Nie wiem skąd się wzięła informacja o tym, że ten zegarek to następca SKXa. Najwyraźniej entuzjaści SKXów tak bardzo pragną ulepszonego następcy, że jak tylko pojawił się ten zegarek to wmówili sobie, że to jest nowy SKX. Zakończenie produkcji dotychczasowych SKXów przez SEIKO wygląda na sztuczkę marketingową. Nowy SEIKO 5 Sport nawiązuje stylistycznie do SKXa więc żeby SKX nie odbierał klientów/zysków wycofano go ze sprzedaży. Ta seria oprócz stylizacji nie ma praktycznie nic wspólnego z SKXem. Jest rozwinięciem dotychczasowych zegarków SEIKO 5 Sport. Porównując z SKXem ma atrakcyjną tarcze, czego nie mogłem zaakceptować w SKX, którego tarcza wygląda jakby była wydrukowana na domowej drukarce. Fajną, wygodną branzoletę no i lepszy mechanizm. Jeżeli miałbym się przyczepić to brakuje mi luminescencyjnego punktu na bezelu no i cena mogłaby być niższa. Jakby zależało mi na wodoszczelności do 200m z certyfikatem ISO i z tym związanymi funkcjami to bym celował w jakiegoś divera konkurencji np. CITIZEN Promaster albo SEIKO Prospex jeżeli miałbym większe fundusze.