janusz2264

Witam . Chciałbym się pochwalić małym zabiegiem który wykonałem na moim Seiko5 (oczywiście rękami zegarmistrza) . Mianowicie postanowiłem zamontować w nim szkło szafirowe. Operacja w pełni się powiodła chociaż oryginalne szkiełko nie przeżyło demontażu.

Czy ktoś wie od kiedy zaprzestano firmować zegarki rosyjskie napisem Made in USSR? Z końcem Związku Radzieckiego czyli grudzień 1991 czy nieco póżniej?

W końcu usiadłem i naprawiam niedociągnięcie. Ostatnia fotka mojego "ruska" bardzo nie udana, odwrotnie jak naprawa i powrót do żywych. Chodzi znakomicie i jestem pod. wrażeniem dokładności. Zegarmistrz dał chyba sobie czas po wyregulował go nieomal na zero. Nie do wiary. Koperta w kilku miejscach ma juz niestety małe bo małe ale zawsze uszkodzenia chromu, ale mi się podoba . Codziennie zawieszam na nim oko. I jeszcze raz....

Witam ponownie. Dawno mnie tutaj nie było. Chciałem się pochwalić,że w końcu odebrałem moją "Rakietę" od naprawy a właściwie renowacji. Ponoszę go jakiś czas . Zdjęcia zamieściłem oczywiście w kolejności...Przed naprawą......w trakcie.....no i oczywiście efekt końcowy....

Nie ma sprawy...Łącznie z fotografią

Dostałem info od zegarmistrza, że mój zegarek jest już do odbioru. Nie wyrabiam się ostatnio w czasie by zdążyć do siedemnastej ze względu na pracę. Przysłał mi jednak ciekawostkę w postaci zdjęć w stylu "historia naprawy" Jak już odbiorę to na pewno się pochwalę. Pierwszy raz w życiu widzę zegarek w takim stanie...)

Niestety jestem zmuszony. Najwidoczniej podczas przeprowadzki, przerzucania rzeczy, sprzątania itd (zrobiła się w szkiełku dziurka). Muszę wymienić chociaż tak jak wspominasz szkiełko jest oryginalne nisko profilowe.

W oryginale pamiętam był na bransolecie, ale teraz dam do niego czarny pasek. Pochwalę się jak będzie już "po zabiegu".... W oryginale był na bransolecie ale teraz dam do niego , myślę,że,czarny pasek. Pochwalę sie jak będzie już "po zabiegu"..

Jutro zaniosę go do zegarmistrza niech spojrzy czy da się z nim coś zrobić.Przeleżał 27 lat w piwnicy. Nigdy już tam nie trafi.

Od grudnia ubiegłego roku wróciłem do świata zegarków mechanicznych. Bardzo mi się podoba moja 5-ka. Myślę że po kilku miesiącach użytkowania można go trochę poregulować -15sek./24.

Udało mi się w końcu wstawić zdjęcie. Wiem,że to nic wielkiego ale może teraz dowiem sie czy może ma ktoś coś podobnego...

Chciałbym się pochwalić swoim pierwszym w życiu automatic'iem (Seiko5)ale na miłość Boską jak wy wstawiacie tutaj zdjęcia skoro nie przechodzi żadne powyżej 500kb???? Piszę tutaj bo nie wiem do kogo się z ty zwrócić..

Witam serdecznie. Chciałbym się pochwalić moim znaleziskiem. W piwnicy przypadkiem natknąłem się na zegarek o istnieniu którego dawno już zapomniałem.Kupiłem go w 90-tym albo w 91-szym. Od początku miałem z nim problem bo po prostu stawał. Nosiłem go do naprawy na gwarancji lecz nikt nie mógł sobie z nim poradzić. Po dwóch latach użytkowaniach zrezygnowałem z niego. Przeleżał w czeluściach piwnicznych jakieś 27 lat i być może teraz są ludzie którzy mogliby przywrócić go do życia. W tej chwili na niego patrzę i chodzi ale myslę że nie na długo. Jest to Rakieta produkcji ZSRR. Próbuję wstawić fotkę ale nie wiem czym mam to zrobić bo nie przechodzi żadne zdjęcie. System informuje mnie że zbyt duży rozmiar. Skorzystałem już ze wszystkich urządzeń jakie posiadam w domu, ale żadnego nie mogę ustawić tak by zdjęcie miało poniżej 500kb. Jak myślicie czy warto taki zegarek reaktywować?

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Warto wymieniać doświadczenia. Mam ten zegarek od dwóch miesięcy, więc poczekam jeszcze miesiąc ,dwa i poszukam jakiegoś zegarmistrza który mi go spróbuje wyregulować. Miałem kiedyś Zima- stare dzieje- i sam go regulowałem, ale do tego mechanizmu raczej nie będę ingerował. Zdążyłem się w międzyczasie dowiedzieć,że jest takie urządzenia jak wibrograf. Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.