W sumie dziwne, że nie kumał tematu cali, ale co tam - te auta serio bardzo popularne się zrobiły i niekoniecznie kupują je pasjonaci. Nie ma już IMO takiego efektu WOW jak kiedyś . Sam jeździłem przez prawie rok i jakoś 350 cali nawet nie zapamiętałem. Co innego 392 🤩
Mój poszedł na wymiankę , bo po pierwsze - szybko nudzą mi się auta, a po drugie - okresowo małżonka musiała prowadzić i nie nawidziła tego gdziekolwiek parkować 😅
Skoro już jesteśmy przy spalaniu z krótkich odcinków, to średnie na odcinku 5km w korku, świeżo po zatankowaniu. Tak, to w litrach na 100km 😋 5.7l 375KM.
Czy ktoś przebije? 🤪