kiniol 2281 #1 Napisano 11 Kwietnia 2009 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,Kupiłem zegar, i tu zaczynają się problemy:Tarcza szklana jest rozbita w drobny mak, niebawem będę miał tarczę wyciętą z białego szkła opalowego, szukam kogoś kto wykona malowanie na owej tarczy, linii i cyfr.Czy ktoś byłby w stanie znaleźć informacje na temat wytwórni i typu zegara w ogólności. Jak go datować?Pozdrawiam i życzę Wesołych ŚwiątProszę o pomoc moderatora w załączeniu zdjęć 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #2 Napisano 12 Kwietnia 2009 Producenta nie znalazłem. Zegar datowałbym na okres po roku 1850+/- 20lat.Skrzynia jest przejściem od stylu biedermeier do eklektyzmu, werk z osprzętem zawiera także elementy "antyczne" (jednoczęściowa szklana tarcza) i "nowoczesne" (mocowanie na "kołkach" a'la Resch). Przydałyby się zdjęcia samego mechanizmu od tyłu i od góry...O szklanych tarczach niedawno było, spróbuj napisać do Piotra Ratyńskiego 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #3 Napisano 13 Kwietnia 2009 Tarcza szklana jest rozbita w drobny mak, niebawem będę miał tarczę wyciętą z białego szkła opalowego, szukam kogoś kto wykona malowanie na owej tarczy, linii i cyfr. Nie wiem co to "drobny mak", ale skoro jest tarcza to najlepiej ją "poskładać" na czymś "klejącym" ( folia samoprzylepna ) tak by można było zrobić skan (nawet jeżeli fragmentów brakuje ) Potem najlepiej Corel i na bazie .bmp rysunek wektorowy tarczy.Potem ploter i negatyw w folii ( wybrać po naklejeniu na szkło ), potem "sypnięcie piaskiem ", potem farba, zdjęcie folii i cyferblat gotowy Alternatywnie oczywiście może być sito... ale to już nie ta jakość - "sztuka cierpi" PS Tak "na oko" z nie najlepszych zdjęć wydaje się, że ktoś zrobił "renowację" skrzynki lakierem bezbarwnym olejnym . 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Safinowski 90 #4 Napisano 13 Kwietnia 2009 Ten mechanizm nie wydaje się aż taki ładny a przez szklaną tarczę i tak nie będzie nic widać. Najwygodniej nadrukować jedną z metod na blachę rysunek i będzie dobra tarcza. Przedtem potrzebny jest dobrze zrobiony projekt w jakimś programie rysunkowym, aby było z czego wydrukować. Może być wszystko, cyfry, napisy, nawet ilustracje, a jakby co to i w kolorze. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #5 Napisano 13 Kwietnia 2009 Ten mechanizm nie wydaje się aż taki ładny aby go przez szklaną tarczę oglądać. Najwygodniej nadrukować jedną z metod na blachę rysunek i będzie dobra tarcza. Przedtem potrzebny jest dobrze zrobiony projekt w jakimś programie rysunkowym, aby było z czego wydrukować. Może być wszystko, cyfry, napisy, nawet ilustracje, a jakby co to i w kolorze.W tego typu zegarach tarcze były z tzw. Opalglass, czy też szkła mlecznego, całkowicie nieprzezroczystego, matowionego poprzez piaskowanie. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #6 Napisano 13 Kwietnia 2009 W tego typu zegarach tarcze były z tzw. Opalglass, czy też szkła mlecznego, całkowicie nieprzezroczystego, matowionego poprzez piaskowanie. Proponuje sprawdzić co kryje się pod nazwą "szkła mąconego", ( znane od bardzo dawna ). PS - kolego Safinowski - plama jak nie wiem co 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #7 Napisano 13 Kwietnia 2009 Proponuje sprawdzić co kryje się pod nazwą "szkła mąconego", ( znane od bardzo dawna ). PS - kolego Safinowski - plama jak nie wiem co Dzięki serdeczne Mariusz, kupiłem taflę szkła mlecznego z huty w Jaśle, ręcznie lanego. Czy ono może być właśnie mącone?Czy jest jakiś dostawca takowego szkła w kraju?Pozdrawiam 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Safinowski 90 #8 Napisano 13 Kwietnia 2009 Ze szkłem to są same kłopoty, chociaż w dobrym zakładzie szklarskim można dostać rozmaite szkła. Oryginał zniszczył się i go już nie ma. Cokolwiek zamiast to już nie oryginał. A blacha ma szereg zalet, łatwość przygotowania, odporność na uszkodzenia. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #9 Napisano 13 Kwietnia 2009 Ze szkłem to są same kłopoty, chociaż w dobrym zakładzie szklarskim można dostać rozmaite szkła. Oryginał zniszczył się i go już nie ma. Cokolwiek zamiast to już nie oryginał. A blacha ma szereg zalet, łatwość przygotowania, odporność na uszkodzenia.Generalnie w zegarze tego typu nie należy pozwalać sobie na tzw. wynalazki, tarcza jest zachowana, jeno w kawałkach więc mamy źródło na podstawie, którego możemy odtworzyć oryginalny wygląd tarczy w oparciu o materiał tożsamy z pierwotnym. Wszelkie inne rozwiązania byłyby nieuzasadnioną kreacją. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #10 Napisano 14 Kwietnia 2009 Nie wiem co kombinujecie i po co.Szkło mącone ( ma kilka innych nazw) jest znane od XV czy XVI w.Używane było zamiast porcelany ( a nie emalii !!! , którą kładziono na większość cyferblatów, a wspaniałomyślnie teraz sporo osób nazywa ją porcelaną ). Jak łatwo można sobie wykombinować szklane cyferblaty nie bardzo nadawały się do wysoko seryjnych produkcji, więc zrezygnowano z tego.Zapewne technologia produkcji się zmieniła, ale materiał pozostaje ten sam.Dostępność ? - ja nie mam żadnych problemów - może nie wszyscy szklarze mają, ale sporo z nich ma. Tną, wycinają, wiercą - co kto sobie życzy.Cena w granicach 200 pln/m^2, co daje cenę materiału na cyferblat rzędu kilkunastu złotych.Jedyny problem w małych zegarach może wystąpić bo szkła poniżej 4mm grubości ciężko znaleźć ( ja nie znalazłem, ale nie znaczy to, że nie można... może poniżej występują problemy z zachowaniem bieli tafli ? ). Jeszcze raz powtarzam - skan rozbitego cyferblatu - dobry skan - to podstawa.Potem kopia z dokładnością do 0,1 mm to nie problem. 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #11 Napisano 14 Kwietnia 2009 Nie wiem co kombinujecie i po co.Szkło mącone ( ma kilka innych nazw) jest znane od XV czy XVI w.Używane było zamiast porcelany ( a nie emalii !!! , którą kładziono na większość cyferblatów, a wspaniałomyślnie teraz sporo osób nazywa ją porcelaną ). Jak łatwo można sobie wykombinować szklane cyferblaty nie bardzo nadawały się do wysoko seryjnych produkcji, więc zrezygnowano z tego.Zapewne technologia produkcji się zmieniła, ale materiał pozostaje ten sam.Dostępność ? - ja nie mam żadnych problemów - może nie wszyscy szklarze mają, ale sporo z nich ma. Tną, wycinają, wiercą - co kto sobie życzy.Cena w granicach 200 pln/m^2, co daje cenę materiału na cyferblat rzędu kilkunastu złotych.Jedyny problem w małych zegarach może wystąpić bo szkła poniżej 4mm grubości ciężko znaleźć ( ja nie znalazłem, ale nie znaczy to, że nie można... może poniżej występują problemy z zachowaniem bieli tafli ? ). Jeszcze raz powtarzam - skan rozbitego cyferblatu - dobry skan - to podstawa.Potem kopia z dokładnością do 0,1 mm to nie problem.Udało mi się kupić taflę ogrubości od 2,4mm do 2,6mm czyli idealnie taka, jaką potrzebuję , Faktycznie chyba wykonam skan i zlecę sitodruk.Jest to szkło z huty w Jaśle, bardzo dobre i daje sie dobrze piaskować, gdyż tarcza musi być matowa. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 119 #12 Napisano 14 Kwietnia 2009 Witam,Trafiłem na taką stronkę:http://cyferblat.republika.pl/index.htmlCzy ktoś ma jakieś doświadczenia z tą pracownią?Podobno tarcze są ręcznie malowane. Gdyby tak było, to lepsze niż sitodruk, bo bliższe oryginałowi. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #13 Napisano 14 Kwietnia 2009 Mam ten link odłożony "na ciężkie czasy" od dawna, z czyjegoś polecenia (ale kogo??? - bij, zabij, nie pamiętam). Jak dotąd miałem szczęście, że nic mi sie z tarczy nie osypawało, albo było w miarę widoczne. Dopóki te kryteria są spełnione - nic nie poprawiam. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #14 Napisano 15 Kwietnia 2009 Udało mi się kupić taflę ogrubości od 2,4mm do 2,6mm czyli idealnie taka, jaką potrzebuję , Faktycznie chyba wykonam skan i zlecę sitodruk.Jest to szkło z huty w Jaśle, bardzo dobre i daje sie dobrze piaskować, gdyż tarcza musi być matowa. Chyba się nie zrozumieliśmy.Nie o takim wykonaniu pisałem .Jakoś też nie mogę sobie przypomnieć by ktoś piaskował powierzchnię cyferblatu ( co nie oznacza, że takich praktyk nie było - przecież zawsze ktoś mógł sobie coś takiego wykombinować)Jednak i emalia i porcelana są "gładkie".Piaskowanie całości zapewni jedynie brudzenie się, które będzie trudniejsze do usunięcia. Pisałem o piaskowaniu tylko tych fragmentów, na których ma leżeć farba . 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #15 Napisano 15 Kwietnia 2009 Chyba się nie zrozumieliśmy.Nie o takim wykonaniu pisałem .Jakoś też nie mogę sobie przypomnieć by ktoś piaskował powierzchnię cyferblatu ( co nie oznacza, że takich praktyk nie było - przecież zawsze ktoś mógł sobie coś takiego wykombinować)Jednak i emalia i porcelana są "gładkie".Piaskowanie całości zapewni jedynie brudzenie się, które będzie trudniejsze do usunięcia. Pisałem o piaskowaniu tylko tych fragmentów, na których ma leżeć farba .Jasne tylko, że tarcza oryginalna w całości jest piaskowana, gdy odbiorę wzór od pana szklarza, wstawię zdjęcie na forum. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #16 Napisano 2 Maja 2009 Jasne tylko, że tarcza oryginalna w całości jest piaskowana, gdy odbiorę wzór od pana szklarza, wstawię zdjęcie na forum. Tarcze już gotowe, teraz jeszcze nadruk, mam sporo białego szkła o grubości ok 2,5mm, służę... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach