 

WSZYSTKIE CZĘŚCI- koperta, koronka, tarcza - odnawiana, oryginalne. Wszystkie elementy z napisami (sygnowane?)

Tarcza po renowacji juz nie jest oryginalnym pozdespolem zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaido nieco mnie ubiegł :)

Spoko - werk longinesa jest oryginalny - tu masz dla porównania Longines-23Z

Zegarek na pewno nie jest z lat 70-tych, jesli dobrze widzę te rozmazane na zdjęciu cyferki że jest to 10808808 albo coś podobnego (w kazdym razie na poczatku 10) to werk jest z lat 1956-59 i to by sie zgadzało z ogólnym dizajnem zegarka.

Dekielek wyglada również oryginalnie, natomiast koronka to jakiś zamiennik i wygląda trochę tandetnie.

W sumie ten longin wymaga trochę pieszczoty i będzie ok. Tarcza niestety po renowacji. Wskazówki dobry zegarmistrz powinien Ci dobrać. O oryginały jest trudno, ale przynajmniej trzeba założyć zblizonego kształtu i stosownej długosci, bo tak to zegarek wyglada głupio. Koronkę też da się zdobyć z logo longinesa, ale czy to bedzie dokładnie od tego modelu, to już raczej ciężka sprawa.

W każdym razie podróba to nie jest, tyle, że zegarek odnowiony bez nalezytej staranności.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Arturze,dla potwierdzenia niech autor lepiej poda numery seryjny z werku longinesa,podobniez tyczy sie to omegi.Numery sa dosc zamazane i nie podjelem sie sprawdzania ich w tabelach, a takze zwiazanego z tym ryzyka wprowadzenia kogos w blad. Ocenilem go na poczatek lat 60-tych, ale jak numer okaze sie przyblizony do tego ktory podales , to wtedy tak jak napisales koniec lat 50-tych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do mechanizmu Longinesa koledzy napisali już wszystko informacje ze strony Ranffta obrazują wszystko. Słusznie chronofil zauważył że zegarek stylem raczej prezentuje lata 50-te gdzie wskazówki królowały właśnie w takim wydaniu tzw. mieczowe. I oryginalne znaleźć będzie trudno ale dobry zegarmistrz powinien dobrać coś co nie będzie się kłóciło z ogólnym wyglądem zegarka tylko pilnuj aby założył wskazówki koloru złotego. Koronkę można dokupić na aukcji za kilkanaście złotych trzeba tylko trafić.

Cały czas mam chęć zapytać masz zamiar sprzedać te zegarki?, czy złapałeś bakcyla i w związku z tym zależy Ci na tych wszystkich szczegółowych info. Bo potencjalny sprzedawca raczej nie zbiera tylu informacji w celu sprzedaży....... :)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję WAM. Mam troszkę odpowiedzi a żona mnie popędza. Zajmę się wszystkim na spokojnie woeczorkiem. Uciekamy do teściów na obiadek. Z tego co przeczytałem na szybko zegarek LOngines raczej nie jest podróbą i to mnie cieszy. Udało mi się zrobić dosłownie kilka minut temu zdjęcia z bliska tak że nic nie jest zamazane. Może to rozwiąże na 100% sprawę.

Wskazówki faktycznie będę musiał skombinować inne. A co do kopeprty hmmm co radzicie?

 

Wieczorkiem się więcej rozpiszę. Oto fotki MACRO LOnginesa i z bliska tej omegi. Niestety jak jeden z Kolegów słusznie zauważył- NIE jestem w stanie jej rozkręcić. W sumie to w ogóle nie wiem jak ona jest rozkręcana. Nie ma wgłębień na klucz....

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d95b44f122ad6fb2.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad69e4d85e1a486f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f6a6b99030dda1a.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe42301bb02e427c.html

 

Reszta fotek nie chce się zmieścić na FOTOSIK. Ich waga przekracza 5 MB. Będę musiał zdjąć troszkę gramów w Photoshopie.

 

3Majcie się.

 

Do następnego razu i póki co po raz kolejny BARDZO BARDZO BARDZO BARDZO WAM DZIĘKUJĘ i po raz kolejny podziwiam i troszkę zazdroszczę wiedzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Longin, tak jak pisałem, lata 56-59 po numerze werku. Werk nie budzi zastrzeżeń, a renowacja tarczy nie najlepsza.

Koperta wyglada ok i wszystko wskazuje na to, że jest ze złota 18k. Jeśli jest taka potrzeba, to bez problemu można ją pięknie wypolerować. Było o tym sporo na forum, wiec info znajdziesz. Ewentualnie za parę złotych zrobi to zegarmistrz lub jubiler.

Omega z zewnatrz wyglada ok. Nie sądzę, żeby w srodku była jakaś maniana, ale cóż - póki nie zobaczymy.....

Sam się do werku nie dostaniesz, bo zegarek otwiera się "od przodu", czyli trzeba wyjąć szkło i wałek naciągowy dopiero wyjdzie werk razem z tarczą i wskazówkami. Najlepiej zanieś go do zegarmistrza i przy nim zrób fotki. Zegarmistrz zresztą bez problemu powinien ocenić oryginalność. Przy okazji oceni stan mechanizmu i powie Ci, czy potrzebny przegląd. Szkło w tej omedze chyba nie jest oryginalne - nie widać znaczka omegi na nim

 

EDIT: Patrząc na zdjęcie makro tarczy tej omegi cos mi się wydaje, ze też jest po renowacji - napis jakos rozmyty


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.