Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

demon

Co to jest CZAS ?

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejne głupie pytanie: co to jest CZAS :?:

 

Czy ktoś zna jakąś sensowną definicję ? Bez filozoficznych wywodów i przeksztalceń wzorów ( na szybkość np.).

 

Ps. mam nadzieję zę tego pytania na forum nie było. Szukałem, szukałem i jak do tej pory nie widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki neuro - za dobre chęci ... niestety wiem tyle ile wiedziałem przed przeczytaniem arykułu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas – jedno z podstawowych pojęć filozoficznych, wielkość fizyczna określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy czasowe między zdarzeniami. :)

 

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_(fizyka)

 

Temat interesujący, ciekawe czy się rozwinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Time is a train

Makes the future the past

Leaves you standing in the station

Your face pressed up against the glass"

 

Bono, "Zoo Station" :)


I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.

Danny Kaye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aaronek

Czas – jedno z podstawowych pojęć filozoficznych, wielkość fizyczna określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy czasowe między zdarzeniami.

 

Czas nie moze określać odstępów czasowych określał by wtedy samego siebie.Chyba ? Nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas to jest to coś co mierzą zegarki.

 

I już :)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po co komu wiedzieć "czym" jest czas... ?

Ważne, że można go zmierzyć i tu przechodzimy do meritum sprawy... ZEGARKI!!! :)


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam węszyć spisek :!:

 

Wiadomo że "walentynki" wymyślili producenci pocztówek - czyżby czas wymyślili fabrykanci zegarków :?: Żeby wypatroszyć nam świnki skarbonki :idea:

 

- odpowiedzi jak nie było, tak nie ma ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz swoją odpowiedź... cokolwiek to znaczy:

 

"sekunda (s) jest to czas równy 9 192 631 770 okresom promieniowania odpowiadającego przejściu między dwoma nadsubtelnymi poziomami stanu podstawowego atomu cezu 133;"

 

A czas jest to ciąg bezustannie następujących po sobie sekund... :) Lub jeśli wolisz inną definicję...

 

Czas jest... był i będzie.

 

Oto odpowiedź na Twoje pytanie: "był i będzie"

 

A teraz "poważnie"... :)

 

Czas jest wartością abstrakcyjną, która umożliwia nam umiejscowienie zdarzeń/zamiarów przy pomocy jednostki, dla większej dokładności wskazań. Taka kotwica do której możemy się przyczepić i zmierzyć ile rozwinęliśmy sznurka, zamiast mówić "kiedyś było", "kiedyś będzie" :)

Coś w stylu matematycznej liczby urojonej (pierwiastek z -1). Wszyscy wiedzą, że taka liczba nie istnieje ale jeśli "przyjmiemy", że jednak istnieje taka liczba, to pomoże nam to obliczać pewne wartości (przy zagadnieniach związanych z elektrycznością).

Taka moja definicja :)


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam gdzieś w domu "Krótką historię czasu" Stephena Hawkinga, dzisiaj mi się już nie chce, ale jutro postaram się coś mądrego wyczytać i napisać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Corvus ... wartości abstrakcyjnych nie można zmierzyć - a czas mierzymy. Poza tym zakładasz że czas jest liniowy. A podobno nie jest to takie pewne. Ok, powiedzmy że my europejczycy postrzegamy czas liniowo. Nawet definicja uproszczonego liniowego czasu poprawi mi humor. Może ktoś zna ?

 

:idea: jakaś paranoja - mierzymy coś czego nie umiemy zdefiniować ...

 

aaronek - śpiesz się ... mój prywatny dom wariatów coraz bliżej ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crategus
Czas to jest to coś co mierzą zegarki.

 

I już :)

 

definicja podobna do definicji jazz'u :)

jazz sa to kompozycje tworzone przez muzykow jazzowych

;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dialog:

- Czas to momenty następujące po sobie.

- No dobrze, ale czym są momenty?

/.|. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ireneusz Paluszek
dialog:

- No dobrze, ale czym są momenty?

/.|. :)

 

z dzieciństwa pamiętam jak starszy kolega opowiadał o filmie (tzw. "dla dorosłych"), w któym właśnie były momenty :):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Corvus ... wartości abstrakcyjnych nie można zmierzyć - a czas mierzymy. Poza tym zakładasz że czas jest liniowy. A podobno nie jest to takie pewne.

 

Pozwolę sobie podjąć polemikę z szanownym przedmówcą :)

 

Nie rozumiem czemu uważasz, że pojęcia abstrakcyjnego nie można zmierzyć? Oczywiście, że można ponieważ jednostka czasu jest równie abstrakcyjna jak i sam czas. Ktoś kiedyś dokonał założenia, że sekunda wynosi tyle a tyle i dziękuję.

Podobnie jest z temperaturą. Przecie ją mierzymy... a jednak jest pojęciam abstrakcyjnym. Zwróć uwagę, że aby dokonać pomiaru trzeba przyjąć jakieś założenie. Tym założeniem (dla nas) jest temperatura zamarzania wody. Przyjmujemy, że woda zamarza w temperaturze 0 stopni (Celsjusza) a wrze w temperaturze 100 stopni, ale jeśli wyrazisz tą samą temperaturę w stopniach Farenhaita, to się okaże... no właśnie... że woda nie zamarza w temperaturze 0 stopni. Bez podania czy to są stopnie Celsjusza, czy Farenhaita nie jesteś w stanie określić z jaką faktycznie temperaturą masz do czynienia.

 

Owszem, zakładam iż czas jest liniowy. Nie przekonuje mnie stwierdzenie "podobno nie jest to takie pewne". Na dzień dzisiajszy wiemy (przyjmujemy), że czas jest liniowy (chyba, że przegapiłem gdy ogłaszali odkrycie nieliniowości czasu) a teorie o nieliniowości czasu są tylko teoriami. Chyba, że masz jakieś dowody na nieliniowość lub liniowość czasu. To co wiemy (czyt. zakładamy) na temat czasu jest naszym "wydaje mi się, że...". Pomyśl ile z tego co my wiemy dziś, wiedzieli ludkowie 500 lat temu... I pomyśl ile my wiemy z tego, co będą wiedzieli ludzie za 500 lat (zakładając, że będą wtedy jeszcze jacyś ludzie).


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czas to jest to coś co mierzą zegarki.

 

I już :)

Zegarki mierzą zmiany bądż upływ tego czegoś(czasu),w określonej skali co jest ściśle związane z punktem odniesienia.Dam przykład, gdy jedziemy pociągiem to według naszego punktu odniesiena (przedziału) my stoimy a porusza się wszystko wokół.Wszyscy wiedzą że upływ czasu ściśle związany jest z prędkością,zawsze mnie ciekawi czy przy wzroście prędkości nasze zegarki zwalniają i czy zegarki w związku z tym pokazują upływ czasu względny czy bezwzględny.Przypominam że miało nie być definicji naukowych i cyferek.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas jest miarą w trujwymiarowym świecie, gdy będzie znany czwarty

wymiar, byc może, będzie znana definicja czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

nie da rady zdefiniwaćczasu. :) Ciekawe jest, że w Ameryce Płd czas postrzega się jako okrąg a nie jak linie (jak u nas). Jest nawet jedno plemię, które ponoć widzi czas jakby na odwrót - oni czują, że cofają się w czasie... :shock: poszukam na ten temat jeśli to kogoś interesuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...

Owszem, zakładam iż czas jest liniowy. Nie przekonuje mnie stwierdzenie "podobno nie jest to takie pewne". Na dzień dzisiajszy wiemy (przyjmujemy), że czas jest liniowy (chyba, że przegapiłem gdy ogłaszali odkrycie nieliniowości czasu) a teorie o nieliniowości czasu są tylko teoriami. Chyba, że masz jakieś dowody na nieliniowość lub liniowość czasu...

 

Zapewne masz tu na myśli szczególną i ogólną teorię względności. Otóż prawdziwość tych teorii jest udowodniona, czas nie wszędzie i nie dla każdego płynie tak samo. Prawa zawarte w tych teoriach są np. uwzględniane w systemie lokalizacji GPS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...zawsze mnie ciekawi czy przy wzroście prędkości nasze zegarki zwalniają i czy zegarki w związku z tym pokazują upływ czasu względny czy bezwzględny...

 

Im większa prędkość tym czas płynie wolniej. Oczywiście przy prędkościach z jakimi mamy do czynienia na co dzień (np. jazda samochodem) jest to niezauważalne - są to bardzo małe wartości.

Takie zjawisko nosi nazwę dylatacji czasu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie da rady zdefiniwaćczasu. :) Ciekawe jest, że w Ameryce Płd czas postrzega się jako okrąg a nie jak linie (jak u nas). Jest nawet jedno plemię, które ponoć widzi czas jakby na odwrót - oni czują, że cofają się w czasie... :shock: poszukam na ten temat jeśli to kogoś interesuje :)

 

ja jestem zainteresowany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zapewne masz tu na myśli szczególną i ogólną teorię względności. Otóż prawdziwość tych teorii jest udowodniona, czas nie wszędzie i nie dla każdego płynie tak samo. Prawa zawarte w tych teoriach są np. uwzględniane w systemie lokalizacji GPS.

Bardziej chodziło mi o to:

To co wiemy (czyt. zakładamy) na temat czasu jest naszym "wydaje mi się, że...". Pomyśl ile z tego co my wiemy dziś, wiedzieli ludkowie 500 lat temu... I pomyśl ile my wiemy z tego, co będą wiedzieli ludzie za 500 lat (zakładając, że będą wtedy jeszcze jacyś ludzie).

Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja również jestem BARDZO zainteresowany - dlatego zadałem to pytanie.

 

Corvus - żar polemiki podsycę jak odrobinkę "odpocznę" ;-)

 

ps. robi się coraz ciekawiej :idea:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Corvus ... wartości abstrakcyjnych nie można zmierzyć - a czas mierzymy. Poza tym zakładasz że czas jest liniowy. A podobno nie jest to takie pewne.

 

Pozwolę sobie podjąć polemikę z szanownym przedmówcą :D

 

Nie rozumiem czemu uważasz, że pojęcia abstrakcyjnego nie można zmierzyć? Oczywiście, że można ponieważ jednostka czasu jest równie abstrakcyjna jak i sam czas. Ktoś kiedyś dokonał założenia, że sekunda wynosi tyle a tyle i dziękuję.

Podobnie jest z temperaturą. Przecie ją mierzymy... a jednak jest pojęciam abstrakcyjnym. Zwróć uwagę, że aby dokonać pomiaru trzeba przyjąć jakieś założenie.

 

nie do końca się zgadzam - temperatura czy ciepło to wartość stosunkowo łatwomierzalna - ilość ciepła wypromieniowanego ... itp. jednostka miary to sprawa wtórna. Z czasem sprawa jest trudniejsza - owszem umiemy ZLICZAĆ DRGANIA kryształków, odczytywać kont o który zmieniło sie położenie wskazówek ... niestety nie ma to nic wspólnego z czasem jako takim ... z powodzeniem można podawać czas w takiej np formie: 1.000.000 drgnięć kryształka albo duża wskazówka obruciła się o 90 stopni... ani słowa o czasie. Poza tym temperaturę ( ciepło ) umiemy wytwarzać na zamówienie ( wiem bo pracowałem w instytucji która się tym zajmowała ;-) ) - a czasu jeszcze nie ...

 

powtarza sie historia średniowiecznych ludzi - nie wiedzieli że istnieje powietrze a mimo to oddychali :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.