Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Paweł Jankowski

Polerowanie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i mam pytanie czy Koledzy nie wiedzą na czy jest polerowana ta część na zdjęciu poniżej chodzi mi o płytkę

alangimage3044638.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Bardzo liczę na Waszą pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, szczegółowo nie będę się wymądrzał bo nie mam takich kompetencji. Ale ogólnie to szare na dole, to jest płyta polerska (polishing plate), czyli kawał bardzo twardej stali o precyzyjnej, równej i gładkiej powierzchni, na której rozsmarowuje się pastę polerską. Niektórzy używają szklanych płyt.

Natomiast urządzenie powyżej, jest narzędziem do bardzo precyzyjnego umocowania jakiejś części zegarmistrzowskiej, i precyzyjnego prowadzenia (polerowania) tej części po płycie polerskiej dowolnym ruchem, okrężnym czy posuwisto-zwrotnym... Najczęściej są to urządzenia do idealnego polerowania czopów śrub (screw head polishing tool).

edit/

Trochę linków znalezionych w sieci, z podobnymi narzędziami:

http://www.ehf-horlogere.ch/2/post/2012/05/a-simple-plan-screw-heads.html

http://khwcc.blogspot.com/2011/09/screw-polisher-piece-number-2.html

http://khwcc.blogspot.com/2011/08/humble-screw-polisher.html

http://timebuilder.blogspot.com/2009/09/making-your-own-watchmakers-screw-head.html

http://watchmaking.weebly.com/screwhead-polisher.html

http://forums.watchuseek.com/f6/polishing-watch-screw-heads-714587.html

http://mechanicalwatcher.blogspot.com/2011_06_01_archive.html

.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i mam pytanie czy Koledzy nie wiedzą na czy jest polerowana ta część na zdjęciu poniżej chodzi mi o płytkę

Odpowiedź na pytanie brzmi: płyta polerownicza nie jest polerowana (czyli nie posiada lustrzanego połysku).

 

A teraz mały wykład: :)

 

Narzędzie znajdujące się na płycie polerskiej to tzw. płaskoszlifierz. Mamy wiele rodzajów takich płaskoszlifierzy, najczęściej jest to płytka z trzema „nóżkami”, z czego jedna „nóżka” to przedmiot szlifowany/polerowany, ale bywa też tak, że przedmiot jest czwartą nóżką. Ten zna zdjęciu jest bardzo solidny (profesjonalny).

 

Na płyty polerskie używamy wszelkiego rodzaju metale (szkło jest niezalecane), a zasadą dobrego polerowania jest to, że płyta powinna być choć trochę bardziej miękka od przedmiotu polerowanego, a to dlatego, że warstwa polerująca powstająca z nakładanego środka polerowniczego, powinna się tworzyć na płycie, a nie na przedmiocie polerowanym. Do szlifowania/polerowania wstępnego używamy płyty twardsze i środki polerownicze o grubszym ziarnie, a do polerowania wykańczającego płyty bardziej miękkie i środki polerownicze o jak najmniejszej gradacji. Środki polerownicze dobieramy do materiału polerowanego i znowu zasadzą dobrego polerowania jest nakładanie jak najmniejszej ilości takiego środka, gdyż duża jego ilość wydłuża tylko polerowanie i utrudnia powstanie warstwy polerującej na płycie.

 

Ta płyta na zdjęciu wygląda na wykonaną z cynku, który to jest dość popularnym materiałem stosowanym do tego celu (na płyty i krążki polerownicze), ale pewny tego nie jestem.

 

 

 

 


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi ale z czego jest wykonana taka płyta polerownicza czy ktoś z Was używał takiej płyty i zna to z autopsji bo czasami teoria swoje a praktyka swoje .Może wiecie jak zdobyć taką płytę

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mojej wiedzy i doświadczeń ( przepraszam, że będę również pisał rzeczy OCZYWISTE i trochę powtórzę po Piotrze, ale dla jasności wolę tak )

 

Polerujemy pastami polerskimi .

Wszystkie tarcze służą do PRZYTRZYMANIA pasty polerskiej, więc w sumie do jej unieruchomienia.

Wszelkie mikro nierówności na tarczy powodują nierówne wybieranie materiału i "zaokrąglanie" krawędzi wejściowej.

Nie powinno też na wejściu być nadmiaru pasty - nie tylko z powodu wolniejszego polerowania ( pasta działałaby jak smar) ale również z powodu "ataku" nadmiaru pasty na przednią krawędź.

 

To podsumowanie powyżej to duże uproszczenie .

 

W związku z powyższymi założeniami o polerowaniu, tarcze muszą mieć możliwość "chwycenia" materiału ściernego.

Im mniejsza porowatość tym wolniej polerowanie będzie następowało ( powinno być drobniejsze ścierniwo ), ale ( przynajmniej do pewnego etapu ) będzie dokładniejsze.

 

Im twardszy materiał z jakiego jest wykonana tarcza polerska tym polerka wyjdzie precyzyjniej.... oczywiście bezwzględnie dbamy o równość tarczy.

 

Materiały : drewna lite i twarde, poprzez miękkie metale lub ich stopy i tworzywa sztuczne , po twardsze np brązy, aż do stopów żelaza.

Oczywistym jest, że nie bez znaczenia jest struktura materiału.

Czyli z jednej strony ma być równy i twardy, ale w mikrostrukturze porowaty

 

Jeżeli "walczę" o duża precyzję używam żeliwa, ale szybciej idzie na spiekach brązów .

Ogólnie - odlewy metali.

Większej precyzji nie potrzebowałem... pewnie są jakieś patenty ;)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz chciałbym wypolerować na lustro koło naciągowe w unitasie jak mam to zrobić Piotrze piszesz o płycie z cynku ale gdzie to dostać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz chciałbym wypolerować na lustro koło naciągowe w unitasie jak mam to zrobić Piotrze piszesz o płycie z cynku ale gdzie to dostać

Filmik ilustrujący wykonanie szlifu słonecznego na kołach naciągowych: http://www.s1p.de/01...g/snailing.html

 

Pozostałe materiały na stronie zegarmistrza Steffena Pahlowa równie godne obejrzenia: http://www.s1p.de/01/01e/01_ixe.html


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szlify i polerowanie to trochę różne rzeczy.

Panie Pawle - myślę, że na początek to trzeba robić szlif bądź na bardzo drobnej osełce diamentowej, bądź na papierze wodnym 2000-3000 równo przyklejonym na "coś" i przekonać się z czym mamy do czynienia.

ALE ... to się tyczy powierzchni płaskich.

Myślę, że załączone zdjęcie tego koła i wskazanie powierzchni do polerowania pozwoliłoby uniknąć nieporozumień.


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem faktycznie szlify na kole naciągowym wyglądają lepiej od polerki, szczególnie glashuttowski szlif słoneczny. Ale ja tu jestem „skażony” więc nie obiektywny.

 

post-859-0-85158800-1352644988_thumb.jpg

No ale chcesz polerować to oczywiście możesz, więc wracamy do meritum:

 

Swoją płytę z cynku dałem odlać w ramach fuchy w poznańskiej fabryce baterii „Centra” (w latach 80-tych), ale płyta ta już nie istnieje, a ja obecnie nie mam w tej fabryce żadnego „dojścia”. Płaskoszlifierze używam obecnie jedynie do ostrzenia ręcznych noży tokarskich, a polerowanie płaskich powierzchni wykonuje na maszynie z lapiderami:

 

post-859-0-35795500-1352644989_thumb.jpg

Moja jest podobna tylko starsza i nie tak skomplikowana, lapidery (tarcze polerskie) z cynku kupiłem razem z maszyną. Obecnie odzyskuje powoli swój warsztat, więc jak zrobię zdjęcia to zamieszczę.

 

Jeżeli będziesz miał trudności z płyta cynkową, to możesz ją zrobić np. z twardego aluminium. Dobre są też płyty z innych metali czy stopów, byleby tak jak napisałem materiał był co nieco bardziej miękki od przedmiotu polerowanego. Płyt z drewna bym nie polecał pod płaskoszlifierz (za mało odporne na ścieranie „nóżkami”), do polerowania „z ręki” to owszem.

 

 


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło naciągowe było tylko przykładem nie chodzi mi o szlif słoneczny tylko o lustrzaną powierzchnie papier ścierny nie daje tego efektu

Chodzi mi o polerowanie ręczne i tak jak na zdjęciu z czego wykonać płytę polerską i jak ona ma wyglądać czy któryś z Kolegów pracował na tym i praktyczne rady i porady

Za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi Serdecznie Dziękuje i z niecierpliwością czekam na następne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na płyty polerskie używamy wszelkiego rodzaju metale (szkło jest niezalecane), a zasadą dobrego polerowania jest to, że płyta powinna być choć trochę bardziej miękka od przedmiotu polerowanego..

Masz rację. Jak sięgnę głębiej pamięcią, to wszelkie tego typu płyty z jakimi miałem do czynienia były wykonane z jakichś stopów żeliwnych, a nie ze stali jak wcześniej pisałem.

 

czy ktoś z Was używał takiej płyty i zna to z autopsji bo czasami teoria swoje a praktyka swoje .Może wiecie jak zdobyć taką płytę

Niby używałem, ale:

1. Po pierwsze było to dawno, dawno temu ;)

2. Po drugie, nie było to na poziomie precyzji zegarmistrzowskiej.

3. A po trzecie, już wtedy było to uważane za zajęcie archaiczne. Już wtedy takie obróbki "płytowe" wykonywało się maszynowo, a ręczną obróbkę na płytach wykonywało się raczej w ramach podstawowego szkolenia ślusarskiego, taka sztuka dla sztuki, aby się tylko zapoznać że taka technologia w ogóle istniała i jak działa...

No cóż. Co by nie mówić, wybrałeś sobie rzemiosło, które jest owszem nobliwe, ale niemal na wymarciu. O tego typu narzędzia będzie bardzo, bardzo ciężko. Trudno się temu dziwić. Jeśli ludzi wykonujących takie rzemiosło można liczyć na palcach jednej ręki, to trudno się dziwić że takich narzędzi nie wytwarza się masowo. Chyba łatwiej coś znaleźć na zachodzie niż u nas.

 

Nie wiem też czy nie popełniamy błędu używając słowa "polerowanie". W starej nomenklaturze ślusarskiej, obróbkę na płytach nazywano raczej "docieraniem", a za polerowanie bardziej uznawano obróbkę przy pomocy materiałów miękkich (typu filce). Tak więc przy przeszukiwaniu polskich źródeł, być może lepszym słowem kluczowym byłoby link -> docieranie ręczne

Natomiast w nomenklaturze zachodniej spotkałem się zarówno z określeniem link-> lapping plate, jak i polishing plate


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba się zaczynamy gubić :(

 

Papier ścierny absolutnie nie jest do polerowania.

Służy do przygotowania powierzchni przed polerowaniem i to tylko na płaszczyznach.

 

Z tej rozmowy wynika wg mnie jedno. Polerowanie to nie jest ściśle określony proces pod względem technologi wykonania.

Zależy od rodzaju materiału jaki chcemy wypolerować, stopnia gładkości jaki chcemy osiągnąć, wymiarów elementu jakie chcemy osiągnąć po polerowaniu oraz kształtu polerowanego przedmiotu.

 

Przy wymiarach mamy takie problemy jak zachowanie liniowości, centryczności, równoległości czy prostopadłości.

Mamy też problem "wyprowadzenia krawędzi".

Utrzymanie tych parametrów może wymagać narzędzi pomocniczych.

 

Do tego możemy dołożyć problem docisku materiału, wydzielanego się przy tym ciepła, granicznych prędkości liniowych obróbki zależnych od rodzaju materiału i odkształceń wynikających z rozgrzewania się podczas polerowania, co może wpłynąć na równość powierzchni.

 

Nie umiem tego przekazać w krótkim poście i oczywiście nie mam wszystkich parametrów w głowie - to trzeba posprawdzać w teorii a potem jeszcze sprawdzić w praktyce ;)

Warto może pamiętać o jednym - polerowanie zaczyna się, gdy nie ma możliwości stałego związania materiału ściernego, czyli (nazwijmy to na nasze potrzeby) szlifowania.

Ostatnimi czasy granica związania posunęła się mocno.

Warto sprawdzić granicę możliwości szlifowania i nie pchać się w polerowanie zbyt szybko.Polerowanie to ma być obróbka na końcu po przygotowaniu detalu do tego.


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podręcznik brata Podwapińskiego do szlifowania czy też polerowania powierzchni czołowych przewiduje aparat pokazany na skanie. Przystawka do tokarki pracuje przy pomocy krążków korundowych, brązowych itp. którym nadaje się ruch przeciwbieżny w stosunku do zamocowanego w uchwycie tokarki elementu. Wydaje się, że podobną ideę można zrealizować używając np. dremela z odpowiednią tarczą zamocowanego w suporcie tokarki.

 

Rozumiem, że autorowi posta chodzi o profesjonalne wykonanie czynności polerowania koła. Ręczne polerowanie wzdłużne, krzyżowe czy nawet ruchami okrężnymi nie zapewni jednakowego połysku w zależności od kąta obrotu koła. Lustrzany połysk stalowej powierzchni wymaga stosowania rozwiązań bardziej z warsztatu optycznego niż mechanicznego.

 

post-22303-0-89702200-1352648271_thumb.jpg


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Witaj, w sklepie, w którym od czasu do czasu kupuje kawałki różnych kolorowych metali, mają taśmę cynkowo-tytanową o grubości 0,7mm i szerokości 1m, w cenie 11zł netto za 1kg.

Taśma cynkowo-tytanowa w składzie:cynk - 99,7%

tytan - 0,09%

miedź - 0,2%

reszta - to aluminium.

Firma ma oddział w Łodzi przy ul Piłsudskiego 87 tel. 042 674 35 11.

Podobno istnieje jeszcze możliwość zamówienia specjalnego takiej taśmy o znacznie większych grubościach.

Taką informację uzyskałem tu. http://www.profmetkol.pl/str1i/202.php

 

Pozdrawiam


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Załącznik do postu nr. #9:

 

Moja lapider machina, służąca do polerowania powierzchni pod różnymi kątami, równiez pod katem prostym.

post-859-0-61709700-1352826530_thumb.jpg

post-859-0-13280000-1352826525_thumb.jpg


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak to jest z oznaczeniami?Mam okazję kupić zieloną i czerwoną pastę diamentową (jeszcze ZSRR),która będzie się nadawała do finalnego polerowania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna może na sprzedaż ?

:) Niestety potrzebna mi jest, no i aktualnie trzeba jej zrobić remont.

 

A jak to jest z oznaczeniami?Mam okazję kupić zieloną i czerwoną pastę diamentową (jeszcze ZSRR),która będzie się nadawała do finalnego polerowania?

Kurcze wcześniej przeoczyłem, że to chodzi o pasty diamentowe, więc edyta.

 

Według mojej wiedzy i praktyki, pasty diamentowe przeznaczone są raczej do docierania bardzo twardych materiałów, a do polerowania raczej są nieprzydatne z powodu zbyt twardych ziaren. Istotną cechą past poleskich jest to, że ich ziarna kruszą sie w trakcie polerowania i staja się coraz mniejsze, tworząc w finale warstwę, która już nie skrawa, a tylko wygładza. Pasty diamentowe takiej cechy nie posiadają.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.