Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

janosiks

1 z 3 czyli pierwszy zegarek do garnituru

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Dopiero rozpoczyna się moja przygoda z zegarkami - kończą się studia, zaczyna się praca i czas powoli realizować marzenia.

Do roku pewnie kupię coś w przedziale do 4tyś, jednak teraz potrzebny mi jest w granicach do 1600 zł.

 

Moje typy:

1. Catorex C'Attractive z mechanizmem ETA 2824 - ten mi się najbardziej podoba

 

2. Tissot T-Classic Le Locle (ponad budżet)

 

http://allegro.pl/ti...3281992461.html

 

3. Edox on jest za 1620 (przy karcie stałego klienta -10%)

http://www.apart.pl/...i,c,2,Edox,2681

 

Catorex jest mało popularną marką, czy jest sens na nią stawiać, czy lepiej kupić Edoxa - z serwisem apart ?

Jeden z bosów forumowych pisał o końcówce EX jako źle kojarzonej w Polsce - mnie to też trochę zraża do tego zegarka, ale z wyglądu jest bardzo ładny.

 

jeśli macie w głowach inne lepsze modele w tych cenach to dajcie propozycje - będę wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście postawiłbym na Catorexa, z podanych wyżej wygląda najlepiej, a nawet za kilka lat naprawa tego mechanizmu nie powinna stanowić większego problemu.

 

no i dla klubowiczów mają zniżki ;)


life's a piece of shit [...] just remember that the last laugh is on you. and always look on the bright side of life

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym żadnego z tych nie wziął. Jeśli w stosunkowo krótkim czasie chcesz kupić coś do 4 tys. zł, to tak zrób i kup Stowę Marine Original. Albo od razu ją zamów na stronie Stowy, bo na realizację zamówienia czeka się w tym momencie mniej więcej do października (płatność na samym końcu). Piękny zegarek, warto poczekać. Są też wersje z rzymskimi cyframi zamiast arabskich i z matową kopertą zamiast błyszczącej, a także z czarnym cyferblatem.

 

marine-original-1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie Tissot choć nie przepadam za tą marką. Ale jest najciekawszy :)


życie zaczyna się po 200...km/h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mirosuaw

Racja piękny jest - wskazówki zwłaszcza.

kolejny zegarek myślę do realnie w marcu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu odpuściłbym kupno zegarka "nas chwile". Skro masz zamiar kupić w ciągu roku droższy a więc pewnie taki jaki sobie upatrzysz to nie wchodziłbym w jakiś substytut, od razu kupowałbym ten zegarek docelowy, po prostu dozbieraj, trochę poczekaj i kup to co chcesz :)

Jeżeli jednak Masz "ciśnienie" aby już teraz kupić to wg mnie w pierwszej kolejności Tissot Le Locle ( sprawdzony model), Catorex a na końcu Edox. Obejrzyj sobie jeszcze Certiny w Automacie, np. DS-1, First lub Caimano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mirosuaw

Racja piękny jest - wskazówki zwłaszcza.

kolejny zegarek myślę do realnie w marcu :(

Jako tańszy substytut tej Stowy możesz rozważyć Steinharta Marine albo Archimede Deck Watch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steinhart w polsce 1820 czy taniej da się kupić na jakiejś zagranicznej stronie ? wersja z rzymskimi cyframi.

 

@proki1971

 

Nie planuje zakupu tylko jednego zegarka w dłuższym okresie czasowym, więc substytut nie będzie niechcianym dzieckiem, a jedynie o ograniczonym budżecie. Kolejny zegarek będzie kolejną zachcianką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steinhart w polsce 1820 czy taniej da się kupić na jakiejś zagranicznej stronie ? wersja z rzymskimi cyframi.

Pogadaj przez PW z forumowiczem SIRLUKE1.

To oficjalny dystrybutor Steinharta w Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steinhart w polsce 1820 czy taniej da się kupić na jakiejś zagranicznej stronie ? wersja z rzymskimi cyframi.

 

@proki1971

 

Nie planuje zakupu tylko jednego zegarka w dłuższym okresie czasowym, więc substytut nie będzie niechcianym dzieckiem, a jedynie o ograniczonym budżecie. Kolejny zegarek będzie kolejną zachcianką.

 

No to zmienia postać rzeczy, jeżeli ma to być początek zabawy z zegarkami. Zastanów się jeszcze nad rozmiarem, ten Tissot i Catorex maja 40mm a Steinhart Marine już 44 mm i do tego jest dosyć gruby. Musisz brać pod uwagę grubość nadgarstka, parametry zegarka i tego do czego ma Tobie służyć. Stowa jest mniejsza, ma 41mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nadgarstek mam 17,5cm,

przeznaczenie - spotkania z klientami.

fakt Steinhart jest gruby - widziałem foto porównawcze. Może być mało komfortowy przy mankietach dobrze przylegających do nadgarstka.

 

ten jest trochę mniejszy

 

0_0_productGfx_11f08fe4a9015bfe0cefdf0ca86a83fd.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sam nadgarstek. Nosiłem Steinharta Nav B-Uhr w identycznej kopercie jak Steinhart Marine. Da radę, ale rzeczywiście zegarek będzie duży i raczej nie pod mankiet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten z kolei ma 38mm, jak dla mnie, mimo, że mam ok.17cm , jest mały, ja noszę zegarki 40-43 mm ( w zależności od grubości, kształtu i wyprofilowania koperty, długości uszu itp). Dla Ciebie też może okazać się mały, powinieneś przymierzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym żadnego z tych nie wziął. Jeśli w stosunkowo krótkim czasie chcesz kupić coś do 4 tys. zł, to tak zrób i kup Stowę Marine Original. Albo od razu ją zamów na stronie Stowy, bo na realizację zamówienia czeka się w tym momencie mniej więcej do października (płatność na samym końcu). Piękny zegarek, warto poczekać. Są też wersje z rzymskimi cyframi zamiast arabskich i z matową kopertą zamiast błyszczącej, a także z czarnym cyferblatem.

 

marine-original-1.jpg

 

Ale piękność! Jestem na etapie poszukiwań garniturowca za ~4k i ten byłby idealny. Tylko to czekanie do października...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z podanych Tissot Le Locle najpiękniejszy. Ta Stowa wyżej zupełnie mi się nie podoba (przez te nadrukowane indeksy). W garniturowcach preferuję osobiście rzymskie cyfry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olewając chęć zakupu substytutu jednak poczekam kilka miesięcy i zdecyduje się na Stowe Marine:

teraz pytanie o blat:

błyszczący czy matowy ?

który wygląda w/g was zegarofilów elegancko ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Pas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olewając chęć zakupu substytutu jednak poczekam kilka miesięcy i zdecyduje się na Stowe Marine:

teraz pytanie o blat:

błyszczący czy matowy ?

 

Masz na myśli kopertę?

To już jest pytanie, na które każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Tak samo jak z cyframi arabskimi lub rzymskimi.

Statystycznie większość osób odpowie, że bardziej elegancka będzie błyszcząca, a matowa bardziej casual.

Warto też wiedzieć, że błyszcząca szybciej łapie ryski, ale za to łatwiej ją spolerować. Matowa odwrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.