Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

sir_cassius

50 letni IWC - czy to jak 50 letnie auto ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

mam pytanie, dlaczego 30-40 letnie IWC kosztują na aukcji 3-4tys ? tzn myslelem ze wraz z wiekiem takie zegarki będą co raz droższe.

Kontynuując, czy jak kupie takiego IWC mechanicznego z lat 50, to tak jak 50 letni Mustang? tzn ladnie wyglada, ma dusze, ale lepiej tym nie jeżdzić bo się rozpadnie ? czy wręcz przeciwnie - jest to zegarek , który przy normalnym użytkowaniu (serwis co 5 lat) będzie działał następne 50 lat ?

 

z góry dziękuje za info

 

Pozdrawiam

Dominik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każde używane urządzenie techniczne wraz z wiekiem ulega pewnym procesom (wyrobienie części mechanicznych, naprężenia itd), które przyśpieszają jego techniczny "zgon" - kiedyś coś się w nim popsuje. Oczywiście w zależności od właściwości technicznych urządzenia, użytych materiałów a przede wszystkim intensywności, z jaką jest używane i jakości serwisu data ta może się bardzo różnić. Jeżeli kupujesz zegarek, którego przeszłości nie znasz, zawsze jakoś ryzykujesz. Z góry możesz też założyć, że będzie on dużo bardziej delikatny i podatny na działanie np. wody niż zegarki nowe. Jednak przede wszystkim, to nie sprawność techniczna jest decydującym elementem ceny zegarka vintage. Liczy się masa innych elementów, to w końcu przedmiot kolekcjonerski, a nie użytkowy - do tego nie do pobicia byłyby tanie kwarce..

W każdym razie, nie jest tak, że z wiekiem cena zegarka (o ile nie jest to jakiś "biały kruk") rośnie - wręcz przeciwnie..

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega wyżej słusznie naswietlił sprawę. Wszystko zależy, jak zegarek był traktowany, no i jakiej jest klasy.

Zadbany 50-letni IWC spokojnie będzie sobie chodził następne 50 lat, pod warunkiem, że będziesz o niego dbał i używał zgodnie z przeznaczeniem.

Nie pływać w nim, nie uprawiać sportów ekstremalnych, konserwować co kilka lat i spokojnie pochodzi jeszcze Twoim dzieciom :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie ceny - nie wierz w opisy z aukcji, że zegarek to inwestycja na lata, a ich cena tylko rośnie. Jak już wspomniał Wintergreen, tak naprawdę rosną ceny wyłącznie białych kruków: zegarków bardzo starych, bardzo pięknych, bardzo rzadkich, itd.

Zegarek z seryjnej produkcji z czasem stopniowo traci na wartości aż do osiągnięcia pewnego progu ceny minimalnej, poniżej której raczej już nie zejdzie. Dla używanych IWC w dobrym stanie to właśnie te ok. 2-5 tys. w zależności od modelu, wieku i użytych materiałów.


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie ceny - nie wierz w opisy z aukcji, że zegarek to inwestycja na lata, a ich cena tylko rośnie. Jak już wspomniał Wintergreen, tak naprawdę rosną ceny wyłącznie białych kruków: zegarków bardzo starych, bardzo pięknych, bardzo rzadkich, itd.

Zegarek z seryjnej produkcji z czasem stopniowo traci na wartości aż do osiągnięcia pewnego progu ceny minimalnej, poniżej której raczej już nie zejdzie. Dla używanych IWC w dobrym stanie to właśnie te ok. 2-5 tys. w zależności od modelu, wieku i użytych materiałów.

 

Panowie,

to znaczy, że za 3-4 tyś mogę znaleźć 50-letniego IWC (szczerze to wole takiego, niż nowego) w dobrym stanie, który będzie nie tylko wyglądał ale też i służył :) bardzo dziękuje za pomoc i poprawienie humoru !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaleźć pewnie możesz, choc niestety cieżko to ocenić na podstawie samych zdjęć, a informacja sprzedawcy, ze po serwisie, że "trzyma czas" często jest niestety nierzetelna. Jedynym spodobem, żeby sprawdzić, czy zegarek był dobrze użytkowany, nie jest zużyty, kombinowany itp jest rozebranie go na części przez porządnego zegarmistrza. Kupując antyk zawsze możesz się niestety naciąć. Sprawdzeni, uczciwi sprzedawcy, udokumentowana konserwacja w dobrym zakładzie są tu pewnym zabezpieczeniem przed tego typu "wtopą" ale często mogą nawet nie wiedzieć o istniejącej usterce. W starych 50 letnich maszynach zawsze coś może się zepsuć i nie da się tego przewidzieć - sprężyna może strzelić nawet tuż za progiem zakładu zegarmistrzowskiego po konserwacji i nie ma w tym nic dziwnego. Po prostu jest to stary zegarek i ma swoje prawa, choć nie jest to tak, jak ze starym samochodem,. bo czesci mechaniczne samochodu narażone są na wyższe obciazenia i proces spalania paliwa, podczas gdy części zegarka są w porównaniu w bardzo komfortowej sytuacji :).


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W starych 50 letnich maszynach zawsze coś może się zepsuć i nie da się tego przewidzieć - sprężyna może strzelić nawet tuż za progiem zakładu zegarmistrzowskiego po konserwacji i nie ma w tym nic dziwnego. Po prostu jest to stary zegarek i ma swoje prawa

Oczywiście masz rację, choć przy tej klasie zegarków jakie prezentuje IWC można się spodziewać, że nawet 50-letni zegarek (o ile był w miarę regularnie konserwowany i jest na "dobrym chodzie") nie sprawi nam aż tak przykrej niespodzianki, jak wspomniałeś (np. strzelająca sprężyna) :D

 

Ale owszem, pełnej historii tak starego zegarka nie ma szans poznać, więc zawsze istnieje ryzyko, że coś będzie nie tak. Taki już urok kupowania staruszków :)


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy urok to nie wiem - bardziej urocze byłyby, gdyby nie robiły takich numerów :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to trochę dużo jak na starą kieszonkę, nawet jeśli to Rolex w dobrym stanie, ale każdy ma prawo sprzedawać za ile chce :)

 

Swoją drogą to w niewłaściwym dziale umieszczasz swojego posta. Bardziej odpowiedni byłby "zapytania i sugestie przed zakupem". :)


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.