Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

johan963

Proszę o pomoc w identyfikacji zegarka kieszonkowego

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Proszę o pomoc w identyfikacji zegarka kieszonkowego. Zegarek jest złoty próby 0,585. Na klapkach zegarka widnieją dwa inne numery widoczne na foto. Jeden to 531 a drugi 47531. Ten drugi numer widnieje jeszcze pod klapką gdzie znajduje się mechanizm zegarka. Znajdują się także na klapkach dwa skrzyżowane młotki.W mechanizmie po prawej stronie od kółka zębatego widnieje napis DEP.+665 także widoczne na foto.

post-46755-0-93396300-1328544660_thumb.jpg

post-46755-0-40886900-1328544667_thumb.jpg

post-46755-0-96704400-1328544677_thumb.jpg

post-46755-0-34443200-1328544695_thumb.jpg

post-46755-0-71899100-1328544708_thumb.jpg

post-46755-0-47002300-1328544730_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek "no name" z okolicy 1925 roku, z werkiem firmy produkującej surowe mechanizmy (jedna z Ebauches SA) Fabrique d'Horlogerie de Fontainmelon S.A. (FHF), kaliber któryś z rodziny FHF 19,75'''


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Panie Piotrze. No name tzn ,że oprócz kruszcu z jakiego jest zrobiony to nic ciekawego jako zegarek sam w sobie? Ma on jeszcze wygrawerowane dwa napisy. Jeden to 944K lub R i jeszcze coś ale nie mogę tego rozczytać :rolleyes: Oba napisy są widoczne na pierwszej fotce w drugim moim poście bądź odpowiedzi. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę źle zrozumiałeś wypowiedź Pana Piotra, to ,że nie jest sygnowany przez żadnego z wielkich producentów to fakt, ale jest w bardzo ładnym stanie zachowania, na dobrym klasycznym i długowiecznym mechanizmie i dodatkowo oprawiony w ładną i wartościową kopertę. Kruszec to rzecz poboczna, będąca ważnym elementem wartości ale tylko tej materialnej - spójrz na to ile lat "Wytrzymał" tenże zegarek i w jak świetnej formie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

944K to sygnatura wykonanej naprawy zegarmistrzowskiej.

 

pozdrawiam

 

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Dziękuje za mądre słowa Panie Armian. Najgorsze to,że cyferblat jest pęknięty co widać na drugim foto od góry. To pewnie od razu obniża jego walory. Zegarek działa ale niewiem jak w nim ustawia się poprawną godzinę. Widziałem na allegro identyczny zegarek tylko bez łańcuszka i użytkownik opisał go jako IWC Schaffhausen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek działa ale niewiem jak w nim ustawia się poprawną godzinę.

 

Witaj,

 

godzinę ustawia się kręcąc koronką po wcześniejasym odciągnięciu małego wichajstra przy ramce szkła przy godz. 4

 

Widziałem na allegro identyczny zegarek tylko bez łańcuszka i użytkownik opisał go jako IWC Schaffhausen.

 

 

identyczny to raczej on nie był albo użytkownik pisał głupoty

 

pozdrawiam

 

Roman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To raczej pisał głupoty bo cyferblat jak i środek miał taki sam jak mój. A co oznaczają te dwa młotki i korona w kółku? Oraz te zagadkowe numery 531 i 47531. Pozdrawiam wszystkich,którzy poświęcili swój czas i wiedzę,żeby mi pomóc w identyfikacji mojego zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Panie Piotrze. No name tzn ,że oprócz kruszcu z jakiego jest zrobiony to nic ciekawego jako zegarek sam w sobie? Ma on jeszcze wygrawerowane dwa napisy. Jeden to 944K lub R i jeszcze coś ale nie mogę tego rozczytać :lol: Oba napisy są widoczne na pierwszej fotce w drugim moim poście bądź odpowiedzi. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

To zależy co rozumiesz pod słowem "ciekawego". Na pewno nie jest to jakiś unikat czy okaz, a tylko jeden z wielu, ale biorąc pod uwagę wiek i stan zachowania śmiało można nazwać go zegarkiem ciekawym. A "no name" znaczy tylko tyle, że na podstawie przedstawionych danych, nie da się ustalić jego producenta.

 

Widziałem na allegro identyczny zegarek tylko bez łańcuszka i użytkownik opisał go jako IWC Schaffhausen.

Tak jak napisał Kieszonkowe, zegarek z IWC Schaffhausen nie ma nic wspólnego.

 

A co oznaczają te dwa młotki i korona w kółku? Oraz te zagadkowe numery 531 i 47531.

Dwa młotki to najprawdopodobniej punca wykonawcy koperty, korona to niemiecka punca złota, a cyfry to nr. seryjny zegarka.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co musiałbym sfotografować,żeby dowiedzieć się kto wyprodukował ten zegarek ? Skoro korona to niemiecka punca złota więc zegarek pochodzi z Niemiec czy to błędne wnioski ? Pod słowem "ciekawy" miałem na myśli,że jeśli los tak sprawi,że będe musiał go kiedyś sprzedać czy za sam zegarek jako całość dostanę sensowne pieniądze czy raczej sprzedając jako kruszec z samego zegarka. Pozdrawiam Panie Piotrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co musiałbym sfotografować,żeby dowiedzieć się kto wyprodukował ten zegarek ?

Obawiam się, że nie da się obecnie już tego ustalić. Mogą być czasem jakieś ukryte punce, które widać po rozebraniu mechanizmu na części, ale najczęściej

dotyczą one producenta samego mechanizmu (którego już znamy) a nie zegarka. Bez jakiś dodatkowych sygnatur, czy też jakiś starych katalogów w których zegarek byłby reklamowany, niestety jego producent pozostanie dla nas nieznany. Czasem może ktoś mieć taki sam zegarek lepiej osygnowany, czy też z marką zegarka na tarczy, ale szanse marne...

 

Skoro korona to niemiecka punca złota więc zegarek pochodzi z Niemiec czy to błędne wnioski ?

Był w Niemczech, a czy pochodzi...szwajcarskie próby ma też.

 

Pod słowem "ciekawy" miałem na myśli,że jeśli los tak sprawi,że będe musiał go kiedyś sprzedać czy za sam zegarek jako całość dostanę sensowne pieniądze czy raczej sprzedając jako kruszec z samego zegarka.

Sensowne? No w całości dostaniesz trochę więcej niż za złom złoty, ale raczej niewiele, zależy na jakiego kupca trafisz.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli zegarek bez producenta jest nic niewart oprócz tego,że jest ze złota ? Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli zegarek bez producenta jest nic niewart oprócz tego,że jest ze złota ? Pozdrawiam

Zależy co to jest według Ciebie nic. Większość zegarków kieszonkowych jest niewiele wartych (kilkaset zł, powyżej ceny złomu Au) nawet gdy znamy ich producenta. Ale są i takie zegarki, które są warte kilka tysięcy € chociaż nie znamy ich producenta i nie są złote. Mechanizm w Twoim zegarku należy do popularnych, niezbyt precyzyjnych i bez komplikacji, używając przenośni, taki dobry wół roboczy i daleko mu do konia rasy arab.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli zegarek bez producenta jest nic niewart oprócz tego,że jest ze złota ? Pozdrawiam

 

No niezupełnie nic, ale zegarki znanych firm osiągają bez porównania wyższe ceny.

Nie znaczy to, że płaci się tylko "za markę". Po prostu z dobrą marką kojarzona jest wysoka jakość i "prestiż' (jakkolwiek by ten prestiż rozumieć).

W gruncie rzeczy jest to logiczne, bo "marka" została uznana za dobrą właśnie dlatego, ze przez wiele lat produkowała dobre zegarki.

Nie da się ukryć, że magia marki ciągle działa i te własnie "markowe" zegarki osiągają wyższe ceny, niż te "no name", nawet, jeśli jakościowo są porównywalne


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli na chłopski rozum bliżej mu do tych za klikaset złotych powyżej ceny złomu Au niż do tych za kilka tysięcy € tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli na chłopski rozum bliżej mu do tych za klikaset złotych powyżej ceny złomu Au niż do tych za kilka tysięcy € tak?

Dokładnie.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to,że ma pęknięty cyferblat co widać na foto wyżej dużo zaniża wartość zegarka ? Bo niewiem czy to jest istotna informacja a zapomnialem o tym napisac to to,że zegarek ma miękką plastikową szybkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno trudniej będzie znaleźć na niego klienta.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.