OSTRZEŻENIE Sklep internetowy "66 procent"

[lowrey 0]

Mało tego, to na powitanie na infolinii nagrali Tomasza Knapika, żeby wiarygodność podnieść

[paolaa13 0]

mysle ze trzeba otworzyc wiecej roznych fór i innych opini o tym sklepie po to aby przestrzec przed kupnem

[jachu 0]

Sklep typu 66procent.pl najlepiej na początku wypróbować kupując coś za kwotę do 100 zł i sprawdzić czas przesyłki, orginalność towaru itp. Ostatnio żona kupiła w e-sklepie zlotewyprzedaze zegarek ścienny renomowanej angielskiej firmy z ponad stuletnią tradycją przeceniony z 600 zł na 60. Po wpłaceniu kwoty na konto sklepu wszedłem przypadkowo na forum i się naczytałem jaki to nieuczciwy sklep, handlujący podróbkami, z utrudnionym wręcz niemożliwym kontaktem i wogóle. Prawdę mówiąc jak minęło 6 tygodni od przelania pieniędzy a przesyłki jak nie było tak nie było zaczęłem się godzic z utratą pieniędzy. Ale po następnym tygodniu przesyłka dotarła. Towar jak najbardziej oryginalny, fachowo zapakowany słowem solidność na piątke z plusem. Jeszcze meila dostałem z przeprosinami że tak długo musiałem czekać. Moje zdanie jest takie - jak kupuje towar za 10% wartości to i pół roku mogę na niego poczekać. Proszę sobie poszukać podobnych stron działąjących w Anglii, USA, Kanadzie a zobaczycie że jest ich mnóstwo i nikogo tam niedziwią przeceny z 200$ na 15. My Polacy jeszcze musimy się wiele nauczyć by przestało nas to szokować

Przypuszczam, że to jakiś podstawiony ktoś, który próbuje wmówić wszystkim, iż nic się nie dzieje, przecież to normalne, że na zachodzie kupują podróby w każdym sklepie i to nic dziwnego. Gościu wciskasz kit jak NATO i Turcy o ostrzelaniu ich przez Syrię.

Sklep "66procent" działa prawdopodobnie na tej samej zasadzie co "PilkaSklep.pl", a mianowicie realizują niewielką ilość zamówień, żeby się uwiarygodnić, a większości kopa w dupe i kaska do kieszonki. Mają też takich gości podstawionych, którzy wypisują takie bzdury.

[dejko 37]

mysle ze trzeba otworzyc wiecej roznych fór i innych opini o tym sklepie po to aby przestrzec przed kupnem

 

I myślisz, że komuś tym pomożesz? To twór chwilowy, nastawiony na zebranie kasy i zniknięcie. Najlepsze jest to, że chociaż was wydymali, żadne z was nie złoży doniesienia do prokuratury. Dojdziecie do wniosku, że 100 czy tam 200 zł nie jest warte „ciągania się po sądach”. Temat przecież nie jest nowy. Allegro ocieka od podróbek, a administracja ma to gdzieś – bo to dla nich niezły biznes. Złote Wyprzedaże, Markofani – a teraz to.

Czytam opinie w sieci i nie wiem czy się śmiać czy płakać. Od cholery opinii olewających, od ludzi którzy sami przed sobą udają, że jest OK. Wmawiają wszystkim, że i tak nikt nie odróżni od oryginału, albo że bez różnicy, bo i oryginał i podróbka są robione w Chinach. Usprawiedliwianie, że Polaka nie stać na oryginały itd. Dochodzi nawet do tego, że oni twierdzą iż zrobili dobry interes. Głupota Polaków predysponuje nasz kraj do tego, aby robić w nim idealne podróbkowe interesy.

 

Łącze do tamtejszego „sklepu” dostałem od kumpla, napalonego jak szczerbaty na suchary, jakie to świetne rzeczy można kupić, w jakiej niskiej cenie. Od razu coś mi śmierdziało. Wchodzę na „dział” Lacoste i oglądam polo classic. Cena 80 zł. Czy to jest realne? Cała masa kolorów, cała masa rozmiarów. Bez info, że używane, albo uszkodzone. W USA te polówki można kupić najtaniej, bo w tym momencie (przeceny posezonowe) za 49 USD (ok. 160 zł). Taniej się da, ale tylko w outletach. Tam ceny spadają nawet do 29 lub 25 USD. Ale to są pojedyncze modele, pojedyncze rozmiary i pojedyncze kolory! Takie można wyrwać czasem na Allegro za cenę ok 100 zł. Jest niemożliwe, aby sklep oferował w cenie outletowej tyle kolorów, modeli i rozmiarów. Następna lampka ostrzegawcza zapala się gdy widzę, że właściwie nic nie wiedzę. Wszystkie zdjęcia pochodzą od producentów. Przy Lacoste poszli jeszcze na mega łatwiznę i opisali rozmiary jak S, M, L, XL zamiast faktycznie stosowanych 4, 5, 6 itd. Na koniec zerknięcie na kontakt. Brak numeru NIP, REGON, brak adresu firmy. Przy tylu znakach zapytania, nikt z dodatnim IQ nie powinien dać się nabrać tym oszustom.

Ja wiem, że może być ciężko nie dać się wydymać, ale nie jest to niewykonalne. Sam dużo kupuję w sieci, często towary po atrakcyjnej cenie z różnych dziwnych miejsc. Nigdy jeszcze nie dostałem podróbki i nie zostałem oszukany. Ale ja wiem, że znalezienie markowej rzeczy, w niskiej cenie, to jak znalezienie igły w stogu siana. Da się, ale trzeba się znać, być cierpliwym i umieć szukać. Tymczasem każdy liczy na to, że trafi się w końcu taki dzień, że ktoś otworzy sklep w którym będzie oferował luksusowe marki w cenie ubrań z sieciówek, że wszystko to będzie oryginalne i dla każdego starczy.

 

Najbardziej ręce mi opadają z tego powodu, że ci jęczący obecnie, że dali się oszukać, to zwykli szpanerzy. Wystarczy znać się trochę na swojej ulubionej marce, aby z łatwością ocenić czy sprzedawany produkt jest oryginalny. Niestety kupujący zamówili to tylko po to, żeby mieć odpowiedni znaczek na ubraniu w widocznym miejscu.

[lowrey 0]

Ale się rozpisałeś

 

Faktycznie dałem się zrobić jak baran, ale...

Zawiadomienie do prokuratury mam już gotowe. A i rzeczy marki A&F mam już trochę w swojej szafie (oryginałów) a przed "zakupem" zastanawiałem się czy czasem podróby nie dostanę, ale foty były oryginałów takie same jak na stronie A&F. Jednak wtopa była na kasę a nie na podróbę

[dejko 37]

A sprawdziłeś czy sklep w którym kupujesz, ma autoryzację u A&F? Ta firma ma bardzo twardą politykę dotyczącą PR.

Moim zdaniem przekręt jest jak najbardziej na podróbę. Tylko przesyłka z Chin idzie kawałek czasu. Więc prawdopodobnie za miesiąc dostaniesz coś co wygląda jak oryginalna bluza.

[MentalRasta 0]

A wiecie, że rzucanie bezpodstawnych oskarżeń też jest przestępstwem?

 

Wszyscy najmądrzejsi...

 

A pewnie ze dwie osoby tylko coś zamówiły...

 

Panika nikomu nie pomaga... Zresztą skoro oddają kasę to nie muszą być od razu najgorsi

 

Wie ktoś od kiedy działa ten sklep?

[bEEf 3]

Wie ktoś od kiedy działa ten sklep?

To akurat sam na pewno wiesz najlepiej, patrząc na liczbę postów i datę rejestracji

[MentalRasta 0]

Właśnie, cholera, nie

 

Zobaczyłem reklamę na Gadu i chciałem coś kupić

 

A na infolinię nie mogę się dodzownić... ;/

[dejko 37]

A wiecie, że rzucanie bezpodstawnych oskarżeń też jest przestępstwem?

 

Z tym, że tu oskarżenia nie są bezpodstawne.

 

Ale jak chcesz, to przecież nikt Ci nie broni. Kupuj. Jak towar dojdzie pochwal się na forum.

[MentalRasta 0]

Ok.

 

Spróbuję z jakimś zegarkiem

[Gość]

Moze z Rolexem sprobuj?

[Hookie 1]

Pewnikiem spróbuje i dostanie.

[dejko 37]

Tylko fotki wrzuć po tym wszystkim koniecznie.

[dziki81 0]

dobrze że stwożyliście ten temat bo juz mało co nie kupiłem kurtki i bielizny UFFFF

[Pantelejmon 10]

No, no nie dziwię się, że pojawiają się 0-postowi ściemniacze twierdzący, że na spróbowanie można coś kupić. Doskonale wyedytowany temat i wątek pojawia się tuż pod samym odnośnikiem sklepu w google. Podmiot prowadzący sklep Japan style cośtam z siedzibą w Republice Malediwów. Na Malediwy to niedługo ci przekręciarze wyjadą, co prowadzą ten sklep.

[paolaa13 0]

ciekawi mnie czy juz jest osoba która miesiąc temu zamówiła coś ??? i nic???

[lowrey 0]

A wiecie, że rzucanie bezpodstawnych oskarżeń też jest przestępstwem?

 

Wszyscy najmądrzejsi...

 

A pewnie ze dwie osoby tylko coś zamówiły...

 

Panika nikomu nie pomaga... Zresztą skoro oddają kasę to nie muszą być od razu najgorsi

 

Wie ktoś od kiedy działa ten sklep?

 

 

A komu jakąś kasę oddali?? Tobie?

Oszuści jak nic - znowu adres zmienili!

[Wojtekk74 0]

Witam,

 

Tez zlozylem zamowienie, dostalem potwierdzenie i cisza....

 

Wszystkich chetnych zapraszam na forum:

 

http://www.goldenline.pl/forum/sklep-66-procent/

 

Dajcie znac czy ktos dostal zamowiony towar.

 

Wojtek

[Nabity w butelkę 0]

Witam,

Widzę, że ja też dałem się porobić jak dziecko tym gościom. Wiem, wiem – nie obrażam się za głupka, frajera itp. – z tego co czytam zasłużyłem… Chociaż kupuję w necie od kilu lat pierwszy raz zdarza mi się coś takiego – straciłem czujność i dałem się podejść jak szczeniak przyznaję

Mam prośbę o informacje dotyczące zawiadomienia prokuratury/policji o oszustwie bo nie mam zamiaru, z zasady tak tego zostawiać.

Ile czasu muszę odczekać zanim będę mógł zawiadomić o oszustwie ? Piszecie: - jedni, że zawiadamiają prokuraturę inni, że idą na policję – gdzie lepiej złożyć doniesienie, bo już pogodziłem się z faktem, że będę musiał to zrobić ? Czy ktoś ma np. wzór takiego zawiadomienia ?

Z góry dzięki

pozdrawiam

[lowrey 0]

Ja już wysłałem zawiadomienie do prokuratury i maila do A&F, że "handlują" ich marką.

[dejko 37]

W zasadzie jeśli zostałeś oszukany, w pierwszej kolejności powinieneś zgłosić to na policję. Prokuratura oleje to, że nie dostałeś paczki. To temat na sprawę cywilną. Do prokuratury możesz złożyć doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Handel podróbkami jest i nas nielegalny.

Zgłaszanie czegokolwiek ma sens dopiero w momencie, gdy strona nie wywiązuje się z umowy. Czyli np. paczka nie przyszła w terminie podawanym przy składaniu zamówienia i nic nie wróży tego, że kiedykolwiek przyjdzie.

[Nabity w butelkę 0]

W zasadzie jeśli zostałeś oszukany, w pierwszej kolejności powinieneś zgłosić to na policję. Prokuratura oleje to, że nie dostałeś paczki. To temat na sprawę cywilną. Do prokuratury możesz złożyć doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Handel podróbkami jest i nas nielegalny.

Zgłaszanie czegokolwiek ma sens dopiero w momencie, gdy strona nie wywiązuje się z umowy. Czyli np. paczka nie przyszła w terminie podawanym przy składaniu zamówienia i nic nie wróży tego, że kiedykolwiek przyjdzie.

 

dzięki

zatem zaciskam zęby i czekam

pozdrawiam

[lowrey 0]

Do prokuratury złożyłem Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, ponieważ Japan Style nie informuje mnie o statusie przesyłki, a przede wszystkim zmienia siedzibę a adres poznański jest tylko "adresem do kupienia".

[dejko 37]

No i dobrze. Im więcej ludzi zareaguje tak jak powinno, tym trudniejsze życie będą mieć tacy oszuści.