Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Erwin_Tale

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Erwin_Tale

  1. Dzięki za info. Jak rzuciłeś z tym licznikiem Geigera, od razu przeczytałem te wątki o promieniujących ruskach i sprawdzam czy się nie świecę Generalnie Pobieda 1 nie świeci się wcale, W Pobiedzie 2 świecą się wskazówki i kropki nad indeksami, kolor z daleka zielonkawy, jak patrzy się pod lupę, to taka spłowiała zieleń z delikatną domieszką czegoś jasnoniebieskiego. Jeśli trzymałem na nich przez kilka dni małą lupkę, to lepiej kupić nową, zastosować inne zabiegi, czy nie martwić się, w myśl Twoich sugestii z innych wpisów wobec mnogości innych zagrożeń? Oddam je zegarmistrzowi, niech on ogarnie temat.
  2. Pięknie to opisałeś. Jeszcze jakby sub sekunda była w kolorze dużych wskazówek. Mam jeszcze taką samą, zapasową tarczę:
  3. Daleko do doskonałości. Szukam koperty. Najlepsze jest to, że kompletnie nie podoba mi się ta tarcza, ale tak jakby się do niego przywiązałem.
  4. Cześć, nie wiem, czy zawitałem do właściwego tematu z moimi pytaniami (nie potrafiłem ich jednoznacznie zakwalifikować), ale spróbuję. Chciałbym postawić na nogi poniższe Pobiedy: przez "postawienie na nogi" rozumiem w obu przypadkach: wypełnienie lumy we wskazówkach i na krańcach indeksów, przemycie tarczy, przegląd / przegląd i naprawa w przypadku Pobiedy nr 2,wymiana kopert, poszukać znośnych koronek dla obu modeli / oryginalnej koronki dla Pobiedy nr 1. Póki co mam tylko jedną kopertę pod wymianę, dawca prezentuje się następująco: I tu pojawiają się już pytania: - koperta dawcy jest optycznie większa - to kwestia tego, że jest chromowana, czy po prostu nie przetarta? - koperta dawcy zdaje się być odrobinę szersza na brzegach, a przez to najbliżej jej do Pobiedy nr 2 - czy kształty kopert dla klasycznych Pobied z lat 50-tych różniły się między sobą kształtem? - odnośnie czyszczenia tarcz, ciekawszy jest dla mnie model Pobiedy nr 1 (bogatsza jeśli idzie o napisy na tarczy), ale: - indeksy są spękane i ew. czyszczenie chyba grozi ich utratą/zniszczeniem, - wydaje się, że i tak jest spatynowana: czy dobrze myślę, że w jej przypadku bezpieczniej nie byłoby ruszać tarczy, poza wymianą lumy na krańcach indeksów? Czy te indeksy (cyfry) są de facto lumą, i można je również zastąpić świeżą masą? Wreszcie wskazówki: - Czy te w Pobiedzie nr 1 są orygialne? Stosowano takie? Przyznam, że bardziej podobają mi się te z Pobiedy nr 2, ale chciałbym mimo wszystko trzymać się jako takiej zgodności co do wyglądu, by nie tworzyć składaków. Na sam koniec mechanizmy: Niby wytwórnia ta sama, niby lata produkcji podobne, ale jednak: - Pobieda nr 1 nie ma oznaczenia marki na kole, kwartał i data produkcji bite w dziwnym miejscu, nie wiem skąd te różnice.
  5. Kupiłem kiedyś taką oto Pobiedę: Zauroczyły mnie w niej wskazówki - mam słabość do niebieskiego/granatowego. Wypolerowałem szkiełko, przeszlifowałem kopertę, usunąłem resztki lumy, zaś nową lumę + lekkie przemycie tarczy zrobił już zegarmistrz. W sumie postawienie jej na nogi kosztowało 3 razy tyle co cena zakupu, i pewnie tych pieniędzy już nie odzyskam, ale ważne że żyje, wygląda ok i jeszcze posłuży, jak nie mi, to komuś innemu:
  6. Dzięki wielkie za informację, rozejrzę się za wskazówkami w takim razie.
  7. Cześć! Dorwałem kiedyś kompletnie odnowioną Delbanę, z czasem dopiero edukując się (na jej przykładzie) o oryginalnych i składanych elementach. Ta załączona na poniższych zdjęciach ma oczywiście cudzie wskazówki, o koronce nie wspominając, najpewniej też kopertę (tu nie jestem pewien). Dekiel wygląda ok, ale tu też może niech się wypowie ktoś bardziej obeznany. Jednak najbardziej zastanawia mnie tarcza. Jest oczywiście odnowiona/odrestaurowana/zmasakrowana (niepotrzebne skreślić), niemniej zastanawiam się, czy nie ratować jej oryginalności (przede wszystkim zacząć od wskazówek). Ale tu pojawia się jedno "Ale?". No właśnie, czy spotykaliście Delbany z pełnym cyferblatem i taką jasną tarczą, z kolistymi żłobieniami w środku oraz promienistymi poza centralnym promieniem? Przyznam, że moja szybka detektywistyczna zabawa doprowadziła do wniosku, że najbardziej podoba do poniższej jest ta Delbana, która ma środek czarny (czyt. "koliste żłobienia na środku" czarne). Wobec powyższego, czy istniała wersja biała, czy raczej poniższy efekt prac dotyczył ongiś czarno-białej tarczy? I jak z oryginalnością pozostałych elementów, co do których mam wątpliwości (dekiel, koperta)?
  8. Erwin_Tale

    GERLACH

    Witajcie, nie chcę zakładać osobnego wątku, jak w tym jest niemal wszystko Chciałbym nabyć (wiedziony różnymi pobudkami) Sosabowskiego. Próżno szukać w internecie jakichkolwiek wiadomości, poza tymi oficjalnymi. Czy ktoś ma doświadczenia z tym zegarkiem? Jaki jest jego poziom wykonania, ew. awaryjność?
  9. Jaki mechanizm siedzi w tej pierwszej Cymie pokazanej przez @Pływak Wodnik?
  10. Witam, czy Girard-Perregaux pozwoliłby sobie na taką prostą tarczę? Mamy do czynienia ze składaniem czy uproszczoną renowacją?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.