King Seiko vs współczesne modele

[Kojiro 127]

Czy ktoś dysponuje taką wiedzą, lub może posiada w swojej kolekcji zarówno King Seiko jak i współczesny model SEIKO ze średniej półki (mam na myśli np serię SARB) i mógłby się wypowiedzieć nt porównania jakościowego tych zegarków? Chodzi mi tylko i wyłącznie o odczucia jakościowe, wykończenie, dbałość o szczegóły itd. Nie pytam o mechanizm, bo nie ma co porównywać 6R15 do Hi Beat. Chciałbym wiedzieć, czy obcowanie King Seiko daje takie samo poczucie jakości jak np z SARB033/35 lub SARB021/23/45, czy jednak ząb czasu robi swoje.

[Slaweknh 232]

Hej, trochę nie w temat ale posiadam piątkę z przed ponad 20 lat i taka dzisiejsza i przyznaje ze jakość wykonania i detale tej starszej są lepsze. Pozdrawiam

[eye_lip 23330]

Ciężko porównywać vintage i współczesne zegarki. Miałem w sumie trzy King Seiko, zewnętrznie nie różnią się specjalnie poza ciekawszymi wskazówkami czy kopertami od współczesnych im serii Seiko (nie tych najtańszych jak 5). To bardziej ciekawsze mechanizmy, historia itp.

[Morion 2047]

Moim zdaniem różnią się wyglądem dosyć znacznie. Mam KS i miałem Sarba. Różnica jest przede wszystkim w wykończeniu kopert i ich wielkości. Sarby mimo że mają nieznacznie większe rozmiary na papierze od Ksów to w rzeczywistości są dużo większe od nich. Wynika to pewnie ze standardów jakie panują w dzisiejszych czasach. Wykończenia kopert w Sarbach pokazują jak technika poszła do przodu, pięknie szczotkowania i polerowania we współczesnych modelach wyglądają świetnie. Tarcze są bardzo dobre w Ksach(oczywiście tych dobrze zachowanych) jaki i Sarbach. Natomiast mechanizmy jak dla mnie o wiele fajniejsze w vintagach fajnie zdobione i z fenomenalnymi jak na tamte czasy osiągnięciami. Z oczywistych rzeczy to jeszcze w Sarbach są lepsze bransolety (bardzo fajnie wykończone) no i wszystkie mają szafirowe szkła. Podsumowując jak chcesz nosić zegarek na co dzień to wybrałbym Sarba z uwagi na odporne szkło, większy wr i ładne wykończenia. Natomiast jak potrzebujesz zegarek, który będziesz zakładał od czasu do czasu to wtedy brałbym KS, który ma świetną stylistykę i historię.

[Burns 4325]

@Marion, 100% racji, od siebie dodam, że dostać zadbane KS to wydatek z reguły większy niż nowy SARB.

[Morion 2047]

Wydatek podobny (choć można wyłapać taniej tylko, trzeba trochę go odnowić). Uwielbiam Seiko i ich linie KSów, starych i nowych GSów oraz Sarbów, dlatego chciałbym mieć w kolekcji przedstawiciela każdej linii

[Gość xylog]

Co prawda nie KS, ale czy takiego waszym zdaniem nie brakuje w ofercie firmy?

 

[Deco79 5]

Mam KS'a i nie wymieniłbym go na żadnego SARB'a.