Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ken-wawa

Pancerny GW-9010 Mudman po raz trzci do naprawy!

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Panowie.

Kondensacja to temat rzeka i można wywołać nim wojnę religijną a tego bym nie chciał;-) Sam się z nią męczę w swoim Casio GA 700. Wcześniej miałem DW 290 i także występowała(był suszony, akt efekt krótko trwały). Mój leciwy DW 280 w którym myślałem, że nie mam problemu, także po założeniu na rękę i nagrzaniu zegarka, oraz przełożeniu kostki lodu do szybki kondensacja się pokazała. Daje ciekawy filmik trzy róże G-SHOCK i efekt ten sam:

 

Dlaczego to tak? Moim zdaniem Casio może robić coś gorzej z uszczelnieniem przycisków, kiedyś chyba nawet pisali, że w klasie WR 20 BAR można wciskać przyciski (jak pamięć mnie nie myli), teraz zabraniają używania przycisków pod wodą.

 

Kolejny temat to przenikanie gazów. Tak wiem jak to brzmi;-) Nie ja tą teoria wymyśliłem. Większość zegarków jest wodoszczelna, ale nie gazoszczelna. I tak woda w postaci gazowej może przenikać uszczelnienie (które mam wrażenie, że robią gorsze jak kiedyś) no i efekt wiadom z czasem zaparowana szybka. Teraz ktoś powie ten to wymyślił, ale znalazłem stronę, na której by zwalczać ten problem najpierw trzeba:

1 Wysuszyć wnętrze zegarka.

2 Zmienić uszczelnienie zegarka na mniej nazwijmy to "przepuszczalne"

3 Wypełnić wnętrze zegarka gazem ochronnym

Oto strona :https://www.sinn.de/mobile/en/Ar-Dehumidifying_Technology.htm

 

Teraz mam pytanie do Was. Ciekawi mnie czy komuś padł zegarek od samego parowania lub źle działał? Wiadomo jest dyskomfort w używaniu zegarka. Zegarmistrz w TimeTrend powiedział mi, że samo parowanie nie wpływu na mechanizm zegarka. Raz nawet czytałem na forum że ktoś używał 9 lat GW 9010.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wymontować wszystkie przyciski, oczyścić gumki i kanały, a przy składaniu dać mini kroplę oleju silikonowego lub przesmarować wazeliną techniczną. Zegarek zostawić na grzejniku na godzinkę, albo suszarką wysuszyć i złożyć.
P.S. Jak chcecie zaparować każdy zegarek to włóżcie pod kran pod gorącą wodę lejąc na szkło przez 1 min, a następnie zmieńcie na lodowatą na kolejną minutkę. Efekt zaparowania gwarantowany :D


"Każdy ma swój wehikuł czasu -wspomnienia cofają w przeszłość, a marzenia przenoszą w przyszłość."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze hydromod ?


GW 9110 , DW 5600c 901 , GW 9400 1er , DW 9052 1659 , GS 1050 B , GS 1150 , Casio 31 QR-12 ,GS 1200 B , DW 9000 1659 , Atlantic Worldmaster ,Tissot Antimagnetique , Zenith 28800 ,Orient patelnia, Orient tristar , Orient Ray 2 blue , DW 6900 x 2 , Orient Chrono Ace , Orient quartz ,Orient Triton I .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wymontować wszystkie przyciski, oczyścić gumki i kanały, a przy składaniu dać mini kroplę oleju silikonowego lub przesmarować wazeliną techniczną. Zegarek zostawić na grzejniku na godzinkę, albo suszarką wysuszyć i złożyć.

P.S. Jak chcecie zaparować każdy zegarek to włóżcie pod kran pod gorącą wodę lejąc na szkło przez 1 min, a następnie zmieńcie na lodowatą na kolejną minutkę. Efekt zaparowania gwarantowany :D

Robiłem tak, a w sumie zegarmistrz z TimeTrend w ramach gwarancji(suszenie i smarowanie uszczelek). Rzeczywiście zegarek dawał radę, ale do pół roku. Potem znowu tak jak było przed. Daje sobie z tym spokój. Wkurza mnie to, ale jakoś z tym żyje. Ma szczęście kondensacja na tyle nie przeszkadza, by nie móc odczytać godziny. Lubię swój zegarek i po prostu to zostawiam, jak twierdzę ma duszę, bo oddycha:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze hydromod ?

Nie wiem czasem czy bąbelki również by mnie nie wkurzyły. Sama metoda jest dla mnie zbyt "modyfikująca", co nie znaczy, że mało ciekawa. Robił ktoś hydromida na zegarkach wskazówkowych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że robiliśmy hydromoda :) bąbelki czasem nawet fajne są.
Przy wskazówkowym bym się zastanowił czy nie wpłynie to negatywnie na jego żywotność oraz ogólne działanie.


"Każdy ma swój wehikuł czasu -wspomnienia cofają w przeszłość, a marzenia przenoszą w przyszłość."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że robiliśmy hydromoda :) bąbelki czasem nawet fajne są.

Przy wskazówkowym bym się zastanowił czy nie wpłynie to negatywnie na jego żywotność oraz ogólne działanie.

Dzięki za odpowiedź. Też myślę podobnie, nie wiadomo jak olej wpływa na mechanizm, przynajmniej ja nie wiem. Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Feymozim
      Naprawa zegarka Borealis Cascais 30ATM na mechanizmie Miyota 9015   Fotki poniżej

    • Przez Siewca
      Szukam kompletu wskazówek pasujących do Miyota 2115 (Hand size 70/120/17) może ma ktoś na zbyciu lub wie gdzie takie dostać (bez zakupów hurtowych).
      Potrzebuje je do zegarka Casio.
      Pozdrawiam
       
    • Przez Kacperek_77u
      Cześć
      W tym temacie będe ukazywał swoje prace nad zegarkami
      Najpierw napiszę coś o sobie (miłego czytania 😝) :
      Zegarkami mechanicznymi interesowałem się od zawsze i zawsze chciałem taki mieć bo ,,ma duszę i pięknie tyka''. Pierwszy z jakim miałem do czynienia była męska zaria kupiona za 20zł 7 lat temu na targu w rzeszowie. Chodziła tylko dwa tygodnie bo niewiem jakim cudem ale czop osi sekundnowej zniknął a jak wiadomo 2009 bez niego chodził nie będzie. Porozbierałem ją z ciekawości, o dziwo poskładałem ją spowrotem i poszła w kąt razem z zainteresowaniem zegarkami. Jakieś dwa lata temu znowu ją odkopałem, znalazłem dawcę na allegro i coś nawet z tego poskładałem ale chodzic to nie chciało... Więc znowu poszła w kąt z zainteresowaniem-do czasu...
      W ubiegłym roku gdzieś na jesień przypadkiem znalazłem ofertę pudła części do owego mechanizmu i udało mi się je wyrwać za całe 15zł (radość.JPG). Przyszła paczka, zacząłem coś kręcić i wymodziłem w miare działający zegarek 😁
      Potem zakręciłem się w ruskich i dostałem bzika na punkcie sportivn. I w grudniu zakupiłem fajny egzemplarz aczkolwiek zauważyłem na zdjęciach że ma martwy włos więc podmianka była potrzebna (akurat z tamtymi częściami do zari udało mi się jeszcze kupić pare mechanizmów do pobied i kolejne pudło części więc no problemo o drugi włos). Pamiętam jak ćwiczyłem ruchy dzięki którym mógłbym zdjąć włos xd. Procesu podmianki opisywać nie będe bo za długo by to zeszło ale finalnie zegarek OŻYŁ! I tak już z rok będzie jak dłubie w zegarkach 😁
       
       
      Pierwsze co chciałbym wam pokazać z niedawnych prac to pierwsze poważniejsze wyprostowanie włosa w slavie któro zakończyło się niczym innym jak sukcesem 😁 
      Jak widać ktoś chciał ją przyśpieszyć ale potem stwierdził że jednak chodzi za szybko i zdecydowanym ruchem cofnął przesówkę uszkadzając włos...
      Więc akurat się złożyło że niedawno robiłem identyczną slave więc wziałem ją jako wzorzec i żeby nic nie wpadło do niej to poprostu zamiast dekla położyłem szkiełko
      Zbliżenie na wrorzec

      I o to pacjent po wyprostowaniu włosa (przy tego typu uszkodzeniach preferuję metodę ,,na żywca'' czyli poprostu prostuje włos gdy jest zamontowany z balansem tylko ewentualnie bawie się przesówkami 🙃)
      Teraz wystarczyło poprostu ustawić przesówkę z kołkiem włosa (będe wdzięczy za podanie jej profesjonalnej nazwy) żeby zegarek zaczął przyjemnie chodzić:

      20221224_002529.mp4
    • Przez Lamela
      Zegary upycham, gdzie mogę.
      Oto weekendowe zajęcie - fajny szwarcwald w domku na działce. Powstał niejako „kącik kulturalny”, nawet pasuje do drewnianej zabudowy domku.

       
      Ciekawostką, którą nie wiem, czy wypada się pochwalić jest nietypowy sposób naprawy. Zegar nabyłem za grosze na giełdzie w Broniszach, raczej jako ciekawostkę i bez specjalnego planu uruchomienia. Udało się dobrać metrowe wahadło, chyba z tej samej bajki. Problemem był stan techniczny - niby mechanizm był kompletny, ale brudny niemiłosiernie i praktycznie nierozbieralny. Płyty drewniane, na gwoździki, wpusty i kliny, jak to rozpirzę to już raczej nie złożę. Jedynie łatwo było zdemontować tarczę (szklana, na drewnianej okrągłej ramie i z mosiężnym bezelem) i przekładnię wskazań.
       

       
      Resztę pracowicie, ząbek po ząbku, łożysko po łożysku pędzelkiem potraktowałem Akrą bez rozbierania płyt a następnie w ogródku wypłukałem wodą takim małym akumulatorowym karcherem.
       

       
      Wydaje się to dość bezpieczne, nawet dla drewna - ciśnienie to tylko 24 bar, zaś wydatek na poziomie 1,5 l/min, tak że drewno nie wydało się nawet specjalnie zwilżone, a kółeczka lśniły. Lepsze to niż płukanie kranówką nad zlewem - polecam. Potem jeszcze suszarka i upalne popołudniowe słońce i wszystko wygląda perfekcyjnie.
       

       
      Ponieważ było sporo dziurek po drewnojadach, a nie chciałbym, o ile aktywne, aby mi zjadły domek, to skorzystałem z nieobecności urlopującej się małżonki i pełnego dostępu do kuchni i metodą Lesa
      upiekłem to, co jeszcze zostało żywego w środku drewnianych płyt 🤪.
       

       
      No i działa, konkurując pod względem hałasu z dzięciołem z okolicznej sosny 😀
    • Przez BlasiusG
      Moi drodzy. Nie znam się za bardzo, a chciałbym wiedzieć czy w takim zegarku jaki jest na zdjęciu, da się bez problemu wymienić szkiełko? Oczywiście nie chcę sam tego robić tylko u jakiegoś fachowca.
       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.