Forumowy Spis Komandirskich

[Daniel*Komandir 25]

Czy kolega musi być taki okrutny, zazdrość zżera C: 

 

Oba, szczególnie ten 102!

 

 

99

DSCN1052.jpg

 

Miałem kiedyś ten sam(też zakaz)  

[fotom 1]

привет!

zgłaszam czołgistę na pokładzie:

103

[Guest D@dik]

Numer 104 - mój pierwszy komandir

 

Edited November 17, 2013 by D@dik

[Hipek 14]

Teraz to się prezentuje

[cofer 184]

Obojętni czy zakaz czy nie, czy srebrny/złoty

luzcyper, nie masz litości dla Daniel*Komandir... pokaż mu jeszcze chromowo-złotą parkę bez zakazu mo cccp, to bidak już na pewno nie wstanie

_ _ _ _

 

mam pytanie a propos komandirów w "cywilnych" czy jak ja je określam "sztabowych" kopertach: czy spotkaliście się tarczami jedynie z dwoma napisami 'komandirskije' oraz 'czystopol', z podziałką minut na dole bez napisu zakazu mo lub zdiełano w cccp??

[Daniel*Komandir 25]

Ja takiego nie spotkałem  Ps. Wstanie, bo wczoraj zdobyłem jeszcze większego must have Aczkolwiek zazdroszczę koledze Lucyperowi

[stalowy 541]

Dodaję w takim razie dwa kolejne   Z góry przepraszam za jakość zdjęć (telefon komórkowy+słabe światło)

 

105

 

106

[luzcyper 1]

No cóż, posiadam kilka "komandirów", ale od dłuższego już czasu próbuje połapać się z tym, co towarzysze radzieccy produkowali i przyznaję, o ile jeszcze w latach od 60 do końcówki lat 80, produkcja podlegała pewnym zasadom, to potem daje się zauważyć totalny bałagan. Pomieszane elementy komandirów z Amfibiami, oraz w dodatku na tych samych częściach robione cywilne wersje. Konia z rzędem temu, kto potrafi to wszystko ogarnąć.

Może warto by podjąć trud, sporządzenia czegoś w formie katalogu komandirów (i Amfibii)?

[Guest Yakovlev]

No cóż, posiadam kilka "komandirów", ale od dłuższego już czasu próbuje połapać się z tym, co towarzysze radzieccy produkowali i przyznaję, o ile jeszcze w latach od 60 do końcówki lat 80, produkcja podlegała pewnym zasadom, to potem daje się zauważyć totalny bałagan. Pomieszane elementy komandirów z Amfibiami, oraz w dodatku na tych samych częściach robione cywilne wersje. Konia z rzędem temu, kto potrafi to wszystko ogarnąć.

Może warto by podjąć trud, sporządzenia czegoś w formie katalogu komandirów (i Amfibii)?

Sam zauważyłeś, że to bardzo ciężki temat, a chcesz próbować usystematyzować ten bałagan ?

Nie twierdzę, że niemożliwe, ale o ile w Amfibiach jeszcze można jako tako się połapać (choć tu też nie jest łatwo), to w przypadku Komandirów zaczynają się schody.

[Daniel*Komandir 25]

Panowie, wiecie co? Dopiero co się tak cieszyłem z nowego nabytku, a mam znowuż problem

 

Czuję, że coś zaczyna mnie nachodzić na jakże lubianego i popularnego Komandira czarnego czołgistę    

[Gregorian 151]

No cóż, posiadam kilka "komandirów", ale od dłuższego już czasu próbuje połapać się z tym, co towarzysze radzieccy produkowali i przyznaję, o ile jeszcze w latach od 60 do końcówki lat 80, produkcja podlegała pewnym zasadom, to potem daje się zauważyć totalny bałagan. Pomieszane elementy komandirów z Amfibiami, oraz w dodatku na tych samych częściach robione cywilne wersje. Konia z rzędem temu, kto potrafi to wszystko ogarnąć.

Może warto by podjąć trud, sporządzenia czegoś w formie katalogu komandirów (i Amfibii)?

 

Popieram. Im większe wyzwanie tym większy fun.

Najlepiej jednak się na nikogo nie oglądać i po prostu robić swoje.

[Gregorian 151]

107

Edited November 16, 2013 by Gregorian

[luzcyper 1]

107

No i tym 107 mnie pognębiłeś, że ............ nie mój.

[Gregorian 151]

No i tym 107 mnie pognębiłeś, że ............ nie mój.

 

A ja dla równowagi nadal ponuro rozmyślam nad tą Coca-Colą z kwietnia

Edited November 17, 2013 by Gregorian

[gregch 267]

Grzechu długa droga przed Tobą jak chcesz pozbierać wszystkie okolicznościowe komandiry (a coca coli widziałem dwa rodzaje). Ostatnio trafiem na fajny wątek - zobacz fotki: http://uhrforum.de/variationen-vostok-komandirskie-generalskie-admiralskie-amphibia-t65199

[Gregorian 151]

Gregch - droga długa ale i zawodnicy nie słabi 

[szibix 0]

-108

[luzcyper 1]

-108

Może to co napiszę jes przykre, ale 108 wykreśl ze spisu. Mozna go potraktować jako ciekawostkę, ale nie Komandira. Niestety, chiński komandir, nie jest komandirem.

[Gregorian 151]

Niestety, znana podróba.

[MSc_pl 0]

Z ciekawości zapytam, po czym rozpoznać podróbę tak "na pierwszy rzut oka" ?

[Gregorian 151]

Z ciekawości zapytam, po czym rozpoznać podróbę tak "na pierwszy rzut oka" ?

 

W telegraficznym skrócie - najważniejsze:

1. w Komandirskich nie ma tarczy z piechurem
2. błędy w napisach (szczególnie 17 kamieni) oraz
3. dramatyczna czcionka, wielkość i rozłożenie napisu "zakaz.."
4. dramatyczna koronka (o połowę mniejsza niż w oryginałach)
5. często węższe wskazówki
6. chyba trochę węższy bezel

Edited November 18, 2013 by Gregorian

[Leppard 105]

 

W telegraficznym skrócie - najważniejsze:

1. w Komandirskich nie ma tarczy z piechurem
2. błędy w napisach (szczególnie 17 kamieni) oraz
3. dramatyczna czcionka, wielkość i rozłożenie napisu "zakaz.."
4. dramatyczna koronka (o połowę mniejsza niż w oryginałach)
5. często węższe wskazówki
6. chyba trochę węższy bezel

 

ja od siebie jeszcze dodam, że w oryginalnych Komandirskich dekiel jest zakręcany pierścieniem - w podróbach widziałem dekiel zakręcany   głupio brzmi ale wtajemniczeni wiedzą co chciałem przekazać a innym to i "referatu mało" 

[cofer 184]

widziałem dekiel zakręcany głupio brzmi ale wtajemniczeni wiedzą co chciałem przekazać

zapewne chciałeś napisać: widziałem dekiel wciskany

 

oprócz tandetnych odpustowo opalizujących/błyszczących tarcz (bez fosforyzującej lumy na indeksach) i syfiastej koronki (niewodoszczelnej), to właśnie ten dekiel na wcisk od razu demaskuje chinola w oczach zegarkowego laika

[Leppard 105]

to te dekle są wciskane, nigdy nie widziałem podróby Komandira w realu na zdjęciach wyglądało jak dekiel zakręcany

[MSc_pl 0]

W każdym razie, dekiel zakręcany bądź wciskany demaskują chińską "replikę" , odpowiedni jest tylko dekiel zakręcany pierścieniem.