Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

kotylozaur

Użytkownik
  • Content Count

    87
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kotylozaur

  1. Hmm to ja chleb robię trochę inaczej: biorę 0,25 kg mąki razowej, 0,5 kg mąki pszennej (szymanowska), 0.75 l wody, 1,5 łyżeczki soli, pół szklanki płatków owsianych, pół szklanki otrąb, słoneczik i siemie lniane. Ciasto rośnie 10h, piekę je 20 min 150C, 20min 180C, 45 min 210C. Ale powiedz skąd bierzesz 0,5 kg zakwasu? Ja odkładam porcję ciasta (pół słoika) przed osoleniem i dodaniem otrąb, i to jest mój zakwas na następny wypiek. Dzięki za przepis na szynkę, to widzę wyższa szkoła jazdy
  2. @seiken A ten chlebek to na zakwasie, czy na drożdżach? Jak na zakwasie to poproszę o przepis No i na polędwicę też mógłbyś podać, chyba, że to tajemnica
  3. Byłem w IMAX na MiB3. Rewelacji nie ma, stanowczo za dużo amerykańskich "momentów". Może i się nie wynudziłem i nie żałuję tych 30 pln, ale zadwolony nie byłem Za to przed samym filmem wcisnął mnie w fotel trailer Prometeusza!! Panowie ta muzyka i skomponowanie scen, naprawdę zamurowało mnie. Jak film będzie tak dobry jak trailer to trzeba go zobaczyć w 3D.
  4. http://www.youtube.com/watch?v=j4C0szpgokQ Jak ktoś nie widział polecam.
  5. http://www.youtube.com/watch?v=XABXzOrhBXI
  6. Czyżby to było V50? To jestem fanem Bliski kolega ma takie Wielokrotnie jeździłem i super. Co prawda jego wersja jest usportowiona, nie wiem, czy ma zmienione zawieszenie, ale strasznie sztywne. Za to świetnie trzyma się drogi. No i mimo tego, że to przebrany focus to jakościowo między nimi jest przepaść ( w mojej opinii). Gdyby tylko tak nim szalał, to bym pewnie był następnym właścicielem ...
  7. Ja to się uparłem na Aviatory A dlaczego to już nie pamiętam nawet ma być oldschoolowo
  8. Jest okej bo do Bierhalle wróciła promocja z połówką kurczaka do dużego piwa
  9. Clarkson powiedział o Veyronie, że są inne samochody, które osiągają podobne prędkości, ale ten nie zepsuje się po osiągnięciu V-max i tym różni się od innych tuningowanych wynalazków. Kiedyś w fifth gear próbowali na niemieckiej autostradzie rozpędzić Brabusa CLS do jego V-max, nie dość, że im się nie udało to jeszcze w trakcie popsuł się
  10. Trzeba było po manufakturze nie chodzić A mieli kiedyś Boba Dylana, niestety to kawał zegara...
  11. Captivę zakupił kolega z pracy dla żony jakiś tydziń temu... Oczywiście póki co same och i ach;)
  12. Ano widzisz ja mam zupełnie na odwrót... może daj mu jeszcze trochę czasu
  13. No niby leci, ale Play nie chce aby abonenci korzystali z nadajników Plusa, więc przełączanie między nadajnikami przebiega opornie ( zamiast przełączyć się na nadajnik Plus, masz zasięg 1 kreski na nadajniku Play i kiepski odbiór ) no i podłączając się pod nadajnik Plus pierwszeństwo mają klienci Plusa, nie Play. Ergo komfort korzystania z sieci Plus, która chyba ma najlepszy zasięg w PL jest raczej niedostępny dla Play.
  14. Kiedyś tak było, sam skorzystałem, ale teraz kiedy ojciec przedłużał już się nic nie dało wynegocjować. Na telepolis też są podobne opinie. Każda inna poza Erą ( a ta tylko dla klientów indywidualnych) ma abo z minutami do wszystkich. W zniszczenie Play nie wierzę, bo procentowo mają już spory udział w rynku, a jeżeli patrzeć po moich znajomych to prawie 50% Na BISa w Play bym nie liczył niestety, ale czy warto dla jednego telefonu zmieniać sieć?
  15. Jeżeli chodzi o znizki to ostatnio wg tego co słyszałem to już nie dają, ot zmienili politykę firmy. Jeżeli chodzi o abo Ery to teraz nie ma wliczonych minut do Play (dla indywidualnych klientów) a to trochę bez sensu... Ja jestem za iPhonem. Sam mam już drugiego, miałem wcześniej zwykłe słuchawki, później Omnię, później Galaxy, teraz iPhone'a. Jest najbardziej intuicyjny w obsłudze, nie zawiesza się, wszystko działa, mail, kalendarz, łatwo się ustawia, ma najlepszy wyświetlacz na rynku. Dziewczyna ma Nokię E72 i choć to mój pierwszy kontakt z Symbianem, to poziom skomplikowania tego telefonu jest masakryczny.
  16. A ja wczoraj obejrzałem Prince of Persia: Sands of Time i trochę żałuję, że nie widziałem go w kinie, bo jednak na małym ekranie trochę szkoda efektów specjalnych. Film nie zachwyca, nie zaskakuje, ale jest zadziwiająco przyjemny jak na taką bajeczkę i nie nudzi (przynajmniej mnie nie znudził).
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.