Vintage - NOS

[wojtekimarco 6]

<

[Piotr Ratyński 551]

Założyłem stosowny temat, ale odpowiedzi było niewiele, link poniżej:

http://zegarkiclub.p...904#entry634904

 

Zacząłem przeszukiwać oferty na chrono i znalazłem takie oto zagarki.

 

Chciałbym wiedzieć, który z poniższych zegarków warto kupić, a które mniej.

[...]

Hmm... warto kupić... co znaczy warto kupić? Wyobraź sobie, że wrzucam na forum samochodowe zdjęcia samochodów różnych renomowanych firm i pytam się który warto kupić. No według Ciebie który samochód warto kupić czy: Mercedes, Audi, BMW... itd.?

Dziwisz się, że odpowiedzi było niewiele? To zadaj konkretne pytanie, na które da się jednoznacznie odpowiedzieć.

Zegarki pokazane przez Ciebie mają swoje minusy i plusy, a każdy kupić można, jednak znam zegarki lepsze od nich, ale też i gorsze.

 

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki

Wskazówki co do czego? Dlaczego sadzisz, że np. ja znam lepiej gusta Twojej żony od Ciebie?

Podpowiedzi co do kupna zegarka dla konkretnej osoby muszą być oparte, przede wszystkim o znajomość jej gustu, a potem o jakiś przedział cenowy i tym podobne szczegóły...

[wojtekimarco 6]

Przecież pytam o cztery konkretne zegarki, które wytypowałem i nie o to czy trafią one w gust mojej żony czy nie.

Chciałem się dowiedzieć czegokolwiek na ich temat, który z werków jest lepszy bądź gorszy, którego cena jest adekwatna do wartości zegarka, a która wzięta z kosmosu.

Hmm... warto kupić... co znaczy warto kupić? Wyobraź sobie, że wrzucam na forum samochodowe zdjęcia samochodów różnych renomowanych firm i pytam się który warto kupić. No według Ciebie który samochód warto kupić czy: Mercedes, Audi, BMW... itd.?

Dziwisz się, że odpowiedzi było niewiele? To zadaj konkretne pytanie, na które da się jednoznacznie odpowiedzieć.

Zegarki pokazane przez Ciebie mają swoje minusy i plusy, a każdy kupić można, jednak znam zegarki lepsze od nich, ale też i gorsze.

Chciałbym właśnie poznać ich plusy i minusy, a nie kupować (nawiązując do analogii samochodwej) Mercedesa, Audi, BMW ... bazując jedynie na zdjęciu auta, nie wiedząc np. jaki ma silnik.

[RUSKI 10]

Piotr ma rację, że te zegarki a może każdy z nich ma swoje plusy ale maja też jedną wspólną cechę-cenę i to jest minus. Ceny tych zegarków są ustawione na bardzo wysokim poziomie.

[Piotr Ratyński 551]

Przecież pytam o cztery konkretne zegarki, które wytypowałem i nie o to czy trafią one w gust mojej żony czy nie.

Chciałem się dowiedzieć czegokolwiek na ich temat, który z werków jest lepszy bądź gorszy, którego cena jest adekwatna do wartości zegarka, a która wzięta z kosmosu.

Zegarków nie wyceniamy, więc ostatnia z kwestii od razu odpada, na pierwszą trudno odpowiedzieć, bo jak porównywać mechanizmy zegarków firm o podobnej reputacji, na dodatek takie, które są zdecydowanie różne, np automatów i manualów. Odpowiedzieć rzetelnie mógłby na to pytanie tylko ktoś, kto użytkował akurat te wszystkie zegarki i miałby jakieś porównanie, a takiego kogoś to trudno jest znaleźć. A parametry techniczne poszczególnych mechanizmówe to możesz sobie poszukać chyba sam...

No i po co mieszasz do tego żonę?

[wojtekimarco 6]

Cóż, wiem już przynajmniej, że zegarki mają ceny zawyżone - dzięki Ruski.

Może coś jeszcze na temat plusów i minusów, o których mówicie.

[tarant 4606]

Kup najładniejszy. Według Ciebie...albo Twojej Żony, jeśli znasz jej preferencje. To jedyna możliwa rada, jeśli chodzi o radość z prezentu. Żaden nie jest zły, ale ich realnego stanu technicznego nikt rzecz jasna nie określi.

[Piotr Ratyński 551]

Może coś jeszcze na temat plusów i minusów, o których mówicie.

W związku z tym, że nie nosiłem żadnego z tych zegarków, to mówiłem o plusach i minusach z zakresu estetyki, a tu to co jest minusem dla mnie starego dziada może akurat być dużym plusem dla Ciebie, czy Twojej żony. Natomiast mechanizmy są w zasadzie na tym samym poziomie. Ogólnie to żaden z tych zegarków mnie aż tak nie zachwyca, żeby koniecznie chciał go mieć... i tyle.

[wojtekimarco 6]

Dziękuje Piotrze za rzeczową odpowiedź, problem polega na tym, że chciałbym kupić zegarek o maksymalnie klasycznym wyglądzie nie przeładowany "biżuteryjnie" (diamenty, ornamenty, wzorki itd.). A niestety tak w tej chwili wyglądają damskie zegarki. Damskiego klasyka w różowym złocie nie mogę nigdzie trafić. Z Patka jest Calatrava (bodajże midsize) ale jest poza zasięgiem.

Dlatego pomyślałem sobie, że jakiś oldtimer męski, dobrze zachowany spełniałby założenia. Tylko problemem jest to, że o zegarkach Vintage nic nie wiem. Nie mam pojęcia jaki kaliber siedzi w tym JLC, który najbardziej mi się podoba (pierwsze zdjęcie).

Poza tym nie wiem też, czy założenie, że jakikolwiek nowy zegarek w złotej kopercie z firm IWC, JLC itd, jest i tak dużo droższy od przykładów zegarków z pierwszego posta, to może warto takiego vintydża kupić.

[Piotr Ratyński 551]

Poza tym nie wiem też, czy założenie, że jakikolwiek nowy zegarek w złotej kopercie z firm IWC, JLC itd, jest i tak dużo droższy od przykładów zegarków z pierwszego posta, to może warto takiego vintydża kupić.

Moim zdaniem to dobry pomysł, ale na Twoim miejscu zabrałbym się do tego inaczej. Najpierw pokazał bym żonie zegarki z optymalnego zakresu finansowego i kazał wybrać jej zdaniem najładniejszy, a potem dopiero założyłbym tu temat dotyczący tego konkretnego zegarka. Wtedy nie wybieralibyśmy zegarka za Twoją żonę, co moim zdaniem nie może dać dobrego wyniku, no i byłaby większa szansa, że znajdzie się ktoś kto akurat taki zegarek nosił, czy też posiada wiedzą jak dany mechanizm się sprawuje podczas eksploatacji.

[wojtekimarco 6]

Ale przecież nie mówiłem, że żona tych zegarków nie widziała. Oczywiście, że wisi mi na ramieniu co wieczór i staramy się coś wybrać razem. Zegarki z tego postu już są przez nią wskazane paluchem, z wielu, które oglądaliśmy.

Jeżeli chodzi o kolejność, to na pierwszym miejscu jest JLC (nazwany faworytem), a potem długo długo nic i ewentulanie Longines. Wiem, że te zegarki różnią się diametralnie jeżeli chodzi o mechanizm, ale jest to kwestia drugorzędna (dla żony). Wytypowane są cztery sztuki, a do mnie należy decyzja.

Dlatego założyłem taki temat, gdyby np. JLC wg Was, byłby zegarkiem, który miałby mechanizm, który nie jest "najwyższych lotów", drążyłbym temat dalej.

A co do mechanizmów, w przypadku "faworyta" JLC, sprzedający nie podaje numeru kalibru, nie ma również jego zdjęć. Wiem, że to trochę patrzenie w szklaną kulę, ale może ktoś wie, co powinno w nim siedzieć. Ja już posłałem prośbę do sprzedającego w tym temacie, ale na razie cisza. Może dlatego, że prośbę formułowałem po angielsku .

[Piotr Ratyński 551]

Dlatego założyłem taki temat, gdyby np. JLC wg Was, byłby zegarkiem, który miałby mechanizm, który nie jest "najwyższych lotów", drążyłbym temat dalej.

A co do mechanizmów, w przypadku "faworyta" JLC, sprzedający nie podaje numeru kalibru, nie ma również jego zdjęć. Wiem, że to trochę patrzenie w szklaną kulę, ale może ktoś wie, co powinno w nim siedzieć.

Nie spotkałem jeszcze mechanizmów vintage firmy Jaeger-LeCoultre o których mozna by powiedzieć, że coś z nimi jest nie tak. W "faworycie" tak jak w tym drugim, siedzi najprawdopodobniej któryś mechanizm JLC serii 4**, które nie dość, że są precyzyjne, to mają też czasami jakieś dodatkowe wynalazki typu specjalny anty shock itp.

[chronofil 153]

Jeśli dla żony, to chyba zasadniczym kryterium będzie "podobanie się"

Moim zdaniem na damską rękę rzeczywiście najlepiej się sprawdzi Twój "faworyt" - nardzo ładny ten JLC i koperta niebanalna. Zwróć uwage, ze dekielek w nim stalowy.

Co do mechanizmów - jeśli to NOS-y, to po przeglądzie u dobrego zegarmistrza nie ma się co bać o ich użytkowanie. Z doswiadczenia mogę powiedzieć, że IWC cal.89 raczej Cię nie zawiedzie.

Co do cen - nie rozumiem, dlaczego nie mielibyśmy się wypowiedzieć. Przecież nie chodzi tu o profesjonalną wycenę, tylko o wyrażenie własnego zdania w oparciu o znajomośc rynku vintage. Zgadzam się z Rafałem, że ceny są ustawione wysoko. Zegarki bardzo ładne, ale równie ładne egzemplarze można trafić taniej. Generalnie NOS-y się cenią, tylko przed ewentualnym zakupem dopytaj dokładnie, czy mają papiery, pudełka itd.

[RUSKI 10]

Nie wiem jaki masz budżet ale może zaproponujesz małżonce coś z nowej produkcji?

Np.

lub z chronografem

[wojtekimarco 6]

Dzięki za podpowiedzi.

Jeśli chodzi o dodatkowe informacje, to tak jak pisałem wcześniej, posłałem prośbę do sprzedającego odnośnie dwóch zegarków - JLC i Longines'a (między innymi zadałem pytanie o papiery), ale na razie cisza.

 

Odnośnie Twoich propozycji Ruski, nie chciałem jeszcze bardziej mieszać w temacie, ale rzymskie indeksy żona odrzuca, więc Blancpain odpada, a Zenith, no cóż fajny, lae mało klasyczny. Ale serdecznie dziękuję.

[Piotr Ratyński 551]

Co do cen - nie rozumiem, dlaczego nie mielibyśmy się wypowiedzieć. Przecież nie chodzi tu o profesjonalną wycenę, tylko o wyrażenie własnego zdania w oparciu o znajomośc rynku vintage.

Oczywiście wyrażenie swojego zdania typu: za drogie czy za tanie, jest jak najbardziej OK. Jednak ja osobiście, żeby mu rzetelnie odpowiedzieć na pytanie: czy cena jest adekwatna do wartości zegarka, musiałbym dla porównania wycenić każdy z tych zegarków i to nie ma znaczenia czy moja wycena jest profesjonalna, czy wyraża tytko moje zdanie. Ale dla wojtekmarco akurat wycena nie jest tutaj najważniejsza, więc mogłem to spokojnie pominąć.

[Gość kaido2]

<

[Pinus 6]

Z vintage dla kobiet to IMO optymalnie koło 34mm - ja w takiej sytuacji kupiłem Rolka i to był bardzo dobrze przyjęty zegarek. Ostatnie IWC jest duże (sam mam takie do celów "wieczorowych") i zdecydowanie mało kobiece (próbowaliśmy). Cena z kosmosu. Dla kobiet bardziej pasują (IMO) takie zegarki trochę metroseksualne (np stare modele Zodiac) a nie bardzo męskie. Ten JLC świetny. Fajny wybór (tak dla porównania czego się szuka) na joseph watches. Nie upierałbym się tylko przy marce - np Marviny też są OK.

[wojtekimarco 6]

Dzięki za wszystkie rady, stronę joseph waches przejrzałem i w tym momencie nie znalazłem tam nic interesejującego. Trzeba będzie jeszcze trochę poszukać, tym bardziej, że z Waszych podpowiedzi jasno wynika, iż ceny zegarków wytypowanych przeze mnie są mocno zawyżone.