Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Paweł B.

Luminor Panerai - czy oryginalny?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przestałem oceniać podróba czy nie. Jak nie mam 100% pewności to nie oceniam.

Pamiętam jak jeden kolo wyskoczył na forum z Rolexem Daytona Paul Newman. Śmichy chichy były ... Okazało się że nie podróba. zegarek za ciężkie tysiące sprzedał we włoskim domu aukcyjnym :P

 

Co z tym Panerai'em ? Wie ktoś coś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściciel tego zegarka nie napisał tak na prawdę skąd ma ten zegarek.]

 

 

Ja pier...ole... A co to ma do rzeczy? Bo tak łatwiej? Jakby napisał, że kupił w Turcji za $50 to by było wiadomo.

 

 

Mam nadzieję, że zegarek okaże się oryginalny i autor się ucieszy.

A z KMZiZ i jego specjalistów po raz kolejny będą śmiali się w internecie.

Po zegarkach SQL'a niektórzy z automatu odpowiadają - podróba!

A prawda jest taka, że jeśli zegarek nie jest ewidentną chińszczyzną, to należy się zwracać z prośbą o ocenę na forum danej marki, np. Paneristi, Rolexforum, itp. albo... RWG...


Lubię divery, nie lubię chronografów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja przestałem oceniać podróba czy nie. Jak nie mam 100% pewności to nie oceniam.

Z drugim zdaniem się zgadzam, ale w pierwszym przesadzasz. Czasem widać przecież na pierwszy rzut oka :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn Tak, Jak widać że to jakieś UFO z "dziurbilionem" co udaje Omegę, Paneraia, albo Breitlinga to jasne ze się pisze pytającemu że to syf.

 

W tej sytuacji za Chiny Ludowe bym się nie pospieszył z standardowym : to podróba !

Bądźmy szczerzy, za mali w uszach jesteśmy przy tym modelu zegarka, by ocenić "na oko" czy to fake czy nie ! Tak mi się wydaje . Nie jesteśmy specami.

 

Życzę pytającemu jak najlepiej, niech to będzie wreszcie nie podróba w zapytaniach o autentyczność :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu sądziłem, że poczułeś się osobiście skompromitowany, jako aktywny uczestnik tego forum. Jeśli tak, to Cię pocieszam. Nie masz powodu żeby się tak czuć :)

Skompromitować to się może konkretna osoba, która zawodowo podejmuje się ekspertyzy, bierze za to pieniądze, ma do tego odpowiednie narzędzia i przyrządy, a nade wszystko bada zegarek, a nie słabe zdjęcia tegoż zegarka.

Myślę że ludzie zadający pytania na forach, nie tylko takich o zegarkach, ale wszelkich forach, czy to motoryzacyjnych, czy fotograficznych, czy wszelkich innych... myślę że ci ludzie zbyt naiwnie traktują internet jako źródło informacji. Fora internetowe nie służą do wydawania autorytatywnych ekspertyz, tylko do wygłaszania opinii.. A opinie mogą być różne. Gdzie tysiąc ludzi, tam może być tysiąc pięćset opinii. Można opinie traktować jako wskazówkę, ale na pewno nie należy traktować jako ostateczną i niepodważalną ekspertyzę.

W tym temacie też nie jest tak, że każdy powiedział "podróba". Jedni powiedzieli tak, a inni nie, a jeszcze inni się wahają. Przyjmując Twoją filozofię, musielibyśmy założyć że forum zostanie skompromitowane niezależnie od tego czym okaże się zegarek.. No bo jeśli okaże się oryginalny, to skompromitowane zostanie przez tych co powiedzieli że podróba. A jeśli się okaże że podróba, to na odwrót..

To byłby obłęd... pamiętajcie że forum, to tylko forum... nie ma się co nadymać :P

 

 

Z ust mi to wyjąłeś. Dokładnie tak zdroworozsądkowego podejścia do wielu spraw na tym forum powinniśmy się trzymać. Dzięki Taktic.


pozdrawiam, Dominik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tiaaa... tylko zauważ że ludziska traktują KMZiZ jak wyrocznię jakąś ! Bo mają Stowarzyszenie, Zarządy, kluby, bo się znają, wywiady, konferencje ... Traktują nas Jak Masonerię !? :P

 

Że wszystko wiemy o zegarkach i niewiadomo jacy fachmani tu są. Są i owszem. ale nie wszyscy. Tak to wygląda z perspektywy zwykłych ludzi !

Oczekują więcej niż możemy im dać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że wszystko wiemy o zegarkach i niewiadomo jacy fachmani tu są. Są i owszem. ale nie wszyscy. Tak to wygląda z perspektywy zwykłych ludzi !

Oczekują więcej niż możemy im dać.

No ba! Tylko że to jest założenie idealistyczne i nierealne, żeby nie rzec naiwne.

Żadne internetowe forum publiczne, w żadnej dziedzinie, nigdy nie będzie stricte eksperckie, tylko zawsze będzie platformą miłośników. To jest kolosalna różnica. Żeby było eksperckim, musiano by chyba przy rejestracji żądać dyplomów, uprawnień, czy innych dowodów wiedzy... może rozmowa kwalifikacyjna, he, he.. :)

Czy miałeś takie problemy podczas rejestracji? Bo ja nie :P

Tak zwany poziom dyskusji nie jest regulowany przez żadną nadrzędną siłę wyższą. Poziom dyskusji kształtują ludzie, którzy piszą. Kształtuję ja, kształtujesz Ty, kształtuje każdy kto może nacisnąć przycisk "Odpowiedz". Żaden regulamin tego nie unormuje.

Ktoś zadaje pytanie o autentyczność. My odpowiadamy. Jedni mądrzej, drudzy głupiej. Jedni krócej, drudzy dłużej... Ale w każdym przypadku to tylko opinie, i należy je traktować z rezerwą. Gdyby regulaminem ustalić, że można odpowiadać tylko w przypadku gdy ma się 100% pewność, to właściwie dyskusji by nie było żadnej. Nikt nie miałby prawa nic napisać, bo nikt nie ma 100% pewności, oglądając tylko gorszej/lepszej jakości zdjęcia.

Czy rzeczywiście ludzie traktują forum jako wyrocznię?

Nie sądzę.

Śmiem stwierdzić że w większości przypadków zapytań o autentyczność (nie mówię o tym przypadku), ludzie traktują forum jako test.

Czyli: "Mam podróbkę, bardzo dobrze wiem o tym, że mam podróbkę. Zapytam na forum. Ciekawe czy rozpoznają? Jeśli oni nie rozpoznają to na allegro też nie rozpoznają" :D


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Classified

A ja nadal czekam na zdjecia i na wyroki pana o IQ niższym niż PH. Ciekawi mnie, na czym to wszystko się skończy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Tak się długo nie odzywałem ponieważ nic nowego jeszcze niestety nie mam. W przeciągu 2 tygodni właścicielka ma pojechać do zegarmistrza w jakimś większym mieście.

Proszę jeszcze o cierpliwość.

 

Odnośnie rozwijającego się tematu jeżeli chodzi o wiarygodność forum to uważam podobnie, że należy traktować wypowiedzi z dystansem. Uważam Internet za skarbnicę wiedzy ale tak samo jak czytam o chorobach, objawach, sposobach leczenia to traktuję to tylko informacyjnie, pozyskuję jakąś wiedzę ale i tak prawie zawsze trafiam to lekarza;)

Co jedynie to wydając opinie o zegarze/zegarku moglibyście drodzy użytkownicy uzasadnić swoją wypowiedź choć w kilku słowach, mi właśnie tego najbardziej zabrakło kiedy tu trafiłem ... no ale z drugiej strony dzięki temu zacząłem dalej szukać:P

 

Pozdrawiam,

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jedynie to wydając opinie o zegarze/zegarku moglibyście drodzy użytkownicy uzasadnić swoją wypowiedź choć w kilku słowach, mi właśnie tego najbardziej zabrakło kiedy tu trafiłem ...

 

Słuszna uwaga. Myślę, że dobrym zwyczajem przy tego typu zapytaniach o oryginalność byłoby nie ograniczanie się tylko do stwierdzenia: oryginał/podróba, lecz rozwinięcie odpowiedzi: Moim zdaniem to oryginał/podróba, bo to i to i tamto o tym świadczy. Zaoszczędziłoby to kolejnych pytań założyciela wątku, w rodzaju: "Po czym poznajecie, że podróba?" itp. Nawet, jeżeli wydaje nam się, że widzimy tandetną podróbę rozpoznawalną na pierwszy rzut oka - nie dla każdego jest to takie oczywiste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga. Myślę, że dobrym zwyczajem przy tego typu zapytaniach o oryginalność byłoby nie ograniczanie się tylko do stwierdzenia: oryginał/podróba, lecz rozwinięcie odpowiedzi: Moim zdaniem to oryginał/podróba, bo to i to i tamto o tym świadczy. Zaoszczędziłoby to kolejnych pytań założyciela wątku, w rodzaju: "Po czym poznajecie, że podróba?" itp. Nawet, jeżeli wydaje nam się, że widzimy tandetną podróbę rozpoznawalną na pierwszy rzut oka - nie dla każdego jest to takie oczywiste.

 

 

DOKŁADNIE DOBRY POMYSŁ,NIE KAŻDY SIĘ ZNA TAK JAK MY :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten wątek przeglądam od kiedy się pojawił, bo po tej całej burzliwej dyskusji straszliwie mnie nurtuje ostateczny werdykt. Ale co do ogólnego oceniania oryginał/podróba, to może czasami faktycznie warto powiedzieć czemu taka jest nasza opinia, ale z drugiej strony kiedy dostajemy zdjęcia albo "dziurbilionów", albo zegarków które mają nazwę jakiegoś modelu, ale za nic w świecie go nie przypominają (najbardziej w pamięci siedzi mi A. Lange & Sohne Datograph) to już bez jaj. Tzn chodzi mi o to, że pytający często wbijają na forum, nie tyle że się nie przywitają w odpowiednim dziale, ale nawet już w konkretnym zapytaniu o oryginalność brakuje im tej kultury, żeby cokolwiek napisać, tylko często jest "witam czy ten zegarek jest oryginalny" celowo pomijam interpunkcję, bo właśnie tak się zdarza. Ja żadnym zegarkowym ekspertem jeszcze nie jestem, ale coraz więcej wiem, coraz więcej mogę powiedzieć i rozpoznać. Niektórzy pytający ani nie znają podstawowych zasad 'netykiety', ani sami nie wkładają jakiegokolwiek wysiłku w poznanie odpowiedzi na nurtujące ich pytanie. Niech i oni się postarają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja przypomina mi rozmowy na forach o motoryzacji.

Np czy ten samochód wygląda na przebieg 200 tys .

 

Jeden powie że tak drugi że nie a tak naprawdę nie da się tego stwierdzić bez zobaczenia auta w realu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdradzisz, jakich pieniążków za niego oczekuje właściciela?

Rynkowo zegarek jest wart ~ $20000-25000


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Udało się otworzyć zegarek u zegarmistrza. Wg jego oceny zegarek raczej prawdziwy.

Poniżej zamieszczam fotki.

 

obraz054ti.th.jpg

obraz052ig.th.jpg

obraz051en.th.jpg

obraz049sd.th.jpg

obraz042i.th.jpg

obraz041c.th.jpg

obraz040l.th.jpg

obraz039xh.th.jpg

obraz037g.th.jpg

 

 

Pozdrawiam,

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ouh..

 

Niech się wypowiedzą znawcy od Pamów, ale jeśli to nie jest oryginał, to jest to najdoskonalsza podróbka jaką widziałem :)

 

Do gwiazdki jeszcze kwartał, a tu same cuda..

Najpierw oryginalny Patek, teraz ten Pam..

 

Idę pogadać z kotem.


" Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów " - S.Lem

" Naród wspaniały, tylko ludzie k_rwy " - Marszałek J.Piłsudski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To oryginal.

Proponuje ten temat przykleic.moze nauczy "znawcow",ze wchodzenie do tematu i pisanie podrobka oraz strzelanie pustymi argumentami, bo "jak nie wie co ma, to na pewno ma podrobke" jest najzwyklej w swiecie glupie.I tak jak w 99/100 przypadkach sie uda i mozna wysoko podniesc glowe,tak czasem mozna wyjsc na glupka.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śledziłem ten temat od samego początku i ?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) hehehehehehehehehehehehehehehehehehehe !!!! :)

 

Pozdrawiamy Właściciela i oby się dobrze nosił ! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha, chyba nie wszyscy będą zadowoleni z takiego obrotu sprawy :)

 

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A te parchy na spodzie koperty to w końcy brud, czy korozja metalu?

Syf był. Na tych zdjęciach jest znacznie lepiej wyczyszczony :)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CZyli staje na tym że oryginał?

 

 

no to:

Zyczyłbym Ci aby był oryginalny. :)...

 

Gratulacje. Fajny egzemplarz. Znasz jego historię?


FORZA Robert!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Fajny egzemplarz. Znasz jego historię?

 

Znam, ale wolę nie pisać bo i tak nikt nie uwierzy;)

W każdym razie przeszedł przez kilka rąk, które nie zdawały sobie sprawy ile jest wart. Inaczej pewnie by było gdyby to była na tyle znana marka co Rolex czy Omega wtedy prędzej ktoś by się zainteresował jego wartością.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.