ROAMER COMPETENCE LA CLASSIQUE czy CERTINA DS Tradition Automatic?

[jfk_2008 0]

Szukam klasycznego zegarka, na pasku, z białą tarczą i mechanicznym napędem.

Moją uwagę zwrócił ROAMER COMPETENCE LA CLASSIQUE (101332 48 12 01).

http://www.watchtime.com/watch-database/roamer/competence-la-classique/steel-pvd-coated

Marka jest w piramidzie prestiżu klasyfikowana na tym samym poziomie co Certina i Tissot, lecz spotkałem na tym forum krytyczne opinie o niektórych modelach Roamera (np. usterki i kłopoty z serwisem).

COMPETENCE LA CLASSIQUE to jeden z tańszych modeli Roamera (mogę go mieć za 1,2 tys. PLN), więc czy te obawy są uzasadnione?

Proszę o opinie, bo rozważam jeszcze CERTINA DS TRADITION AUTOMATIC (C633.7095.42.16), mogę go mieć w takiej samej cenie, co Roamera.

Może jakieś inne propozycje w cenie do około 1,5 tys. PLN (mechaniczny, na pasku, z jasną tarczą, made in Swiss)?

[xMuss 22]

Jeśli chodzi o białe tarcze to brałbym właśnie tą Certinke albo Tissota Le Loce. Jak na m ój gust ten Roamer jest jakiś taki nijaki, może szybko ci się znudzić.

[jfk_2008 0]

Le Locle już mam (lecz z czarną tarczą). To naprawdę piękny zegarek!

Biorę jeszcze pod uwagę DOXA Ethno Automatic (205.10.023.01), lecz w tym przypadku cena wzrasta już do około 1,7-1,8 tys. PLN

[xMuss 22]

Może w takim razie, mniej oklepana manufaktura

 

Revue Thommen Wallstreet

 

[jfk_2008 0]

Może w takim razie, mniej oklepana manufaktura

Revue Thommen Wallstreet

Rzeczywiście, bardzo ładny, a cena porównywalna z Doxą. Wersja na pasku jest za około 2,5 tys., a z bransoletą znalazłem promocję za 1700 zł.

[jfk_2008 0]

Roamera jednak skreślam - dopiero teraz zauważyłem na zdjęciu, że nie ma sekundnika, a ja uwielbiam się przyglądać jak ta wskazówka płynie.

Liderem jest teraz Revue Thommen Wallstreet, z tym że wolałbym jednak wersję na pasku. Nadal jednak biorę pod uwagę Doxę i Certiną, chyba że ktoś podpowie jeszcze jakiś inny model?

[bartek.siwiec 9]

Gdybym miał kupować coś w tym stylu, to chyba coś takiego...

 

 

Wyrwał mnie z kapci

Z tym, że ja bym wolał wersję czarną...

 

[Michal84 275]

Visodate mam i w pełni polecam (czarny, wersja krab). Ma swój własny styl z według mnie ponadczasowym dizajnem, a cena bardzo przystępna

[jfk_2008 0]

Przyznaję, że ładny i rozważałem kiedyś jego nabycie, gdy szukałem klasyka z czarną tarczą, ale wybrałem i kupiłem Le Locle (mierzyłem obydwa). Dlatego szukam teraz garniturowca z jasną, a najchętniej z białą tarczą i na pasku, choć nie wykluczam również bransolety. Klasycznego Tissota już mam i Atlantica (Chrono), dlatego zwracam teraz uwagę raczej na inne marki. Warunki takie jak pisałem - mechaniczny napęd i made in Swiss.

[Michal84 275]

Skoro już rozważałeś Visodate i nabyłeś Lelocle to rzeczywiście warto teraz nabyć zegarek innej maki. Popatrz jeszcze na Davose - są ciekawe klasyki z jasną tarczą "prawie" w założonym budżecie.

 

Jest jeszcze Adriatica w budżecie 1200-1300 zł i Atlantici.

[jfk_2008 0]

A co sądzicie o tej limitowanej Certinie?

http://allegro.pl/certina-jub-edycja-kurth-freres-cal-peseux-7001-i2567068819.html

[xMuss 22]

Ta Certina wygląda jakbyś zdarł ją z nadgarstka swojego dziadka, dodatkowo z tymi wskazówkami zegarek wygląda jak nieudana wersja Bregueta. To jest tylko moje zdanie, ty najlepiej wiesz co zrobić ze swoimi pieniędzmi

[Bukszpan 8]

na bazarku wisi piękny Tissot Heritage, zapytaj, potarguj się, może coś z tego będzie;)