Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

JackP

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez JackP

  1. Dostali fotki bez folii, zaproponowali zwrot. Nie noszę go bo i tak zdjąłem paski do wysyłki. Zegarek sobie leży w pudełku i czeka na rozwój sytuacji. Nigdzie mi się nie śpieszy bo znowu będzie bajzel przy wysyłce. Na spokojnie.
  2. W takim razie nie ma sensu abym przekazywał jakie info otrzymałem skoro Ty już napisałeś swoją wersję. Nie wiem po co ten pośpiech, będę chciał to wymienię jutro albo po 30 dniach. Może będzie mnie to dalej gryzło a może po tygodniu w ogóle zapomnę o temacie i już tu więcej nie zaglądnę. Widzę, że bardzo na poważnie wziąłeś do siebie to co napisałem o fanklubie, nic na to nie poradzę.
  3. Jestem osobą, która czasami ma różne dziwne zachcianki i potrafi się wykosztować na coś, co nie do końca jest mi potrzebne ale frajdę i radość sprawia mi samo posiadanie czegoś, co jest uznawane za dobrze wykonane. Niestety praktycznie każdy mój "droższy" zakup zawsze kończy się jakimś problemem albo po prostu ze mną jest coś nie tak i ma zbyt duże oczekiwania? Przez covid siedzę więcej w domu niż w biurze i z nudów szukam sobie zajęcia do wydawania pieniędzy. Był rower, potem audio - kupiłem gramofon Technics 1500C, który miał talerz krzywy jak alufelga po delegacji do Łodzi i trzeba było reklamować i ogólnie szok, że ktoś to w ogóle tak wytoczył. Skończyłem z audio, zaczytałem się i zaoglądałem się o zegarkach i postanowiłem kupić sobie fajnego divera i tak jak mówisz, wszystkie perypetie, a najbardziej te związane z wysyłką skutecznie ostudziły mój zapał. Miałem w planach nawet wrócić do tematu nauki produkcji własnych pasków ze skóry, kilka lat temu kupiłem narzędzia, klej z Japoni, szpulki woskowane Ritza, cuda na kiju i oczywiście schowałem do szuflady bo mi się nie chciało i nie miałem czasu. Teraz bym pogrzebał ale coraz więcej moich myśli jest w stylu "po co się władowałeś w zegarki, chciałeś wydać to trzeba było kupić nowego ipada zamiast cudaka na ręke z anglii". Chciałbym poznać odpowiedź CEO CW na wiadomość, którą mi wysłałem. Generalnie dla świętego spokoju zostawię jak jest i będę nosił i zapomnę. Ale jeśli z jego strony pojawi się konkretna propozycja na wymianę na lepszy to będę chciał z niej skorzystać, pod warunkiem że nie odwalą znowu numeru z papierami. @Iko Trochę wyolbrzymiasz. Już sam fakt dzielenia tego na my/oni i wzmianka o jakichś kolanach uważam że jest.... taka typowo nasza. Robię dosyć sporo zakupów, głownie za granicą lub w dużych sklepach, które otworzyły się na rynek polski i jeśli miałbym kiedykolwiek wspomnieć o jakichkolwiek kolanach, to zwykle w kontekście polskich sklepów, którym nadal dużo brakuje w zakresie obsługi klienta i polityki zwrotów. Nikt nie broni mi oddać zegarek bez powodu w ciągu 60 dni i otrzymać pełny refund. Mogę to zrobić w każdej chwili, support nie raz o tym wspomniał tylko wtedy ta sprawa skończy się właśnie na szczeblu supportu i zegarek wróci do CW tak jak pewnie dziesiątki innych, które zostały zwrócone tylko ze względu na to, że komuś się kolor nie spodobał. Ja mając możliwość kontaktu z osobą za sterami tej firmy, chce poznać to jaka odpowiedź zostanie mi udzielona, w jakim tonie, jakie argumenty padną. To wszystko to jest cenna informacja, która może pomóc w decyzji o wejściu lub wyjściu z fanklubu marki i potencjalnych zakupach innych modeli w przyszłości.
  4. @Paulus57 Wydaje mi się, że w przypadku microbrandów, może nie wszystkich ale przyjmijmy, że dotyczy to tylko CW - to są brandy obecne na rynku już przynajmniej kilka lat i które być może żyją głównie z produktów kierowanych do fanów tej marki. Nie sądze aby ich marketing był kierowany w stronę przeciętnego Kowalskiego. A jeśli ma się rzeszę fanów, którzy akceptują te "tolerancje" wykonania to trudniej przekonywać do ewentualnych zmian głosując swoim portfelem bo nie ma tej siły przebicia. Z jednej strony, to jest zegarek w polskich warunkach za ponad 6k PLN. Z drugiej, to jest 1200GBP czyli pensja sprzątaczki hotelowej z importu lub pracy na zmywaku. Jest to jednak produkt stricte zachodni i raczej kierowany na rynki bardziej EU niż nasz polski, gdzie wartość nabywcza naszej waluty jest trochę jednak inna. Na Ukrainie lub Białorusi ten zegarek relatywnie jest jeszcze bardziej droższy w stosunku do otaczającej rzeczywistości i przeciętnych zarobków. Więc być może stąd również się bierze sukces marki, która sprzedaje ogólnie przyzwoite i mogące się podobać zegarki, średnio za tysiaka zachodniej waluty co w przeliczeniu jest jedną minimalną pensją na zachodzie. Nie zmienia to faktu, że firma która powołuje się na "highest level of timekeeping, finishing and design" lub inne "different type of premium watch business" powinna zapewniać produkt wysokiej jakości. W moim wypadku, zarówno firma jak i użytkownicy tego forum mają tę przewagę, że przez ich ręce przeszło kilka, kilkanaście lub jeszcze więcej diverów. Ja niestety nie mam tego porównania, nie chodzę również do sklepów stacjonarnych bo nie lubię oglądać i dotykać i zawracać głowy ludziom wiedząc, że i tak u nich nie kupię tylko zamówię online. Myślałem, że skończy się na przygodach z odprawą celną i marnym supportem CW. Doszedł uszkodzony pasek i klamerką a teraz ten bezel. Z jednej strony chciałbym machnąć ręką i po prostu nosić zegarek w lecie, jako taki następca tego plastikowego Casio - diver na co dzień, do wszystkiego. Porysuje się to trudno. to nie jest zegarek do formalnego stroju. Z drugiej, gryzie mnie brak symetryczności bo lubię, jak wszystko jest jednak równe i jest to trzeci "problem", który dostałem w ramach doświadczenia zakupu zegarka CW. A mogłem wziąć nudnego Raymonda Weila Freelancera w porównaniu do C60. 🙃
  5. Napisałem swoje przemyślenia do CEO, tak mi polecili na forum CW. Zobaczymy kiedy i czy w ogóle odpisze. Z jednej strony brak symetrii na bezelu kłuje w oczy, z drugiej CW oraz ich support zaserwował niemiłą niespodziankę przy wysyłce i wystawieniu faktury więc nie chciałbym przez jeszcze raz przechodzić przy ewentualnym odsyłaniu. Z jednej strony nie mam alternatywy bo w tej kwocie nie ma niczego tak ciekawego jak ten C60 Elite. Z drugiej, jeśli miałbym odesłać to nie wiem czy bym kupił drugi raz mając na uwadze to jakiego bajzlu narobili przy wysyłce z papierami i mimo wielu maili, nikt się ani nie przyznał do błędu ani nie poczuwał dlatego między innymi, chwilę musiałem ochłonąć i liczę na to, że mail do CEO nie pozostanie bez odpowiedzi.
  6. Napisałem do CW z pytaniem czy to normalne, generalnie nie mam zamiaru bawić się w odsyłki w nieskończoność. Zakładam, że takie Glycine, które kosztuje 550EUR może mieć to w standardzie (a może nawet nie) ale już taka Omega Seamaster za 20k powinna być wzorem. Nie wiem gdzie pomiędzy te dwa punkty odniesienia umiejscowić CW. Z jednej strony, CW się reklamuje jako marka oferująca zegarki wysokiej jakości, z drugiej ten mój to nie jest jakiś ewenement i praktycznie wszystkie recenzowane w internecie czy na fotkach są "krzywe", lub ładnie mówiąc - posiadają pewną tolerancję wykonania.
  7. Patrząc chociażby na pierwsza z brzegu recenzję To jest tak samo. Wątpię aby odsyłanie cokolwiek dało. Tutaj raczej nadruk na bezelu nie jest jednorodny. Jedne kreski pokrywają się z godzinami, inne nie. Raczej ten typ tak ma.
  8. Nie ukrywam, trochę gryzie mnie fakt, że bezel nie da się idealnie wycentrować. Widać to na wcześniejszej fotce, zwłaszcza jak się spojrzy na nr 30. Idealnie wycentrowany jest tylko pomiędzy klikami, jak się go przytrzyma. Nie mam porównania do innych zegarków więc trudno mi się odnieść, czy w tym zakresie cenowym jest to normalne, czy dla microbrandów jest to normalne i czy jest sens go odsyłać. Jak się popatrzy na zdjęcia z recenzji lub na filmiki, to one wszystkie takie są i jedyny idealny jest tylko na marketingowych renderach.
  9. Przyślą kuriera po kompletny pasek i odeślą nowy. Kilka fotek po rozpakowaniu pod oknem: Na żywo nie jest wcale taki duży ale jest gruby, szczególnie ze względu na wypukły dekiel. Szkło w bezelu wystaję niecały milimetr - szkoda, że nie jest na równi z bezelem bo pewnie akurat w przyszłości o coś uderzę krawędzią szkiełka i będzie odprysk lub pęknie. Ogólnie zegarek jest ok. Podoba mi się na żywo ale idealny nie jest.
  10. Dojdzie cło i VAT na odprawie celnej.
  11. Zegarek dotarł po małych przygodach. Out of the box jest uszkodzona klamra przy pasku, wygląda to jakby się komuś jakieś ciach-narzędzie omsknęło i zrobiło rysę w materiałe + ucieło trochę paska, kawałek odpadł w rękach. Klamra nie jest niczym zabezpieczona w pudełku, nie ma naklejki lub owijki tak jak koperta. Sam pasek hybrydowy jest zaskakująco miękki i elastyczny. Słyszałem, że poprzednia wersja była grubsza i sztywniejsza ale mimo wszystko bałem się, że ta wstawka z cordury mocno go usztywni a jednak jestem pozytywnie zaskoczony. Napisałem do supportu CW co robimy z tym fantem. Zegarek jest gruby, to widać od razu a wypukły dekiel jednak nie wbija się głęboko w skórę. Poza tym pierwsza przymiarka i wygląda ok, jeszcze go nie odwinąłem z folii.
  12. Zgadza się dlatego nie uważam tego za wyjątkowe wady, większość zegarków różnych marek, również tych luksusowych wciskają te daty, może faktycznie ludzie z tego korzystają a może to taki rynkowy standard i marki wolą podejść do tematu bezpiecznie i boją się, że w recenzji brak datownika może być wadą. Tak czy siak jeśli komuś pasuje to dobrze, gdybym miał do wyboru wersję bez to bym taką wybrał, zdecydowanie bardziej wolałbym "porządek" na tarczy niż dodatkowe okienka i ramki.
  13. Ze względu na to, że 99,999% ludzi ma smartfona, na którego zerkają multum razy w ciągu dnia, zdecydowanie więcej razy niż na zegarek to wiedzą jaka jest data i dla mnie osobiście to jest zbędna funkcja nie wnosząca zupełnie niczego. W swojej Alpinie od kiedy ją kupiłem nawet nie ustawiam tej daty bo i tak z tego nie korzystam zarówno w pracy jak i poza nią, po prostu mi się nie chce gdy nie noszę jej dzień w dzień.
  14. Mój zegarek w drodze, jest cień szansy że dojdzie do piątku ale znając moje szczęście, pewnie przyszły tydzień. W międzyczasie kilka luźnych przemyśleń: Nie jestem jakimś fanem zegarków, hobbystą. W żadnym wypadku nie mogę powiedzieć, że jestem pasjonatem. Traktuje zegarki jako coś co każdy facet powinien mieć, w szczególności zegarek do koszuli. Takim zegarkiem dla mnie jest Alpina Alpiner AL-525S4E6. Lubię mieć coś po prostu na nadgarstku ale jestem na tyle casualem, że nawet nie używam rotomatu, nakręcam Alpinę jak zamierzam ją założyć i tyle. Jak się zepsuje to mechanizm jest prosty i można go wymienić. Oprócz tego mam kwarcowego Edoxa Les Vauberts z czarną tarczą i plastikowego Casio SGW-500H, którego bardzo lubię bo to taki plastikowy zegarek do robienia wszystkiego w terenie i bez obawy, że się uszkodzi bo za grosze można kupić nowy. Jest czarny i ma pomarańczowe akcenty więc z miejsca jest dla mnie fajny. W sumie dopiero teraz wziąłem suwmiarkę i zmierzyłem wymiary Casio, który dla mnie dobrze leży na ręce: bezel ~45mm LtL: ~48mm grubość: ~13,50mm więc CW C60 nie jest wcale taki dużo większy co było moim ewentualnym zmartwieniem, że będzie za duży. Tak w sumie to wychodzi, że nawet Glycine 46mm byłby ok, chociaż optycznie byłby na pewno większy mimo podobnych wymiarów - Casio ma plastikowe okienko o średnicy 32mm, reszta to plastikowa obudowa i przyciski. Napiszę natomiast to co mi się nie podobało przed zakupem oglądając wiele recenzji na YT jak i nadal po zakupie ale z czym mogę żyć bo to nie jest żaden gamechanger dla mnie, po prostu bez tego zegarek wydawałby się lepszy: - tarcza bez szifu/mikrowzoru, już wspominałem w poprzednim poście - datownik jest zupełnie zbędny i psuje trochę tarczę - grubość katalogowa 15,4mm zupełnie niepotrzebna, tak samo jak rating 1000m. Ten zegarek w wersji 300m z odchudzonym deklem, nawet zlikwidowanym szkiełkiem dekla byłby idealny bo koniec końców, to są zbędne funkcje, z których w praktyce się nie korzysta, nikt nie będzie schodził z tym zegarkiem na 1km ani patrzył się przez okno na Sellitę. - koperta z tytanu dla mnie osobiście również zbędna, wersja stainless niczym by nie odstawała Generalnie plus dla firmy CW, za zrobienie droższego i bardziej kolorowego Tridenta C60, wiedzieli jak mnie podejść. Rozumiem, że to taki ich flagowy produkt z flagowych materiałów ale niekoniecznie wychodzi to na plus w ogólnym rozrachunku poza zrobieniem efektu wow przy pierwszym wrażeniu.
  15. Zamówiłem C60 Elite 1000 na dwukolorowym pasku, może dojdzie do końca przyszłego tygodnia to się pochwalę. Chciałem spróbować pierwszego divera i ogólnie taki zegarek do noszenia na co dzień i na lato. Szkoda mi nosić na co dzień Alpinę 525S4 więc zacząłem się rozglądać już rok temu i wtedy zapamiętałem sobie aby brać Orisa Aquis. W tym roku powrót do tematu i Oris mi jakoś się znudził jako punkt zainteresowania. Jedyne, które mi się podobały to Lake Baikal Edition albo Carysfort Reef ale były za drogie + miały czarny bezel oraz nie lubię wpadać w jakiś dziwny ekosystem producenta, mowa o mocowaniu paska lub bransolety. Zacząłem przeglądać różne zestawienia w stylu "recommended diver watch under 1000USD" i następnie wpadły mi w oko divery Glycine. Proste, podobał mi się ich wygląd, byłem rozbity pomiędzy COMBAT 42 VINTAGE GL0260 a COMBAT SUB 46 GL0257. Zdecydowałem się na Combata 46 bo ostatecznie, w Combacie 42 nie podobało mi się, że tarcza jest tylko drukowana a tym samym płaska. Kupiłem na Chrono24 Suba 46mm i na następny dzień anulowałem bo 46mm to już jednak kobyła. Na mój 18cm nadgarstek będzie za duży oraz w międzyczasie postanowiłem zwiększyć trochę budżet bo wpadły mi w oko: Raymond Weil Freelancer 2760 z białą tarczą oraz zegarki Christopher Ward. Wersja 1000 oczywiście poza rozmiarem miała wszystko czego szukałem, niebieska tarcza, kolorowy akcent na wskazówce i bezelu, dwukolorowy pasek - teoretycznie wszystko co mi pasuje w zegarku na lato. Bardzo mi się podoba, gdy na bezelu w żywym kolorze jest wyróżniony zakres 15/20min. Nigdy nie skorzystam ale lubię takie akcenty. Cena nie była dla mnie atrakcyjna ale CW miał oprócz tego coś co zupełnie mnie rozkleiło - podświetlany bezel i to jeszcze z dodatkowo wyróżnionym zakresem 15min. Do tego kupon rabatowy -100 na zakup w GBP i zamówienie złożone. Ze wszystkich innych diverów, które oglądałem przez ostatnie 2 tygodnie to w porównaniu do C60 1000 jeszcze tylko Omega Seamaster 300 jest czymś, co bym chciał mieć jeśli chodzi o podobny typ zegarka. Większość innych diverów była zbyt nijaka. W sumie jedyne co bym poprawił w C60 to dodał lekki dekor/fakturę/szlif do tarczy bo jednak gładkie i jednolite kolory średnio mi się podobają ale nie jest to w tym wypadku jakiś duży ból dla mnie, zobaczymy jak zegarek będzie mi się podobał na żywo. Jeżeli się spodoba to pochwale, jeśli coś będzie z nim nie tak to mimo małego wykosztowania się, napiszę co mi w nim nie gra.
  16. Ktoś próbował wcisnąć 22mm? Są z tym jakieś problemy?
  17. Przyjechało narzędzie Bergeona do wymiany pasków. Tak się złożyło, że pasek z Edoxa też ma 21mm. Ten fabryczny pasek Alpiny jest naprawdę odpustowy na żywo. Edoxowy jest matowy, miękki i wygodniejszy.
  18. Wydaje mi się, że większy (czyt. lekko za duży) będzie ok. Co do paska to problemu nie ma. Będzie to jakiś self made z materiałów takie jakie będą mi odpowiadać. Zdecydowałem, że nie będę kupował i testował pasków w ciemno tylko zrobię nowe idealnie pod siebie. Z takich materiałów jakie będą mi najbardziej odpowiadać. Mam już kilka pomysłów ale to jeszcze długa droga. Najpierw muszę kupić pod to cały warsztat.
  19. Dzisiaj dotarła. Zdjęcia niestety z telefonu więc szału nie robią. Zegarek na żywo jest natomiast piękny i jego wymiar pod mój mały nadgarstek jest idealny. To co mi się nie podoba to paskudny skórzany pasek z krokodyla. Jest strasznie "plastikowy". Świeci się, jest sztywny, skrzypi przy uszach i mało przyjemny w dotyku. Ten z Edoxa, którego również dzisiaj dostałem sprawia lepsze wrażenie, jest bardziej matowy i przede wszystkim bardziej miękki. Między innymi z tego powodu przymierzam się powoli do wykonania własnego paska ale to jeszcze bardzo duże zakupy przede mną jeśli chodzi o narzędzia i naukę. No i skok koronki do na pozycję do ustawienia daty mógłby mieć wyraźniejszą pozycję i większy klik ale to już szczegóły, które na początku trochę mnie zmieszały. Coś chyba czuję, że w przyszłości będzie Alpina Alpiner 4.
  20. W czasie oczekiwania dokupione jeszcze na wszelki wypadek takie oto narzędzionko gdyby kiedyś naszła mnie ochota na zmianę paska: Jest jeszcze jedna sztuka na Ebayu ze Szwajcarii, chyba wychodzi najtaniej razem z wysyłką gdyby ktoś był zainteresowany.
  21. Świetnie wygląda ten z czerwonym paskiem!
  22. AL-525S4E6 czyli srebrna ale coś mi się wydaje, że model z czarną tarczą też się kiedyś pojawi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.