Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

struminz

parujące casio g-shock

Rekomendowane odpowiedzi

Niech dłuższy czas polezy rozebrany na słońcu i pamiętaj żeby uszczelkę nasmarowac może być wazelina techniczna lub jakiś olej silikonowy. Nie ma za co:) Mam nadzieję,że sensora nie ruszałes?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem wadę parowania.

Para jest jakby pomiędzy dwiema warstwami szkiełka. Ściskając je od wewnątrz i zewnątrz rozłazi się. Ono jest chyba nierozbieralne, więc lezę... :/

Zrobiłem test i dałem kroplę wody na szkiełko od wewnątrz i rzeczywiście rozlazło się między warstwami szkła. Czy to jeszcze da się ogarnąć?

854569ae2d0f.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Dingo

 

Dobra. Trzeba trochę popracować.

 

 

[

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Dingo
Odkryłem wadę parowania.

Para jest jakby pomiędzy dwiema warstwami szkiełka. Ściskając je od wewnątrz i zewnątrz rozłazi się. Ono jest chyba nierozbieralne, więc lezę... :/

Zrobiłem test i dałem kroplę wody na szkiełko od wewnątrz i rzeczywiście rozlazło się między warstwami szkła. Czy to jeszcze da się ogarnąć?

854569ae2d0f.jpg

 

 

Panel jest pod szkłem, a wyciąga się wsYstko od góry

 

Dobra. Trzeba trochę popracować.

 

 

[

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak, jak ta para, teraz już woda jest między (chyba) nierozbieralnymi warstwami szkła. Swoją drogą czuję tutaj niezły bubel ze strony G, bo jak można dać takie gówniane szkiełko, które się rozwarstwiło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymaj go dłużej na słońcu,lub na parę dni do ryżu ewentualnie zanabyc gdzieś pochłaniacze wilgoci i niech leży tak nawet tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak już mi skrzydła opadły, bo to szkiełko po wlaniu wody zrobiło się "pomazane".. 

Pewnie to i moja wina, dusiłem podświetlanie pod wodą, ale woda mogła wejść do obudowy, a nie między szkło, teraz i tak czuję, że temat jest rozszczelniony i d*pa blada... Eh nic nie jest wieczne, ale po G za 800zł oczekiwałbym więcej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to nie fajnie. Możesz jeszcze spróbować wlać mu wody destylowanej. A jeśli to nic nie da to nowa koperta, dostępna na alledrogo chyba coś 200parę złoty:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś potrzebował wnętrzności i zewnętrzności GW-9200 w idealnym stanie do oddam za 100zł.... (zalana koperta)

Straciłem moc naprawczą...........

PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak, jak ta para, teraz już woda jest między (chyba) nierozbieralnymi warstwami szkła. Swoją drogą czuję tutaj niezły bubel ze strony G, bo jak można dać takie gówniane szkiełko, które się rozwarstwiło...

 

To nie żaden bubel.. Po prostu pod szybką jest zamontowana kolejna szybka panela słonecznego i to między te dwie szybki dostała się woda, w sensie Ty jej pomogłeś :P  Generalnie zegarek można jeszcze uratować, ale obawiam się że przy Twoim szczęściu i zdolnościach możesz nie podołać.. 


SYGNATURA.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam problem z moim casio gls-100 .Od samego początku tzn w okresie zimniejszych dni zauważyłem, iż gdy wiatr wiał na niego parowała szybka od wewnątrz. Wystarczyło podłożyć go pod zimną wodę z kranu i już też parował. Przebolałem zimę i w maju/czerwcu oddałem na gwarancji. Wymienili uszczelkę, rozebrali,skręcili, sprawdzili (szczelny jak przed rozebraniem ) i ok. Nie było efektu parowania pod zimną wodą. Lato minęło i zjawisko znów zaczęło się pojawiać. Jestem na zewnątrz, podwijam rękaw i już po chwili przy temperaturze otoczenia ok 3 stopnie na plusie i ruchach ręki szkiełko paruje od wewnątrz praktycznie na całym środku. Para utrzymuje się dobre 5 minut. W domu po włożeniu go do zimnej wody z kranu szybka jest zaparowana praktycznie w całości. Dodam , że ten model ,był reklamowany dla fanów sportów zimowych. Znajomy ma identyczny model , ale jemu nigdy nie zaparował. Już niedługo oddaje do serwisu i będą wysyłać do centralnego serwisu. Ktoś spotkał się z czymś podobnym?Jak dla mnie to pierwszy i ostatni g-shock ;) zegarek za 500 zł jest bublem ;)

 

 

Ej6Gi8O.jpg

 

 

wJwoDIA.jpg

 

 

 

lLeeCjx.jpg

 

wyHV4Ev.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to głupie co napisze, ale jak zapewne wiesz zegarek nadal nie jest szczelny po prostu. Nowe G-shocki, zwłaszcza te z napisem CHINA na deklu niestety zdarzają się wadliwie złożone. Robiłem dwa takie ostatnimi czasy, od znajomych. DW-9052 i 6900, obydwa miały ten sam mankament, czyli nierówno ułożoną uszczelkę dekla. W jednym była podwinięta i zagnieciona do środka zegarka.

 

Co zabawne, zawsze przy opisie zegarków ludzie piszą, że nie gwarantują ich wodoszczelności ponieważ były otwierane. Ja zawsze oddając taki serwisowany przeze mnie lub sprzedając swojego moda mówię, że gwarantuje jego wodoszczelność, bo ja go otwierałem. Nie żebym był nie omylny, ale jak do tej pory nie zdarzyło się, aby zegarek przeze mnie otwierany, rozbierany na części pierwsze, gdzie smarowałem wszystkie uszczelki (dekla i przycisków) zaparował, czy przepuszczał wodę w jakikolwiek sposób. Rozbiórka, suszenie i smarowanie do tej pory wystarczała, żeby zegarek nie parował już więcej. W swoich robię jeszcze jedną rzecz, mianowicie na papierze 800-2500 (na mokro i na szybie) docieram dekiel od wewnętrznej strony, na koniec polerując powierzchnie styku z kopertą na połysk. Zdarza się, że po odkręceniu śrubek dekiel jest jak przyssany do koperty po takim zabiegu.

 

W serwisie wymienili uszczelkę dekla. Pytanie czy rozbierali wszystkie przyciski? Tam też są uszczelki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie raczej w jakiej wilgotności go składasz?

Ja swój składałem przy dwóch suszarkach


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mówił serwis casio (nie centralny) wymienili tylko uszczelkę dekla i sprawdzili szczelność. Zegarek nie paruje w ciepłym, saunie itd Tylko paruje w niskich temperaturach/zimnej wodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt faktem składać trzeba wysuszony zegarek w przy małej wilgotności, ale ja swoje składam w normalnej warsztatowej atmosferze i nic nigdy się z nimi nie działo.

 

Nie rozbierali nic więcej poza odkręceniem dekla, a skoro paruje przy niskich temp, to jest nie wysuszony do końca zapewne i skrapla się w zimnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To normalne fizyczne zjawisko. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To normalne fizyczne zjawisko. 

 

Normalne zjawisko fizyczne. Tylko że nie zawsze musi wystąpić. Jest uwarunkowane od kilku czynników i nie uważam, że jest naturalnym w przypadku zwgarka.

 

...

 

Dzisiaj pojeżdziłem trochę od rana rowerem, bo chciałem parę fotek w plenerze zrobić naszemu wędrującemu 6900. Zawsze jeżdżę z zegarkiem na wierzchu, nie pod mankietem. Dziś też tak było. I co się okazało?... 6900 zaparował od środka. Było poniżej zera, no i jechałem na rowerze, więc dodatkowy czynnik. Ktoś powie, że to normalne,.. ale na drugiej łapie miałem 5600 i nic nie zaparowało. Te same warunki - i nic, dzielnie jeżdził wystawiony poza garderobę, a 6900 musiałem grzać pod mankietem kurtki, bo przecież nie mógłbym wstawić fotek z zaparowanym szkłem.  :blink:   ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zaparować każdy nowy zegarek. Dotyczy to nawet Submarinera, wystarczy przyłożyć kostkę lodu do szkła. Czyli żadne czary, sama fizyka.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

meXy, idę nastawić lodu, bo się skończył podczas ostatniej imprezy. Jestem bardzo ciekaw wyniku doświadczenia, poważnie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grudzień, a tu nie ma śniegu...  :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja pamiętam jak ktoś kiedyś robił takie testy i później została plama na szkle od środka, więc nie warto :P

Jak na razie prawie wszystkie zegarki, które miałem w skrajnych sytuacjach parowały, więc to norma.


"Każdy ma swój wehikuł czasu -wspomnienia cofają w przeszłość, a marzenia przenoszą w przyszłość."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G-7700 na nartach - zaparował od razu, GW3500 na śniegu pod domem - zaparował od razu. Żadnych negatywnych skutków itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam posiadam 9300 po sunie byla szybka zaparowana a potem  pod zimna woda zaparowal ale za minute para zeszla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.